Czy zabije wiskoze i dyfry? Potrzebna szybka odpowiedz

[adamusmax]

 

Jak bardzo duze znaczenie ma to zdanie?

 

Olleo, tak duze ze przez nieuwage poprzedniego wlasciciela ( ktory kupil na przod nowe opony a na tyle zostawil zuzyte ) prawdopodobnie wysadzilo mi wiskoze :roll:

 

ja na zime mam przod inne gumy i tyl inne co prawda wszystkie 205/50/16 ale z przodu GY a z tylu BF poprzednia zime tak przelatalem i teraz tez tak jezdze - w tym roku jeszcze nie ale w zeszlym troche polatalem po sniegu i wiskoza trzyma - gdzies ze 20 kkm tak zrobilem i jakos zyje

[Adam.]

ja w legacy wiecznie mam roznie zuzyte, czesto inne modele, czesto tez przod zimowy a tyl letni i do tego zaspawany tylny dyfer i moja wisokza zyje

[eddie_gt4]

ja na zime mam przod inne gumy i tyl inne co prawda wszystkie 205/50/16 ale z przodu GY a z tylu BF poprzednia zime tak przelatalem i teraz tez tak jezdze - w tym roku jeszcze nie ale w zeszlym troche polatalem po sniegu i wiskoza trzyma - gdzies ze 20 kkm tak zrobilem i jakos zyje

tez jestem sklonien myslec, ze kilka mm roznicy nie ma istotnego wplywu... bo to bylby totalny bezsens, gdyby wiskoza padala tylko na wskutek roznego zuzycia opon na osiach (producenci nie wyrobiliby sie z naprawami padnietych napedow)

tak na zdrowy chlopski rozum, bez zadnych tam metafizyk: podczas upalania naped 4x4 tak otrzymuje po miekkim miejscu, ze nieznaczna roznica w obowodzie kol przy normalnym uzytkowaniu w porownaniu do tego jest imho smieszna...

[kuzi4]

tez jestem sklonien myslec, ze kilka mm roznicy nie ma istotnego wplywu... bo to bylby totalny bezsens, gdyby wiskoza padala tylko na wskutek roznego zuzycia opon na osiach (producenci nie wyrobiliby sie z naprawami padnietych napedow)

tak na zdrowy chlopski rozum, bez zadnych tam metafizyk: podczas upalania naped 4x4 tak otrzymuje po miekkim miejscu, ze nieznaczna roznica w obowodzie kol przy normalnym uzytkowaniu w porownaniu do tego jest imho smieszna...

 

zgadzam sie z Tobą - chyba musi być dość spory zapas - zabili by sie naprawami gwarancyjnymi.

[Olleo]

Przy prędkości około 120 km/h i po 30km zaświeciła się kontrolka „REAR DIFF. TEMP.”

Mi sie zaswiecila kiedys na samym poczatku uzytkowania Forka - ladnych kilka minut probowalem wyjechac z dosc sporego blotka (opis wydarzenia) i udalo mi sie ja zaswiecic. Dalem mu chwile na odpoczynek, po czym znow pare minut probowalem, tym razem juz z sukcesem. Nie mam pojecia, czy cos sie moglo uszkodzic, czy po prostu sie zagrzala wiskoza i musiala przestygnac. W kazdym razie nie zauwazam objawow, jak ponizej:

Od tego czasu przy manewrowaniu na parkingu a zwłaszcza przy jeździe do tyłu z pełnym skrętem pojawiały się pulsacyjnie opory toczenia, czasami tak mocne że aż strzelało z tylnej osi.

[Spokojny]

Olleo napisał:

Mi sie zaswiecila kiedys na samym poczatku uzytkowania Forka - ladnych kilka minut probowalem wyjechac z dosc sporego blotka...

 

Pewien mój znajomy pracujący w serwisie Subaru podczas dyskusji o podobnym temacie powiedział że podobno nawet w instrukcji jest napisane iż jeśli samochód się zawiesi (koleina, błoto itp.) NIE WOLNO długo ponawiać prób, albowiem grozi to właśnie uszkodzeniem układu przeniesienia napędu.

Unikam więc dużego błota.... jak ognia :wink:

[bart99]

Przy prędkości około 120 km/h i po 30km zaświeciła się kontrolka „REAR DIFF. TEMP.”

Mi sie zaswiecila kiedys na samym poczatku uzytkowania Forka - ladnych kilka minut probowalem wyjechac z dosc sporego blotka (opis wydarzenia) i udalo mi sie ja zaswiecic. Dalem mu chwile na odpoczynek, po czym znow pare minut probowalem, tym razem juz z sukcesem. Nie mam pojecia, czy cos sie moglo uszkodzic, czy po prostu sie zagrzala wiskoza i musiala przestygnac. W kazdym razie nie zauwazam objawow, jak ponizej:

Od tego czasu przy manewrowaniu na parkingu a zwłaszcza przy jeździe do tyłu z pełnym skrętem pojawiały się pulsacyjnie opory toczenia, czasami tak mocne że aż strzelało z tylnej osi.

 

W forkach na osłonie przeciwsłonecznej jest napisane, że po intensywnej jeździe w terenie może zapalić się kontrolka R diff, należy wtedy zatrzymać samochód i kontynuować jazdę 5 min. po tym jak zgaśnie kontrolka. Wynika z tego, że mechanizmy się mocno rozgrzewają i zbyt wysoka temp. może zniszczyć wiskozę. Jak ostygnie można dawać ognia dalej

[Olleo]

No i wlasnie po lekturze tego tekstu tak robilem =)

[grygo]

heh tez dzis to przeczytalem

[Olleo]

heh tez dzis to przeczytalem

No wiesz ja po kupnie auta pierwsze co zrobilem, to przestudiowalem wszystkie pstryczki, schowki, napisy i inne duperele w srodku =)