Zielony Forek '98

[ewemarkam]

Nadszedł czas go tutaj pokazać.
Marzec 2018:
Początkowo miał być dla mojej małżonki ale okazało się pół roku później że jednak nie
Rocznik '98, 2.0 122km automat. Grzane fotele, 4 szyby elektryczne, przednia podgrzewana i szyberdach (sprawny)
Od początku:
Przy zakupie, zauważyłem trochę mankamentów mechanicznych, wyciek z magla, silnika, zerwane dwie manszety na przegubach, wylane amortyzatory z tyłu. Ale był zdrowy blacharsko (do czasu o tym później).
Po zakupie jak już trochę pojeździłem okazało się że nie działa tylni napęd. 
Maj 2018:
Wreszcie dotarł do mechanika na serwis po zakupowy, nadeszły koszta.
Wymiana rozrządu, wszelkich płynów ustrojowych, magiel oddany do uszczelnienia, wymiana amortyzatorów, naprawa napędu (zaworek w dupce skrzyni, ASO koszt ok 400 pln). Komplet nowych opon wielosezonowych.Część prac wykonałem samemu.
Lipiec 2018:
Usunięcie wycieku między skrzynią a silnikiem, klamka sepratora oleju. Zakup w ASO. 
Październik 2018:
Samochód tak pojeździł bez awaryjnie do Października gdzie to moja małżonka nie zauważyła lawety na poboczu i rozpruła go od prawego kierunkowskazu aż po drzwi tylne. Na szczęście nikomu się nic nie stało.
Szybka decyzja i szukanie, znalazłem za Warszawą identycznego całego z uszkodzonym lewym tyłem. Po podliczeniu kosztów wyniósł mnie z transportem taniej niż zakup poszczególnych części.
Do wymiany, oboje prawych drzwi, błotnik, lampa prawa i kierunkowskaz, opona jedna, szyba przednia i parę innych dupereli. Na szczęścia z Dawcy przełożyłem jeszcze parę gratów, i cześć jeszcze sprzedałem.
Forek dostał instalacje LPG, amory na przód, bo stare już się pociły, ironmany na tył. halogeny P/M. Cześć plastików jeszcze uzupełniłem.
Styczeń 2019:
Zabawy z układem wydechowym, udało się dorwać kolektor ze starego Legasia. Potem montaż przepustnicy przed końcowym tłumikiem. Przeróbka końcowego tłumika.
Maj 2019:
Dostał komplet skórzanej tapicerki, fotele oraz boczki, zakupione okazyjnie na forum. Wymienione gumy tylne przednich wahaczy. No i olej wraz z filtrami Motul 5w30
Czerwiec 2019:
Wstawiony na konserwację, jak rozebrałem tył ukazał się niemiły widok. Ktoś tu napisał kiedyś że zielone są najbardziej zjedzone. Coś w tym jest. Skończyło się szczęśliwie naprawą wyjedzonych przez rudą szmatę elementów. 
Montaż samoróbki komputera pokładowego, wyświetlanie średniego, chwilowego, zasięgu na LPG, temperatury, ilości pozostałego paliwa itp.
Wrzesień 2019:
Oddałem kierownice, którą dostałem tutaj od Jednego z forumowiczów, do obszycia. 
Październik 2019:
Pojawiły się jakieś problemy z chłodzeniem, raz było raz nie. W zasadzie od samego początku były słyszalne odgłosy przelewającego się płynu w nagrzewnicy. Awaria termostatu pewnie temu pomogła. Bo dwa razy wskazówka wskoczyła na pion. 
Wymiana termostatu nic nie dała. Po paru bojach wyszedł pozytywnie test na UPG.
Grudzień 2019:
Dylemat czy szukamy silnika czy robimy UPG, z faktu że silników EJ20J jest mało. Zdecydowałem też dzięki Wam że wyjmujemy silnik i robimy UPG. Tutaj muszę podziękować paru osobom za własne zaanagażowanie i pomoc w doborze części i doradztwo. Takiego wsparcia jak na tym forum nie spotkałem nigdzie indziej. Koszta nie były aż tak straszne, ok 1300 z robocizną znajomego mechanika. Ale silnik został umyty, wymienione wszelkie oringi, uszczelniacze itp 
Po robocie u mechanika, Forek dostał radio z androidem, ramkę 2 DIN. Oraz nalepki prawie wyglądające jak OEM, prosiłem kolege aby odrysował ze zdjęć i wyciął na ploterze.
Styczeń 2020:
Brak ogrzewania, zakamieniona nagrzewnica, odkamienianie wodą z octem w obiegu zamkniętym. Rezultat elegancki  
Luty 2020:
Wymiana oleju silnka i filtrów, wleciał ELF 5w30.
Marzec 2020:
Wymiana taśmy airbag kierownicy, stracił się klakson i świeciła poduszka. 
Montaż samoróbki rozpórki tylnych kielichów. 
Ogólnie trochę kasy wpakowane, ale uwielbiam ten samochód.
Maj 2020:
Klocki przód, taki kompromis między ceną a jakością. Zwykle maxgear założone, hamują dobrze i nie pylą.
Niżej parę zdjęć, postaram się dodać je w kolejności chronologicznej.
Październik 2020.
Nowe tarcze i klocki, mikoda i ferodo. Nowy płyn hamulcowy. Wymienione manszety na przegubach lewej przedniej półosi. Wymiana tarcz....bo biły jak się zagrzały. A skoro nowe tarcze to i nowe klocki.
Styczeń 2021.
Montaż bagażnika i wywalenie koła na niego.
Marzec 2021.
Wymiana oleju silnka i filtrów. Motul 5W30,
Aktualizacja przebiegu: 259000
Maj 2021
Wymiana nagrzewnicy.

