4lotek Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Nie probuj zalaczac reduktora bez sprzegla. http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.ph ... or#p299525 O! Właśnie takiego tutoriala szukałem. 100krotne dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Nie no, Indiana Jones byłby z Was dumny... Magisterka z archeologii :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4lotek Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 To świetny wątek, żeby do niego odsyłać pojawiających się co jakiś czas nowych forumowiczów, pytających "a do czego ta wajcha, może załącza się nią napęd? Aaaa...reduktor...ale jak to działa? Kiedy można używać ? " 8) Tak, ponadto zauważyłem, że zapanowała moda na odkurzanie wątków reduktorowych ( :arrow: http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=1194056#p1194056). Ma to pewnie jakiś związek z panującą aurą :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamer Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Ma to pewnie jakiś związek z panującą aurą :-) Dawno takiej zimy po prostu nie było. Ale to dobrze, powinniśmy się wszyscy cieszyć :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bukers80 Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 a jak to jest w nowym forku.jest reduktor czy nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qóba Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Ja w trasie czasami używam, np. jadąc na 5 biegu zamiast redukować bieg na 4 załączam reduktor i rura do przodu Bardzo fajny gadżet w tym nie za mocnym silniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Ma to pewnie jakiś związek z panującą aurą :-) Dawno takiej zimy po prostu nie było. zamerku teraz to mnie rozwaliłeś, kompletnie na łopatki. W zeszłym sezonie zima była taka, że jak odśnieżyłem kawałek podwórka, to już wrócić nie miałem jak do domu, bo apiać wszystko od nowa trza było... a, i mam gdzieś zdjęcie z jazdy porannej do pracy kiedy wpadłem na jakąś izotermę :wink: i termometr w aucie pokazał -29.5 (ok jakiś tam błąd, ale BYŁO)... :wink: Obecna zima to dopiero preludium do tego co było ostatnio :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 a jak to jest w nowym forku.jest reduktor czy nie? Jest, ale tylko w benzynie 2.0. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markos007 Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 ja używałem reduktora tylko po to by wyjechać z trudnego terenu lub z dużego śniegu, ale widzę że zastosowanie może być wiele szersze. Fajna sprawa, przetestujemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zamer Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Ma to pewnie jakiś związek z panującą aurą :-) Dawno takiej zimy po prostu nie było. zamerku teraz to mnie rozwaliłeś, kompletnie na łopatki. W zeszłym sezonie zima była taka, że jak odśnieżyłem kawałek podwórka, to już wrócić nie miałem jak do domu, bo apiać wszystko od nowa trza było... a, i mam gdzieś zdjęcie z jazdy porannej do pracy kiedy wpadłem na jakąś izotermę :wink: i termometr w aucie pokazał -29.5 (ok jakiś tam błąd, ale BYŁO)... :wink: Obecna zima to dopiero preludium do tego co było ostatnio :wink: To może u Ciebie tak było. Bo u mnie w centrum to może ze 2-3 dni (no, może z tydzień) były takie bardzo mocno zimowe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziedzic_Pruski Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 To może u Ciebie tak było. Bo u mnie w centrum to może ze 2-3 dni (no, może z tydzień) były takie bardzo mocno zimowe... Bo 'Polska jest jak obwarzanek'. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Ma to pewnie jakiś związek z panującą aurą :-) Dawno takiej zimy po prostu nie było. zamerku teraz to mnie rozwaliłeś, kompletnie na łopatki. W zeszłym sezonie zima była taka, że jak odśnieżyłem kawałek podwórka, to już wrócić nie miałem jak do domu, bo apiać wszystko od nowa trza było... a, i mam gdzieś zdjęcie z jazdy porannej do pracy kiedy wpadłem na jakąś izotermę :wink: i termometr w aucie pokazał -29.5 (ok jakiś tam błąd, ale BYŁO)... :wink: Obecna zima to dopiero preludium do tego co było ostatnio :wink: To może u Ciebie tak było. Bo u mnie w centrum to może ze 2-3 dni (no, może z tydzień) były takie bardzo mocno zimowe... Nie, no Ty chyba sobie jaja robisz :shock: Bóg mi świadkiem, że zapierniczałem z szuflą jak jakiś John Deer albo New Holland nie przymierzając , zaspy śniegu wokół domu miałem takie, że dzieciaki zjeżdżały po nich; takie momenty były, że jak rano odśnieżyłem ganek, to po dwóch godzinach znowu drzwi wejściowych nie mogłem otworzyć... Masakra. W Głogowie śnieg w końcu tirami zaczęli wywozić, bo już się NIGDZIE nie mieścił. A temperatury? Jak wzrosło do -15 to się wszyscy cieszyli, że tak ciepło... Mówię Ci bardzo poważnie, ostatni sezon to była rzeź niewiniątek... i dlatego ja za zimą nie tęsknię :wink: Aż dziw, że my w jednym kraju... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan25 Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Jak wzrosło do -15 to się wszyscy cieszyli, że tak ciepło... global warming PZDR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Jak wzrosło do -15 to się wszyscy cieszyli, że tak ciepło... global warming PZDR właśnie hiszpan jak mi ktoś jeszcze raz wyskoczy z globalnym ociepleniem to go osobiście w najbliższej zaspie śniegu utopię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.