Skocz do zawartości

Legacy IV 2.0 138km- konieczny remont?


roradentor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. W moim subaru jest problem z poborem oleju (motul 10w40 6100+).. bierze około litra na 1000km. Do tego kopci na biało (ubytków w płynie chłodniczym nie ma) i podczas jazdy gdy uchyli się szybę to odrazu czuć zapach spalin.  Silnik na zimnym na postoju chodzi trochę nierówno. 

Pacjent to Legacy IV z 2004 138km z gazem firmy Zenit. Przejechane ma 206tys.  

Pytałem orientacyjnie dwóch mechaników i raczej zgodnie.. remont lub nowy silnik. 

Chciałem was koledzy podpytać jako że specem od mechaniki nie jestem.. co wy sądzicie? Nie ma innego jakiegoś półśrodka być może? 

Ewentualnie co bardziej się opłaca nowy silnik czy remontować ten?  Z góry dzięki za jakieś wskazówki :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BelegUS napisał(a):

Luzy zaworowe kiedy ostatnio ustawiane?

Około 18-20 tys temu, za poprzedniego właściciela. Dodam że w tym samym czasie miały być zrobione głowice, uszczelniacze i uszczelka pod głowicą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, roradentor napisał(a):

Około 18-20 tys temu, za poprzedniego właściciela. Dodam że w tym samym czasie miały być zrobione głowice, uszczelniacze i uszczelka pod głowicą. 

 

Brzmi to niestety trochę jak spartolona (lub w ogóle niewykonana) robota. Ja bym sprawdził luzy (w SOHC to groszowa kwota) i ewentualnie zapodał płukankę przy następnej wymianie oleju. Co do samego oleju to możesz rozważyć przejście na 10W40 (zdaje się że producent dopuszcza), Valvoline MaxLife 10W40 dawał nam niezłe rezultaty przy podobnych problemach w 2.5 SOHC.

 

Jak nie pomoże to ja bym swapował na używany silnik, najlepiej taki który mógłbyś odpalić i sprawdzić przed zakupem. 2.0 SOHC kosztują czapkę gruszek i są raczej kuloodporne, a w cenie sensownego remontu byś miał kilka takich silników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, BelegUS napisał(a):

 

Brzmi to niestety trochę jak spartolona (lub w ogóle niewykonana) robota. Ja bym sprawdził luzy (w SOHC to groszowa kwota) i ewentualnie zapodał płukankę przy następnej wymianie oleju. Co do samego oleju to możesz rozważyć przejście na 10W40 (zdaje się że producent dopuszcza), Valvoline MaxLife 10W40 dawał nam niezłe rezultaty przy podobnych problemach w 2.5 SOHC.

 

Jak nie pomoże to ja bym swapował na używany silnik, najlepiej taki który mógłbyś odpalić i sprawdzić przed zakupem. 2.0 SOHC kosztują czapkę gruszek i są raczej kuloodporne, a w cenie sensownego remontu byś miał kilka takich silników.

 wtrącę się do tematu, jaki koszt wymiany panewek w DOHC 165KM? I jaki objaw poza dźwiękiem, bo mi klepie prawa strona silnika, rozrząd okej, wtryski dobre, jedynie strzelam że to będą albo zawory lub panewka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BelegUS napisał(a):

 

Brzmi to niestety trochę jak spartolona (lub w ogóle niewykonana) robota. Ja bym sprawdził luzy (w SOHC to groszowa kwota) i ewentualnie zapodał płukankę przy następnej wymianie oleju. Co do samego oleju to możesz rozważyć przejście na 10W40 (zdaje się że producent dopuszcza), Valvoline MaxLife 10W40 dawał nam niezłe rezultaty przy podobnych problemach w 2.5 SOHC.

 

Jak nie pomoże to ja bym swapował na używany silnik, najlepiej taki który mógłbyś odpalić i sprawdzić przed zakupem. 2.0 SOHC kosztują czapkę gruszek i są raczej kuloodporne, a w cenie sensownego remontu byś miał kilka takich silników.

Jaka jest orientacyjna cena takiego używanego silnika? Ciekawe też ile mechanik może wziąć za przekładkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, roradentor napisał(a):

Jaka jest orientacyjna cena takiego używanego silnika? Ciekawe też ile mechanik może wziąć za przekładkę. 

3-4tyś kompletny sprawny, przekładka z 1000zł w zależności od ilość rzeczy do przełożenia. Remont to 12tyś lekko.

Edytowane przez Maniek95
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy 206.000 km nie powinieneś mieć takiego zużycia oleju. Pomnóż ten przebieg przez 2 lub nawet 3. Ewentualnie ktoś mógł kiedyś przegrzać ten silnik, albo zapomnieć dolać oleju i tym sposobem go uszkodził, chociaż w przypadku jazdy że zbyt niskim poziemem oleju najpierw chyba obrywają panewki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Subie2005 napisał(a):

wtrącę się do tematu, jaki koszt wymiany panewek w DOHC 165KM? I jaki objaw poza dźwiękiem, bo mi klepie prawa strona silnika, rozrząd okej, wtryski dobre, jedynie strzelam że to będą albo zawory lub panewka. 