Lipiec 2021.

Podczas wyjazdu na wakacje niestety coś się stało a efekt tego.... UPG. Jest prawdopodobny winowajca, korek na chłodnicy. Został już wymieniony na OEM. Dorwałem silnik na podmianę, z prostej przyczyny, nie mam czasu na dłubanie i unieruchomienie samochodu na parę ładnych dni. Więc silnik "nowy" wpadł. Zostały w nim wymienione wszelakie uszczelniacze, wyregulowane zawory, nowy kompletny rozrząd. Zalany Millers'em trident 5W40. W planie i tak zostaje sprzedaż bo potrzebuje czegoś większego. Zobaczymy jak się plany potoczą. Silnik pracuje poprawnie, nawet mam wrażenie że lepiej niż poprzedni. 

 
 
 
 

 









 
 
 
 
 

Edytowane 23 Lipca 2021 przez ewemarkam

[Dymian]

Fajnie, że ktoś dba o już wiekowe egzemplarze!

A to "-przerysowanie" wyglądało jakby puszkę ktoś otworzył.

[ewemarkam]

Komputer pokładowy, jeszcze nie skończony wtedy

 

Przepustnica wydechu:

 

Użyta do modyfikacji to gasząca z klekota 2.0 CDTi z oplowskiego diesla. Elektryczna, po drobnej modyfikacji mechanicznej będzie działać tak jak chcemy.

 

[ewemarkam]

1 minutę temu, Dymian napisał:

Fajnie, że ktoś dba o już wiekowe egzemplarze!

A to "-przerysowanie" wyglądało jakby puszkę ktoś otworzył.

Na forum ktoś skomentował, co to za rekin go dopadł

Wygląda strasznie, ale po oględzinach tragedii nie było. Ale gdyby nie zaprzyjaźniony mechanik to nie było by tak fajnie z tym wszystkim. Tutaj już podczas napraw.

[mattipk]

Brawo, dużo razem przeszliście a efekt końcowy świetny. Wiecej takich forków :-) będę obserwował i czekam na kolejne fotorelacje. 

[Dymian]

Tym komputerem to mnie zainteresowałeś- jaką to ma dokładność względem rzeczywistości?

[ewemarkam]

Jeśli chodzi o ilość spalonego LPG, to różni się ok 0.5 - 1 litra względem tego co pokaże dystrybutor. Odnośnie dystansu to nie potrafiłem zebrać sygnału z samochodu, musiałem dorobić kontaktron na przegubie wewnętrznym skrzyni. Ale generalnie działa dobrze, nawet bardzo dobrze.

Tutaj link do oryginału:

https://www.instructables.com/id/How-to-Build-a-Bi-Fuel-LPG-Unleaded-Trip-Computer-/

Przerobiłem to pod swoje potrzeby, cyfrowy czujnik temperatury zamiast termistora inny LCD. Na sztywno wpisywana stała dla wtryskiwacza LPG. Parę jeszcze innych rzeczy. Jest na tyle dokłądny na ile skrupulatnie go skalibrujesz. 

 

Edytowane 24 Marca 2020 przez ewemarkam

[Dymian]

Możesz zdradzić orientacyjny koszt podzespołów do ów komputera? 200-300?

[.Misza.]

Godzinę temu, ewemarkam napisał:

Lipiec 2018:

Usunięcie wycieku między skrzynią a silnikiem

Napisz parę słów o tym "zabiegu". Mnie też to czeka...

[Pan Dziedzic]

Przepustnica robi robotę, naprawdę fajny efekt 

[ewemarkam]

Godzinę temu, Dymian napisał:

Możesz zdradzić orientacyjny koszt podzespołów do ów komputera? 200-300?

