Skocz do zawartości

Zeby rozluznic atmosfere :D


Thanatos

Rekomendowane odpowiedzi

p.s. przeczytaj jescze raz i prześledź rysunki które zrobiłem..(figura 1 jest wklęsła a 2 wypukła)

 

oczywiście inny kat przeciwprostokątnych jest minimalny...

 

Nie no - na tych Twoich rysunkach wszystko widać, jak na dłoni, tylko na oryginalnym rysunku i moim monitorze nie :twisted: .

 

Poza tym logika wskazuje, że coś musi być w tych trójkątach innego, bo fizyczną niemożliwością jest, by mając boki do tej samej długości, miały różne pola (a do różnic w polach się sprowadza kwestia "brakującego" kwadraciku).

 

pod tym samym kontem

 

PS. "Kątem" nie "kontem" - jak już z trygonometrii jestem noga, to się chociaż z ortografii wykażę :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasłyszane, ale może się przydarzyć każdemu :) :

 

Właśnie zdążyłem usiąść, kiedy usłyszałem głos z sąsiedniej kabiny:

"Cześć! Co słychać?"

 

Nie mam w zwyczaju prowadzenia konwersacji w WC, i nie wiem, co we mnie wstąpiło, że – chociaż zakłopotany – odpowiedziałem:

"No, w porządku!"

 

A tamten na to:

"I co porabiasz?"

 

Co za pytanie?! W tej sytuacji – trochę dziwaczne... Odpowiedziałem:

"Eee, to, co ty... Wiesz..!"

 

Właśnie postanowiłem wyjść tak szybko, jak tylko się uda, kiedy padło następne pytanie.

"Mogę do ciebie wejść?"

 

Tego już było za wiele, ale postanowiłem zakończyć rozmowę w uprzejmy sposób:

"Nie... Jestem trochę zajęty!!!"

 

I usłyszałem, jak tamta osoba mówi zdenerwowana:

 

"Słuchaj, oddzwonię. Ciągle mi odpowiada jakiś idiota z kabiny obok!!!”

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12-letni synek, pyta się ojca (w mieście otwarto właśnie agencje towarzyska): Tato, a co właściwie robi się w takiej agencji? Ojciec mocno zakłopotany odpowiada: Synku, ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, ze robi się tam człowiekowi dobrze. Synek jest ciekawy. Raz dostaje od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film biegnie do owej agencji i dzwoni do drzwi. Otwiera mu zdziwiona pani: A co ty chłopczyku chciałeś? No, chciałem, żeby mi zrobić dobrze, mam nawet pieniądze! Pani zaprosiła chłopca do środka, następnie zaprowadziła go do kuchni, ukroiła trzy duże pajdy świeżego chleba, posmarowała masłem i miodem i podała chłopcu. Chłopiec wpada do domu i krzyczy: Mamo, tato, byłem w agencji towarzyskiej Ojciec mało nie spadł z krzesła, mamie oczy nas wierzch wyszły. I co?! - Pytają nieśmiało rodzice Dwie zmogłem, ale trzecia już tylko wylizałem...

 

>>>>>>>

 

 

Koniec roku szkolnego. Syn piłkarza wraca do domu w dniu rozdania świadectw i mówi:

- Tato, dobra wiadomość! Szkoła przedłużyła mój kontrakt z szóstą klasą na następny rok.

 

>>>>>>>>>

 

Spotykają się dwaj kibice piłkarscy - szalikowcy.

- Jak tam wczorajszy mecz?

- Eeee, nie ma o czym mówić. Sędzia nam uciekł...

 

>>>>>>>

 

- Dostalim kiedyś wezwanie - opowiada przy herbacie hydraulik Patryk - Jadziem, patrzym, a tam roboty do ch*ja. Zakasalim rękawy i po trzech godzinach roboty było do kolan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przechodnia zaczepia trzech oprychów uzbrojonych w noże. Żądają pieniędzy. Napadnięty, nie tracąc głowy, mówi:

- Lepiej uważajcie, znam judo, karate, kung fu...

