Skocz do zawartości

Czy jestesmy wierni?


Lisek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 165
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ale żeby było na temat: takie forum, jak to, sprzyja lojalności marce :cool: .

 

a owoc666 jest tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę :razz:

 

 

owoc666 uważa (na ten moment - w kontekście dyskusji), że jedynym słusznym wyborem jest STi - na co, jako biedny student, nie może sobie (na razie :mrgreen: ) pozwolić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Bo naokoło jest pełno stwierdzeń o

- dnie,

- koszmarze,

- badziewiu,

- "sprzeniewierzeniu się",

itp., itd.

A właściwie nikt nie jeździł...

 

Mieszasz systemy walutowe. Patrzanie a jeżdżenie to dwie inne inszości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak czy inaczej, Tojota rzadzi :!: :mrgreen:

 

mam nadzieje, ze do tego czasu, jak mnie juz bedzie stac na nowe sportowe auto typo turbo 4x4, Toyota wypusci na rynek jakas fajna dziti-furke ( :cool: ), bo inaczej bede musial zadowolic sie czyms z oferty Subaru/Mitsu/OOOO :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co zakladac nowy temat, jak juz jest jeden o tej samej tematyce :?: :roll: :wink:

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=101316

Nie domyślasz się, dlaczego założyłem nowy?

Bo nie jestem tak biegły jak Ty w penetrowaniu odchłani archiwum... :wink:

Ale jesli Mod uzna, że warto połączyć oba wątki - to proszę bardzo.

:grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamburgery to matoly. Slabo jezdza, powoli i bez fantazji. Dlatego toyota jest na pierwszym miejscu - nadaje sie do takiej emeryckiej jazdy. Autostrady maja szerokie z brakiem zakretow. Dlatego subaru ze swoimi wlasciwosciami jezdnymi ich nie pasjonuje.

Ja w kazdym razie z subaru juz nie wysiade

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy z nas lubi się różnić. Subaru, oprócz niezawodności, dawało (nie wiem co będzie teraz - zobaczymy) poczucie jakiejś tam wyjątkowości (bokser, AWD, bezramkowe szyby, piękne brzmienie itp). I w dodatku to wszystko za całkiem rozsądne pieniądze. Dlatego Ci, którzy lubią się odróżniać od tłumu, tak chętnie je kupowali. Nie wierzę, że Gal kupując subaru kierował się tylko i wyłącznie względami praktycznymi. On się po prostu nie chce przyznać, że i jego pociągała pewna legenda, że i on lubi, kiedy wysiadając pod myjnią, słyszy szepty "patrz, subaru". To zupełni normalne Gal-u - nie wstydź się tego :mrgreen:

 

FHI świadomie, podporządkowując się względom praktycznym zrezygnowało z kilku atrybutów świadczących o tym, że nie są to auta szablonowe, dla mas. Co z tego wyniknie - zobaczymy. Rynek nie znosi pustki. I jeśli tylko pojawi się spora grupa ludzi do zagospodarowania, to jak nie subaru, to ktoś inny, czymś tą grupę będzie chciał skusić. Z czysto komercyjnych względów.

 

Jak będzie? Czas pokaże :-) A my tymczasem emocjonujmy się zmianami w najnowszych modelach. Narzekajmy, a potem zakochujmy się w tych wcześniej krytykowanych modelach i przekonujmy w powtarzanej do znudzenia dyskusji o wyższości jednego rocznika nad drugim ;-)

 

A na końcu i tak wszyscy wsiądą do hybrydowej toyoty :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FUKS napisał/a:

Dzisiaj się dowiedziałem, że zaprzyjaźniony salon sprzedał 3 WRX-y (nowy model ) z tego jeden wzięła okolo 50+ kobieta, która zdradziła 10 letnia corollę....

 

 

 

 

i tego sie bałem że to auto zaczną kupować totalnie przypadkowi ludzie, bo do tej pory to było tak żeCytat:

Sorry, ale kiedy widziało się kiedyś Imprezę - pierwsza myśl ... gość ma gest Albo umie lub chce

jeździć... właśnie

a teraz... strach się bać, co to będzie

 

... jak Cie 50+ objedzie....

 

 

:mrgreen:

 

Dopiero teraz docztałem wątek...

 

 

I z kilkoma znajomymi.

 

I można długo wyliczać...