W sumie to może 50-70 PLN. Arduino nano klon (ok 15 pln na alledrogo), OLED 128x32 albo 128x64 ok 15-20 PLN. Drobnica regulator 7805, parę diód zenera na 5.1V rezystory. Czujnik halla dla arduino ok 10-15 pln, jakieś 2-4 magnesy. Będzie taniej jak zamówisz z Chin Jakaś obudowa z odzysku, złącze jakieś wielopinowe (akurat wykorzystałem ze starej płyty głównej i zasilacza komputerowego). Nie wiem jak w manualnej skrzynia, ale w automacie nie potrafiłem znaleźć żadnego sensownego sygnału prędkości, którego można wykorzystać do komputera pokładowego. Trochę kabli, bo potrzebujesz zapłon, zasilanie, sygnał wtryskiwacza LPG i PB. No i sygnał prędkości. O ile wszystkie prócz prędkości masz przy centralce LPG, to z tym ostatnim jest problem. Ja dałem dwa magnesy na przegób i w odpowiednij odległości kontaktron przemysłowy z siłownika pneumatycznego. Miałem z odzysku z demontażu maszyn produkcyjnych. Ale muszę wymienić na taki ja Ci podałem wyżej. Bo ten co mam teraz nie działa poniżej 0 stopni :/

 

Godzinę temu, Zodiak napisał:

Napisz parę słów o tym "zabiegu". Mnie też to czeka...

Teraz z perspektywy tego że wyjmowałem silnik, a gdy robiliśmy wyciek to skrzynie. Chyba prościej silnik wyjąć, nie wiem jak w przypadku silnika z wiartakiem. Skrzynia AT waży ok 130kg. Ciężko ją później nawet z podnośnikiem wsadzić na miejsce. Ale po wyjęciu tego albo tamtego ukaże Ci się widok jak na zdjęciu. Brakujący element na prawo od uszczelniacza wału to miejsce na klapkę/pokrywkę sepraratora oleju. Na zdjęciu już jej nie ma. Zamawiasz w ASO albo nie-ASO taką (nowa będzie stalowa) mocujesz ją na masie uszczelniającej, i śrubach z płaską główką. Nie zamawiaj ich bo dostaniesz w ASO śrubki z łbem stożkowym pod stary tym pokrywki. Warto wymienić też oring pod pokrywką na lewo od wału. Tutaj nie widać wycieku, ale gdy robiłem w grudniu UPG to już był.

Edytowane 24 Marca 2020 przez ewemarkam

[ewemarkam]

Godzinę temu, Pan Dziedzic napisał:

Przepustnica robi robotę, naprawdę fajny efekt 

Dzięki. Taki kompromis między jazdą z rodziną i samemu

[ewemarkam]

A propo jej. Na przeglądzie ostatnio się nie doczepił do niej. Tylko do spoconego zacisku w prawym przodzie. Ale usterka już usunięta

[Pan Dziedzic]

Najlepszego Bracie 

[ewemarkam]

6 minut temu, Pan Dziedzic napisał:

Najlepszego Bracie 

Dziękuje zdrowie

[mattipk]

Dołączam się do życzeń, dużo zdrowia 

[ewemarkam]

12 minut temu, mattipk napisał:

Dołączam się do życzeń, dużo zdrowia 

Dziękuje również.

Dziś nic nie zrobiłem do Forka, ale piwo sobie kolejne uwarzyłem

 

Także wasze zdrowie.

 

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez ewemarkam

[ewemarkam]

Dziś trochę nudów. Więc wyregulowałem drzwi kierowcy i szybę... Masakra za dużo jest tam tych regulacji. Ale udało się drzwi się dużo lepiej zamykają i otwierają.
Na drugi ogień poszło przeniesienie przycisków. Regulacji wys lamp oraz spryskiwacza. Tym samym trzeba było znaleźć nowe miejsce na przełącznik od przepustnicy.

[ewemarkam]

Dawno nic nie pisałem. Ale w zasadzie nic specjalnego się nie działo.

Dziś wpadły rzeźbione od dłuższego czasu lampy po połowicznym retroficie. Soczeki Valeo z Toyoty z żarówką halogenową HIR2. Osobiście wykonane klosze ze szkła akrylowego (plexi). Miałem drugi komplet lamp więc było na czym rzeźbić.

Link do tematu z pracami:

 

 

 

 

 

Edytowane 31 Sierpnia 2020 przez ewemarkam

[Bobek666]

Wyglądają fajnie, nie jak jakieś chińczyki. Teraz tylko życzyć nie spotkania kumatego policjanta .

[ewemarkam]

Dziś wpadły nowe heble na przód. Gładka mikoda i klocek ferodo. Przelany nowy płyn hamulcowy oraz wymienione manszety na przegubach lewej przedniej półosi.

[ewemarkam]

Kolejny update.
Nowe przewody hamulcowe HEL. Obyło się bez komplikacji.

[ewemarkam]

No i wreszcie dokalibrowalem komputer pokładowy. Jaki czas jeździłem bez, bo się wziąłem za niego, żeby wreszcie go polutować chociaż na płytce uniwersalnej.

[janekbe]

No i wreszcie dokalibrowalem komputer pokładowy. Jaki czas jeździłem bez, bo się wziąłem za niego, żeby wreszcie go polutować chociaż na płytce uniwersalnej.

Wow!


Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[ewemarkam]

Dawno nic się nie działo.
Wpadł bagażnik na dach. Próby zamocowanie belek na nitonakretkach nie wypaliły. Forek ma plastikowe relingi....
Więc trzeba było kupić bagażnik bazowy.
Chwila roboty i zrobione też mocowanie koła na bagażnik. Wreszcie jest trochę miejsca na bambetle.