Gdy napastnicy zniknęli w ciemnościach, dodaje: ...i jeszcze parę innych japońskich słów...

 

 

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Podchodzi dzieciak do policjanta ,a policjant się pyta :

- A podoba ci się czapeczka?

- Tak

- A podoba ci się mundur?

- Tak

- A podoba ci się pałka?

- Tak

- A w przyszłości będziesz policjantem?

- Proszę pana, ale ja się dobrze uczę.

 

 

 

-------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Wpada Jasiu do domu szczęśliwy jak po pół litra. Ojciec ogląda świadectwo i

mówi:

- Durniu! Same pały, a ty się cieszysz?!

- Jeszcze tylko wpie..ol i wakacje!!

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------

 

Jaś i Małgosia idąc przez las zgrzeszyli. Pobożny Jaś postanowił, że pójdą do najbliższego kościoła wyspowiadać się z grzechu.

- Proszę księdza zgrzeszyłem z Małgosią - wyznaje Jaś.

- Proszę księdza zgrzeszyłam z Jasiem dwa razy - mówi Małgosia.

- Jak to - mówi ksiądz - Jaś powiedział, że jeden raz?

- On zapomniał proszę księdza, że jeszcze będziemy wracać przez ten las...

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Egzamin z medycyny z rozpoznawania narządów. Na stole przed egzaminatorami skrzynka z otworem na rękę. W niej narządy do rozpoznawania. Wchodzi pierwszy student, wkłada rękę, rozpoznaje nerkę, wyjmuje ja, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi drugi, grzebie, grzebie, w końcu rozpoznaje serce, wyjmuje, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi trzeci, grzebie, grzebie, nie może nic rozpoznać, w końcu mówi:

- Kiełbasa!

- Panie jaka kiełbasa, czyś pan zwariował?!

- No przecież mowie, że kiełbasa.

- Proszę wyjąc.

Student wyjmuje ze skrzynki kiełbasę. Zakłopotani egzaminatorzy postanawiają da mu w końcu 5, student wychodzi, po czym jeden egzaminator mówi do drugiego:

- Panie docencie, czym myśmy wczoraj ta wódkę zagryzali?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys robiłam porządek na mailu i znalazłam cos takiego:

 

ANKIETA DLA WNIOSKUJĄCEGO

> > O SPOTKANIE Z MOJĄ UKOCHANĄ CÓRECZKĄ

> >

> > UWAGA: Wniosek bez odpowiednich załączników tj. wyciągu z

konta

> > bankowego rodziców, świadectw szkolnych oraz aktualnych bada

> > lekarskich zostanie uznany za niekompletny!

> >

> > Imię:_______________

> > Drugie imię:__________

> > Nazwisko:____________

> > Data urodzenia:__________

> > Adres zamieszkania:__________

> > Miejscowość:__________

> > Kod pocztowy:__________

> > Ulica:__________

> > Nr domu/nr mieszkania:__________

> > Telefon domowy:__________

> > Telefon komórkowy:__________

> > E-mail:__________

> > Wzrost:__________

> > Waga:__________

> > IQ:__________

> > Pochodzenie społeczne:__________

> > Prawo jazdy (nr i data wydania):__________

> > Dowód osobisty (nr, organ wydający):__________

> > Przynależność do organizacji:__________

> > a)legalnych:__________

> > b)nielegalnych:__________

> >

> > Czy Twoi rodzice to mężczyzna i kobieta?

> > Jeżeli nie, wyjaśnij dlaczego?

> > ________________________________________

> >

> > Ile lat po ślubie są twoi rodzice?

> > Jeżeli mniej niż ty masz, wyjaśnij dlaczego?

> > ________________________________________

> >

> > Czy posiadasz duży wygodny samochód np. typu Pick-Up?