 

Wlaśnie.

Znajomi się zmieniają. Ci "starzy" sie zmienili i nie ma tematów do pogadania, "średnio starzy", zestresowani przenoszą złe nawyki i stresy z prowadzenia własnych firm na relacje ze znajomymi, co skutkuje zakończeniem tejże, a z nowo poznanymi jest tak, że z jednymi człek widuje się mało regularnie, pogada przez telefon, bo na spotkania brak czasu lub daleko.

Jeszcze inni zasklepiaja się w sobie i to już tragedia.

Umarli za życia. Fabryki odpadków..... :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeczytałem wszystkie posty tego tematu - i wydaje mi się, że z nieco innych powodów zdecydowałem się na pierwsze subaru... w ubiegłym jeszcze stuleciu...

Przyznam szczerze, że jak subaru to tylko impreza - począwszy od GT w wersji 555 poprzez dwa STI aż do obecnie posiadanego Solberga. Na tym zakończy się moja przygoda z tą marką.

 

Przez te parę lat przejechałem ogromną ilość kilometrów - nigdy mnie te samochody nie zawiodły, nigdy nie było na co narzekać - nie było rzeczy które standardowo trzeba było wymieniać - ale najważniejsze było i jest to że Impreza jest jednym z ostatnich samochodów które swoim wnętrzem nie odciągają uwagi od tego co się dzieje na drodze - tak brzydkie że aż piękne, po prostu jest... A to że szyby bez ramek czy silnik boxer, czy wolny przelot - czy cokolwiek innego - to po prostu wisienki na torcie :)

 

Co do legendy to niestety już tylko ona subaru została... Bo model 08 oczywiście lepszy technologicznie od obecnego wydaje się być desperackim krokiem subaru które nie może już dogonić konkurencji w rajdach - może z tego zrobią s2000... może...

 

Dlatego moje subaru częściej odpoczywa niż jeździ - stoi dumnie w garażu, a ja wiem że mam coś co już niestety nie wróci...

Główny powód dla którego kupiłem subaru to rajdy i jeden gość... Pamiętam, że kiedyś faktycznie były to samochody do których wystarczyło wsadzić klatkę i wyjąć całą resztę - i można było startować. Teraz... silnik 2,5 w standardzie... i masa niepotrzebnych gadżetów...

 

niektórych samochodów nie powinni rozwijać :) FHI powinno dostać zakaz rozwijania imprezy po 2004 roku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niektórych samochodów nie powinni rozwijać :) FHI powinno dostać zakaz rozwijania imprezy po 2004 roku :)

hm... no nie do końca tak, bo idąc tym tokiem myślenia to do dziś poruszamy sie wyłącznie powozami konnymi :lol: ale coś w tym jest, bo powiem że mnie jako pierwsza impreza marzy się, wcale nie jakiś z najnowszych modeli, tylko wersja GT z 1999r i jak ją kiedyś nabędę to mam nadzieję że już nigdy nie zniknie z mojego garażu, nawet jeśli później kupię coś nowszego :wink: ale zobaczymy czas pokaże kiedy i na ile będzie mnie stać...

 

Nie no ewolucja jest potrzebna ale kurde pewne rzeczy porostu radykalnie zmienili (żeby nie powiedzieć debil.......nie) poprostu przegięli z pewnymi rzeczami, ale nie spieszyłbym się z głoszeniem sądów że

począwszy od GT w wersji 555 poprzez dwa STI aż do obecnie posiadanego Solberga. Na tym zakończy się moja przygoda z tą marką.
bo jeżeli cenisz subaru za to co w nim najcenniejsze, może się okazać ze kiedyś wsiądziesz do nowej STi i już nie będziesz chciał z niej wysiąść :wink: a porównanie widzę że będziesz miał :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chodziło mi o zupełny brak postępu - czyli pozostanie na etapie konia, ale według mnie powinni naprawdę "przestać myśleć " po 2004 roku :) bo każda poprawka - zarówno stylistyczna jak i mechaniczna to jak dla mnie krok do tyłu...