Nie mam pojęcia, nie miałem nigdy 2.0 DOHC. W 2.5 SOHC to + UPG i pełne uszczelnienie (remont kapitalny) to okolice 12-14 tysięcy.

 

4 godziny temu, Maniek95 napisał(a):

3-4tyś kompletny sprawny

W życiu bym tyle nie dał za 2.0 SOHC. Te silniki chodziły/chodzą po 800-1200zł i więcej bym zań (osobiście) nie dał. 3-4k PLN to połowa wartości auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, BelegUS napisał(a):

Nie mam pojęcia, nie miałem nigdy 2.0 DOHC. W 2.5 SOHC to + UPG i pełne uszczelnienie (remont kapitalny) to okolice 12-14 tysięcy.

 

W życiu bym tyle nie dał za 2.0 SOHC. Te silniki chodziły/chodzą po 800-1200zł i więcej bym zań (osobiście) nie dał. 3-4k PLN to połowa wartości auta.

3-4 k to faktycznie cena oderwana od rzeczywistości, tak samo jak cena 800-1200. Szanse na to, że kupisz taki, w pełni sprawny silnik za 800-1200 zł są nikłe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, przemyslawn napisał(a):

3-4 k to faktycznie cena oderwana od rzeczywistości, tak samo jak cena 800-1200. Szanse na to, że kupisz taki, w pełni sprawny silnik za 800-1200 zł są nikłe. 

 

2.0 SOHC 115 i 125KM po tyle chodziły kilka lat temu na Forum, sprawne, jeszcze w dawcy gotowe do odpalenia. Może ten 13xKM z Legacy IV faktycznie chodzi drożej. No i wiadomo, inflacja etc. Ale nie 3-4k. xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.01.2024 o 15:43, BelegUS napisał(a):

 

Brzmi to niestety trochę jak spartolona (lub w ogóle niewykonana) robota. Ja bym sprawdził luzy (w SOHC to groszowa kwota) i ewentualnie zapodał płukankę przy następnej wymianie oleju. Co do samego oleju to możesz rozważyć przejście na 10W40 (zdaje się że producent dopuszcza), Valvoline MaxLife 10W40 dawał nam niezłe rezultaty przy podobnych problemach w 2.5 SOHC.

 

Jak nie pomoże to ja bym swapował na używany silnik, najlepiej taki który mógłbyś odpalić i sprawdzić przed zakupem. 2.0 SOHC kosztują czapkę gruszek i są raczej kuloodporne, a w cenie sensownego remontu byś miał kilka takich silników.

Zalece się do tego, a nóż może coś pomoże :) polecasz jakąś konkretną płukankę? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, roradentor napisał(a):

polecasz jakąś konkretną płukankę? 

 

Ja osobiście leje Liqui Moly, ale w praktyce to wszystko jedno, wszystko na bazie nafty. Po płukance i wymianie oleju możesz jeszcze wlać takie coś:

https://liquimoly.sklep.pl/383-stop-wyciekom-oleju-silnikowego-03l.html

Czy pomoże? Nie wiem, nawet jeśli to raczej bez szałowych rezultatów, ale to w sumie jedyne półśrodki (wraz z olejem 10W40 jeśli specyfikacja dopuszcza) które mogą to zużycie zredukować.

 

To kopcenie na biało jest ciekawe, ale z drugiej strony... nie jest to po prostu woda z wydechu? W Subaru sporo tego idzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, BelegUS napisał(a):

 

2.0 SOHC 115 i 125KM po tyle chodziły kilka lat temu na Forum, sprawne, jeszcze w dawcy gotowe do odpalenia. Może ten 13xKM z Legacy IV faktycznie chodzi drożej. No i wiadomo, inflacja etc. Ale nie 3-4k. xD

Może trochę przesadziłem ale na taniej jak 2-2.5k bym nie liczył, pisałem o silniku kompletnym z osprzętem, 137km jednak trochę się różni od 125km, głównie osprzętem.
Porównanie z 2.0 115 jest bez sensu to całkowicie inna konstrukcja.

Tutaj taki mały przykład https://allegro.pl/kategoria/silniki-i-osprzet-silniki-kompletne-312565?string=ej202

Edytowane przez Maniek95
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Maniek95 napisał(a):

Porównanie z 2.0 115 jest bez sensu to całkowicie inna konstrukcja.

 

Porównanie ze 125KM ma dla Ciebie sens ale z 115KM już nie...? Podczas gdy 115 i 125 różnią się (z grubsza) tylko... osprzętem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, BelegUS napisał(a):

 

Porównanie ze 125KM ma dla Ciebie sens ale z 115KM już nie...? Podczas gdy 115 i 125 różnią się (z grubsza) tylko... osprzętem?