> > ________________________________________

> >

> > Czy siedzenia w twoim samochodzie się rozkładają?

> > ________________________________________

> >

> > Czy na tyle swojego Pick-Upa wozisz materac?

> > ________________________________________

> >

> > Czy nosisz kolczyk?

> > ________________________________________

> >

> > Czy nosisz kolczyk w innej części ciała niż ucho?

> > ________________________________________

> >

> > Czy masz tatuaż?

> > ________________________________________

> >

> > UWAGA! JEŻELI CHOCIAŻ NA 1 Z OSTATNICH 6 PYTAŃ

ODPOWIEDZIAŁEŚ -

> "TAK", TO

> > MOŻESZ DALEJ NIE WYPEŁNIAĆ!!!

> >

> > Wyjaśnij w kilku zdaniach jak rozumiesz zwrot:

> > "NIE DOTYKAJ MOJEJ CÓRKI!".

> > ________________________________________

> > ________________________________________

> > ________________________________________

> >

> > W kilku zdaniach wyjaśnij jakie zalety ma dla ciebie

> > ABSTYNENCJA?

> > ________________________________________

> > ________________________________________

> > ________________________________________

> >

> > Czy chodzisz do kościoła? Jeżeli tak to jak często?

> > ________________________________________

> >

> > Kiedy byłaby najlepsza okazja bym mógł spotkać się

> > z twoimi rodzicami i proboszczem?

> > ________________________________________

> > ________________________________________

> >

> > UWAGA! W tej części ankiety twoim zadaniem jest doko

czenie

> zda .

> > Odpowiadaj swobodnie i szczerze, ankieta jest poufna i

nikomu

> > nie zostanie udostępniona. (To znaczy nie powiem o tym

nikomu

> i nigdy!)

> >

> > A. Jeśli miałbym być postrzelony, to ostatnim miejscem w

które

> chciałbym

> > zarobić kulkę jest:

> > _______________________

> >

> > B. Jeżeli byłbym bity, to ostatnią kością którą chciałbym

> > mieć połamaną jest:__________________

> >

> > C. Kobiety miejsce jest w

> > ___________________

> >

> > D. Liczę że nigdy nie spyta mnie Pan o:

> > ______________

> >

> > E. Kiedy spotykam dziewczynę, pierwszą rzeczą na którą

> > zwracam uwagę jest:

> > ________________

> >

> > UWAGA! JEŚLI ODPOWIEDŹ NA PYTANIE "E"

> > ZACZYNA SIĘ OD "P", "C" LUB "D",

> > PRZERWIJ WYPEŁANIANIE I ODCZEP SIĘ OD MOJEJ CÓRKI!

> >

> > Co zamierzasz robić w przyszłości?

> > Kim chcesz być?

> > Gdzie pracować?

> > ________________________________________

> > ________________________________________

> >

> > OŚWIADCZENIE WNIOSKODAWCY

> > PRZYSIĘGAM ŻE WSZYSTKIE PODANE PRZEZE MNIE

> > INFORMACJE SĄ PRAWDZIWE I JESTEM GOTÓW

> > W KAŻDEJ CHWILI NA POWTÓRZENIE ODPOWIEDZI

> > Z POWYŻSZEJ ANKIETY BĘDĄC PODŁĄCZONYM

> > DO WYKRYWACZA KŁAMSTW CZY TEŻ PRZYPIEKANY

> > ROZGRZANYM DO CZERWONOŚCI POGRZEBACZEM

> > LUB Z AKUMULATOREM NA JAJACH.

> >

> > _____________________

> > [ podpis] (To znaczy twoje imię głupku!)

> >

> > * * * * *

> > Dziękuję bardzo za zainteresowanie spotkaniem z moją córką

i

> za wypełnienie

> > ankiety. Jeżeli zostaniesz zaakceptowany to odpowiedź

> otrzymasz na piśmie,

> > jednak przetwarzanie danych z powyższej

> > ankiety może potrwać od 4 do 6 lat. Musisz uzbroić się w

> cierpliwość.

