Legacy IV 2.0 138km- konieczny remont?

[s888]

Aha, do oryginalnego kolektora jeszcze trzeba przełożyć miskę, zapomniałem dodać że miska z Forestera się różni i oryginalny kolektor od Legacy nie podejdzie, akurat u mnie był wcześniej robiony różnoodlegołściowy i jest bez tego zawijasa przy misce, więc mam teraz miskę z Forka

[ManoLEE]

Ja bym najpierw wyjął ten silnik i zobaczył co z nim nie halo, ewentualnie jaki będzie koszt naprawy, jeśli dużo większy jak drugi silnik, poszukał dobrej używki, założył i ganiał dalej.

Płukanki i inne cuda wianki tu nie pomogą, a olej jaki lać to 5W40 moim zdaniem. 

[s888]

Ja ten temat przerabiałem w swoim na jesieni, co by nie było z tym silnikiem nie opłaca się naprawiać lepiej wymienić na inny. Te silniki są tanie, a jak ciężko znaleźć z Legacy to można wsadzić taki sam z Forka albo Imprezy. Koszty samego rozłożenia i złożenia (regeneracja głowic, uszczelki itd.) wychodziły mi w cenie drugiego silnika ok. 1500zł jak do tego dodać części na remont i robociznę to już idzie w tysiące złotych. U mnie wszystkie subaru jeżdżą na syntetycznym Mobil1 5w50, jest gęstszy, mniej go zużywają i dzięki temu rzadziej dolewam

[roradentor]

Mała aktualizacja.. robiłem kompresję i na wszystkich cylindrach równo 12bar. Ale na jednej świecy widać że jest coś nie tak. No ale to chyba może być prawie wszystko.