Skocz do zawartości

Gdzie w XV 2 generacji jest odpływ z klimatyzacji.


OWOC

Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, Szürkebarát napisał:

W każdym kolejnym samochodzie zastanawiam się nad tym

To normalny odpływ skroplin z parownika, taki sam jak w klimatyzatorach wiszących na ścianach domów. 

9 godzin temu, Szürkebarát napisał:

którędy wydobywa się powietrze z wnętrza nawiane wentylatorem nawiewu. Wyjaśnienie, że nieszczelnościami nie przekonuje mnie bo drzwi i pokrywa bagażnika mają być szczelne.

Podłoga nie jest szczelna, pokrywa bagażnika owszem jest... ale sam bagażnik nie jest. Jest tam taki dodatkowy wylot powietrza, inaczej trudno byłoby zamknąć drzwi bez gwałtownego wzrostu ciśnienia wewnątrz.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, aflinta napisał:

Patrząc z pozycji kierowcy, po prawej stronie skrzyni biegów na wysokości stóp pasażera.

Czasem mam obawy czy coś tam się nie przytkało, gdy nie widzę wypływu skroplin i dlatego dopytuję. Dzisiaj po krótkim postoju, zauważyłem na asfalcie małą kałużę w wyżej opisanych okolicach więc odpływ jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Szürkebarát napisał:

W każdym kolejnym samochodzie zastanawiam się nad tym i dodatkowo - którędy wydobywa się powietrze z wnętrza nawiane wentylatorem nawiewu. Wyjaśnienie, że nieszczelnościami nie przekonuje mnie bo drzwi i pokrywa bagażnika mają być szczelne.

 

To wyjaśnienie jest bzdurą. W każdym samochodzie w bagażniku, w okolicach pasa tylnego są tzw. kratki dekompresyjne(najczęściej dwie). Gdyby nie było tych kratek, to nie dałoby się zamknąć drzwi do końca, odbijałoby je-rygiel nie zaskoczy na dwa razy. Gdyby ktoś siedział wewnątrz samochodu, to wzrost ciśnienia mógłby powodować uczucie zatykania uszu. Współczesne samochody są bardzo szczelne, bo to zapewnia lepszy komfort jazdy i mniej szumów wewnątrz, dlatego niezbędne są kratki dekompresyjne. 
image.png.4546cb22adeb270d9ca8909495db108f.png

Edytowane przez ir3n3usz
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...