> > Nie dzwo , nie pisz ani w żaden inny sposób nie próbuj

> > kontaktować się do tego czasu z moją córką. (Próba kontaktu

> może spowodować

> > u ciebie poważnie obrażenia ciała!)

> > Jeżeli twoje podanie zostanie odrzucone, zostaniesz o tym

> powiadomiony przez

> > moich dwóch znajomych sportowców, którzy z powodu braku w

> pobliżu boiska do

> > baseballa chętnie z tobą potrenują ten piękny sport

> > byś się nie nudził i z powodu zbyt dużej ilości wolnego

czasu

> nie szukał

> > kntaktu z moją córką poza moimi plecami.(Ograniczenie w

> możliwości

> > poruszania się o własnych nogach będzie chyba najlepszym

> środkiem

> > zapobiegawczym)

> > Jeszcze raz dziękuję za, mam nadzieję, szczere wypełnienie

> ankiety

> >

> > Pozdrawiam

> > OJCIEC

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszedł facet do spowiedzi i mówi:

- Wybacz mi Ojcze, bo zgrzeszyłem... strasznie przeklinałem, i to w

niedzielę.

- No cóż... odmów trzy razy "Zdrowaś Mario" i staraj się uważać na swój

język.

- Ale ojcze chciałbym wytłumaczyć okoliczności - otóż w niedzielę zamiast

do Kościoła wybrałem się z przyjaciółmi na partyjkę golfa. Już na pierwszym

dołku nie wyszło mi uderzenie i posłałem piłeczkę między drzewa...

- I to Cię tak zdenerwowało, że zakląłeś ?

- Nie, ponieważ okazało się, że piłeczka szczęśliwie upadła w miejsce, z

którego można było oddać czysty strzał w kierunku dołka. Ale jak

podchodziłem do miejsca, w którym leżała piłeczka, nagle przybiegła

wiewiórka, porwała mi ją i uciekła na drzewo...

- I wtedy właśnie zakląłeś?

- Nie, ponieważ zaraz potem wiewiórkę chwycił orzeł i odleciał...

- I to Cię tak zdenerwowało, że zacząłeś kląć?

- Otóż nie, bo wiewiórka wypuściła piłeczkę, a ta spadła jakieś 10 cm od

dołka...

- No kurwa nie mów że to spierdoliłeś?!

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Style picia, obowiązkowe dla tych co się wybierają na zlot 8) :lol: :wink:

 

H

Higienistka - tylko czystą

©Huligan - nap**rdala się na meczu

Hycel - tylko „wściekłe psy”

Hydraulik - daje w rure

Hydrolog - tak, żeby zalało

 

I

Ichtiolog - pod śledzika

Indianin - pije wodę ognistą

Informatyk - kończy, gdy widzi białe myszki, pije aż się zawiesi, upgrade`uje się lub ewentualnie pije 512 ml trunku w towarzystwie 2 GB lasek

 

J

Jeździec - pije strzemiennego

JOE MONSTER - potwornie*

Jurek Owsiak - jak siema to się pije, najlepiej do końca świata i jeden dzień dłużej

 

K

Kamerzysta - urywa mu się film

Kamieniarz - klinuje...

Kamikadze - pije na umór

Kanalarz - daje w kanał

Kat - daje w szyje

Kayah - prawy do lewego

Kierowca autobusu - naj*bał się jak autobus

Kieszonkowiec - ściąga z szyjki

Kioskarki - w ruchu

Kolejarz - ciągnie z mozołem lub ma pociąg do wódki

Koleś z atlantydy - zalany

Komar - ciągnie z alkoholika

Konserwator - zagryza ogórkiem konserwowym

Korzeniowski - tylko rozchodnego

Kosiarz - kosi równo

Kosmonauta - tylko księżycówkę lub wchodzi na orbitę

Krakus - żłopie jak smok

Krawcowa - klin za klinem

Krawiec - wylewa za kołnierz

Ksiądz - lula się na amen, pije wino jak wodę lub pije, a nie pierd**i

Kuba - pije do Jakuba

Kucharz - tylko próbuje

Kulturysta - trenuje miesień piwny

 