 

nowego sti nie kupie !!!! żeby nie wiem co NIE KUPIE !!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) a ja wiem że mam coś co już niestety nie wróci... (...)

chester, ladnie to napisales, az lezka w oku sie zakrecila :cry::mrgreen:

masz racje, to juz pewnie nigdy nie powroci... mam na mysli kult Imprezy - najwyzej nowa Impreza znowu zacznie dominowac w WRC (ktokolwiek w to wierzy, ale tak z reka na sercu :?: :lol: )

 

p.s. oczywiscie, nowsze wersje Imprezy sa coraz lepsze/ladniejsze ( :mrgreen: ), ale co z tego?

sa po prostu szybkimi fajnymi autami, ale niestety imho juz bez zadnej "aury" :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i czytam i troche strzyka mnie w boku, po przed tem miałem Hondę i następna miała być Honda (Civic Type R), a jest Forester. Dlaczego? Bo Civic'ów jeździ po mieście tyle, że nie wiedziałbym który jest mój na parkingu.

Jeśli z Subaru stanie się to samo, to kto wie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napierniczanie na temat wyglądu nowej Imprezy jest WYŁĄCZNIE aktem solidarności lemingów. Niczym więcej.

 

I tu się nie zgodzę. Bo po prostu nie masz racji. Powodów jest parę:

 

1. Zawsze w grupie znajdą się liderzy i naśladowcy, czyli - jak Ty to opisujesz - lemmingi. Wydaje mi się jednak, że to forum łączy ludzi z pasją subaru, a więc ludzi podchodzących do tematu chociaż w pewnym stopniu emocjonalnie. A tacy ludzie dużo rzadziej ulegają efektowi lemminga, tak że to, co jawi Ci się jako 'nagonka' na imprezę MY'08 jest niczym innym, jak często powtarzającą się, ale własną opinią każdego z Forumowiczów.

 

2. Sam zawsze miałem własne zdanie. Jako ilustrację opowiem Ci pewną przypowieść: już we wczesnych latach podstawówki byłem czarną owcą, bo jako jedyny w klasie byłem kibicem Legii, gdy tryumfy święcił Widzew (lata 81-82) i wszyscy w klasie, idąc właśnie logiką lemingów, wzorem paru prowodyrów, też kibicowali Widzewowi, choć podstawówka mieściła się na warszawskiej robotniczej Woli, a więc w bardzo legijnym miejscu. W wyniku takiej postawy straciłem pozycję społeczną i wszelkie wynikające z tego przywileje, w tym np. gwarancję reprezentowania klasy w meczach piłkarskich przeciw innym klasom, mimo umiejętności, które - mówiąc eufemistycznie - nie zawsze mnie do tego predestynowały :mrgreen:). Dlaczego o tym piszę? Ano dlatego, że ci naśladowcy, mając 7-8 lat, po prostu kompletnie o piłce nic nie wiedzieli i uznali, że podejście lemmingowo-koniunkturalne jest dobrym posunięciem. Na tym Forum coś takiego nie obowiązuje, bo wyrażaniem "modnej" opinii niczego się nie zyskuje...

 

(wiem, wiem - urzekła Was moja historia :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to, co jawi Ci się jako 'nagonka' na imprezę MY'08 jest niczym innym, jak często powtarzającą się, ale własną opinią każdego z Forumowiczów.

Niech Ci będzie. Wydawało mi się tylko... :cool:

Zresztą muszę przyznać, że ja również po dłuższym zastanowieniu doszedłem do wniosku, że STI MY'08 NIE KUPIĘ! I JUŻ!

:mrgreen:

 

 

(wiem, wiem - urzekła Was moja historia

Żeby tam tylko "urzekła". Ja się wzruszyłem do łez!

Musiało Ci być bardzo ciężko, Przemequ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemeq, łezka się w oku kręci, ale... :twisted:

Jak sam stwierdziłeś, zamieszkiwałeś okolice z Legią mocno związane. Może, więc być tak, że kierowałeś się logiką lemmingów ino ci z osiedla mieli większy współczynnik respektu niż ci ze szkoły.

Łatwo być kibicem Legii siedząc na Łazienkowskiej na żylecie, ba.. trudno nim nie być. :grin:

 

Mimo wszystko bardzo Ci współczuję. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sam stwierdziłeś, zamieszkiwałeś okolice z Legią mocno związane.

 

A nie nie, tak nie stwierdziłem. Stwierdziłem jedynie, że podstawówka tam była. A ja dojeżdżałem do niej z Bemowa, które wówczas było nowym osiedlem bez tożsamości 8).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...