Akurat ja się spotkałem z ''115'' na hydraulice, głowice są inne, tłoki, różnic jest sporo. Spróbuj kiedyś przełożyć taki w miejsce '125'. Zresztą takie przezbywanie nie wnosi nic do tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maniek95 napisał(a):

Akurat ja się spotkałem z ''115'' na hydraulice, głowice są inne, tłoki, różnic jest sporo

 

Moja 115 była na śrubki...

 

1 minutę temu, Maniek95 napisał(a):

Spróbuj kiedyś przełożyć taki w miejsce '125'.

 

No 125 też nie będzie całkowicie P&P w miejsce 13xKM. Prawdopodobnie kilka czujników lub w najgorszym razie głowice do przełożenia.

 

2 minuty temu, Maniek95 napisał(a):

Zresztą takie przezbywanie nie wnosi nic do tematu.

 

Święta prawda, ale temat był wyczerpany jeszcze zanim został opublikowany, z prawidłową odpowiedzią "jeden rabin powie ci tak, drugi rabin powie ci inaczej". ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To coś naprawdę nie tak z tym silnikiem, powinien wytrzymać co najmniej 300tyś. Ja ostatnio wymieniałem taki EJ202 i zapłaciłem 1500zł za silnik z przebiegiem 216tyś., wymieniłem sam, w sumie prosta robota :) Nie mogłem znaleźć od Legacy to kupiłem od poliftowego Forka 125KM. Chodzi elegancko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

300.000 dla tego silnika to nie jest duży przebieg. Zobacz na link z ogłoszeniem sprzedaży mojego silnika, który wrzuciłem powyżej. Przebieg 284.000 a pracuje idealnie. Kompresja pomiędzy 13.5-14 atmosfer.  Jako ciekawostkę dodam, że w moim Seacie Toledo 1.8 t wymieniłem silnik przy przebiegu 485.000 km. Nawet przy tym przebiegu silnik prawie nie pobierał oleju ( 0.5 litra na 10.000 km ). Wymieniłem go dlatego, że od jazdy na LPG siadły zawory i pracował nie równo ( miał kompresję 12, 10.5, 11, 9 ). Oczywiście jeździłem na dobrym oleju syntetycznym i wymieniałem regularnie co 15.000 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, przemyslawn napisał(a):

300.000 dla tego silnika to nie jest duży przebieg.

W pełni się zgodzę ;) Miałem egzemplarze z przebiegiem ponad 400tys km i silnik można powiedzieć że był ledwo dotarty :D

 

1 godzinę temu, przemyslawn napisał(a):

Jako ciekawostkę dodam, że w moim Seacie Toledo 1.8 t wymieniłem silnik przy przebiegu 485.000 km.

To ja jako ciekawostkę powiem, że sprzedałem Accorda VII 2.4 z przebiegiem ponad 560tys km (oczywiście zagazowany) i nadal pracował tak jak powinien ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Oczkoo15 napisał(a):

W pełni się zgodzę ;) Miałem egzemplarze z przebiegiem ponad 400tys km i silnik można powiedzieć że był ledwo dotarty :D

 

To ja jako ciekawostkę powiem, że sprzedałem Accorda VII 2.4 z przebiegiem ponad 560tys km (oczywiście zagazowany) i nadal pracował tak jak powinien ;)

A tak z ciekawości,  przy jakim przebiegu zazwyczaj jest potrzebny remont? Wiadomo ze zalezy jak sie dba ale naprzyklad  ja mam 280tys no I piston slap  juz sie odzywa ile mozna jeszcze z tym jeździć? Ewentualnie panewki będą  do wymiany ale to chyba wyjdzie przy regulacji zaworów  czy się  mylę?? Jescze dodam filmik silnik chodzi jak diesel taki dzwiek wydaje lewa strona może to być panewka?? bo tylko na rozgrzanym  to słychać 

 dzięki 

 

Edytowane przez Subie2005
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.01.2024 o 07:57, s888 napisał(a):

To coś naprawdę nie tak z tym silnikiem, powinien wytrzymać co najmniej 300tyś. Ja ostatnio wymieniałem taki EJ202 i zapłaciłem 1500zł za silnik z przebiegiem 216tyś., wymieniłem sam, w sumie prosta robota :) Nie mogłem znaleźć od Legacy to kupiłem od poliftowego Forka 125KM. Chodzi elegancko

Do Legacy IV wsadziles ten silnik 125km? Można tak i wszystko będzie hulać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, bez problemu, sam słupek wymieniłem, osprzęt się różni, to był silnik EJ202 125KM z Forka SG 2004-2005. Różni się tym że ma nieco łagodniejsze wałki rozrządu i w moim egzemplarzu nie ma wyjścia na EGR, poza tym silnik jest identyczny jak ten 137KM z legacy 2004. Jeździ dobrze, trochę łagodniejszy, mam wrażenie za to że mniej pali. Starszy silnik EJ201 na pewno trudniej wsadzić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...