L

Laborantka - po kropelce

Lekarz - dawkuje stopniowo lub pije na zdrowie

Lepper - jak wypędzi to wypije

Leśnik - tylko jałowcówkę

 

M

Magik - pije, aż zniknie

Majster na budowie - zalewa deskę

Malarz pokojowy - ogląda sufit

Marynarz - "ho ho ho przechyły i przechyły"

Masochista - pije do bólu

Matematyk - pije na potęgę

Mechanik samochodowy - wali w gaźnik lub płucze gaźnik

Mel Gibson - z pasją

Miller - pije do końca

Motorniczy na pętli tramwajowej - chleje na okrągło

Mściciel - on ją w mordę, a ona go na ziemię

Muzyk - pijany w trzy trąby

Myśliwy - w ukryciu, lub strzela sobie jednego

 

N

Narciarz - slalomem, a czasem na krechę

Naukowiec - pije aż widzi białe myszki

Neo - rano dylemat, która pigułka i widzi białe króliczki...

Niemowlę - ciągnie z butelki i jest już ululane

 

O

Ogrodnik - ciągle podlewa, zwłaszcza gdy suszy

Operator Młota Pneumatycznego - pije, aż nim wstrząsa

Ornitolog - pije na sępa

Ortodonta - pije bez zagrychy

Ortopeda - nawet się nie krzywi i na drugą nóżk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet budzi ok 13.00. sie na potwornym kacu. Patrzy, na stole cztery

 

schłodzone butelki piwa i list następujacej tresci:

 

"Kochanie, wypoczywaj, jakbys czegos potrzebował to zadzwon, zwolnię się

z pracy i przyjadę. - Twoja kochajaca żona".

 

On na to pyta syna co sie stało, czy wrocił wczoraj z kwiatami,

pierscionkiem lub czyms w tym rodzaju, nic bowiem nie pamięta.

 

Syn na to: "Cos ty, przyszedłes o piatej nad ranem kompletnie pijany,

awanturowałes się, a gdy matka sciagała ci spodnie powiedziałes:

+Spierdalaj stara kurwo, ja jestem żonaty+".

 

 

Rozmawia 3 pedalow o najbardziej podniecajacym sporcie. Pierwszy

 

mowi:

- Mi sie najbardziej podoba plywanie. Wyobrazcie sobie prawie nagie,

umiesnione ciala plywakow....

Drugi:

- Eeee, zapasy sa bardziej podniecajace. 2 silnych facetow walczy w

stalowym uscisku....

Trzeci:

- Co wy tam wiecie. Najbardziej podniecajaca jest pilka nozna!

- Pilka!

- Jasne! Wyobrazcie sobie final Mistrzostw Swiata. 90 minuta, remis 0:0,

ostatnia akcja, mam pilke i wychodze sam na sam z bramkarzem. Robie

zwod, bramkarz lezy na murawie, przede mna pusta bramka. Strzelam... i

pudluje! Wtedy 100 tysiecy kibicow na trybunach wrzeszczy na cale

gardlo: "Ch*j ci w dupe!". A wtedy ja wypinam dupe i marze....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na skrzyzowaniu na swiatlach stal konny policjant.

Za nim zatrzymal sie dzieciak, na nowiutkim, blyszczacym rowerku.

- Ladny rower! - Mówi policjant, - dostales go od Mikolaja?

- Taaaakk...

- To w przyszlym roku powiedz Mikolajowi, zeby ci przyniósl lampke, powiedzial policjant i wypisal dzieciakowi mandat za \'brak

swiatel\'.

Dzieciak wzial mandat i powiedzial:

- Ladny kon. Dostal pan go od Mikolaja?

Rozbawiony policjant odpowiedzial tak.

- To w przyszlym roku niech pan powie Mikolajowi,zeby dal mu ch**a miedzy nogami, zamiast na grzbiecie

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redaktor naczelny pisma pyta swego dziennikarza :

- Czy przeprowadził pan wywiad z prezydentem ?

- Tak,oczywiście.

- Co powiedział ?

- Właściwie ...nic.

- Świetnie,proszę to streścić na trzech stronach maszynopisu i do druku !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> > pewien nauczyciel akademicki mial zwariowane pomysly i kiedy na egzamin

> > rpzyszla do niego9 studentka powiedzial:

> > - nie wazne co pani umie. wazne czy potrafi pani logicznie myslec. zadam

> > pani zagadke. jak pani zgadnie to pani zdala.

> > - co to jest. to co pani ma miedzy nogami plus 2 litery i ma z tego wyjsc

> > potrawa.

> > studentka mysli, mysli wreszcie odpowiada,z e nie wie.

> > - SZPARA-GI - odparl nauczyciel.

> > kiedy nadeszla druga studentka tez jej zaproponowal taka forme zdawania

> > egzaminu i zadal zagadke.

> > - to co pani ma miedzy nogami plus 4 litery i ma z tego wyjsc ziele.

> > - nie wiem - odparla studenka po dluzszym namysle.

> > - DZIURA-WIEC.

> > nadeszla trzecia studentka i tez rpzystala na taka forme egzaminu i

> > uslyszala zagadke.

> > - to co pani ma miedzy nogami plus dwie litery i ma z tego wyjsc kwiatek.

> > - nie wiem. odparla studentka.- KROK-US - powiedzial z usmiechem

> > egzaminatr

> > i juz mial wstawic dwoje, keidys tudentka sie odezxwala. - mam propozycje.

> > teraz ja panu zadam zagadke. jesli pan nie zgadnie to ja jednak zdalam.

> > nauczyciel przystal na to i uslyszal

> > - to co pan ma miedzy nogami plus 2 litery i ma z tego wyjsc naczynie na

> > ten

> > kwiatek.

> > - nie wiem - odparl nauczyciel zdruzgotany, a studentka wyjasnila:

> > - to FLAK-ON panie profesorze.

 

 

> > Małżeństwo góralskie miało dwudziestoparoletnią córkę no i koniecznie

> > chcieli ją wydać za mąż. Wzięła matka córkę na rozmowę i mówi do niej:

> > - Córuś, ty córuś trza Ci za mąż iść.

> > - Oj trza mamuś, trza.

> > - Tylko pamiętoj córuś, że twój narzeczony mo być:łoszczędny, głupi i

> > nieruszany.

> > - Dobrze mamuś, bede pamintać.

> > Minął jakiś czas i córka przyjeżdża do domu rodziców z narzeczonym z

> > miasta. Zasiedzieli sie długo no i wichura ze śnieżycą na dworze sie

> > rozszalała. Więc matka mówi:

> > - Nikaj nie pojedziecie, prześpita sie tutej. Pościele wam w izbie dwa

> > łóżka. Młodzi zgodzili sie na to więc tak też się stało.

> > Rankiem córka wychodzi z pokoju cała uśmiechnięta. Widząc to matka się

> > pyta:

> > - I jak córuś ten twój narzeczony, łoszczędny jest?

> > - Oj mamuś jaki łon łoszczędny. Tylko co żeśmy weszli do izby to on

> > mówi: "Po co mamy brudzić dwa łóżka, prześpijmy sie w jednym".

> > - Oj łoszczędny jest córuś, łoszczędny. A głupi jest?

> > - Oj mamuś jaki on głupi ! Poduszkę zamiast pod głowę to on mi po dupę

> > wsuwa.

> > - Oj głupi, córuś głupi. A nie ruszany jest ?

> > - Oj mamuś, siusiaka to on miał w celafonie jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...