Skocz do zawartości

Premo

Użytkownik
  • Postów

    5003
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Premo

  1. Jak juz zlezie to zostaje klej, a ten zawsze zmywam zwykłą bezyną
  2. Wszystko się zgadza, nawet jestem prawie wysportowany
  3. Super, choć ciekawość zżera więc zbroimy się w cierpliwość Spokojnie Chojny, o wszystkim poinformujemy w odpowiednim czasie
  4. A ja jak zwykle wyjeżdżam z rodzinką na święta w nasze rodzinne strony, także jak co roku mnie nie będzie
  5. Tutek masz absolutną rację, wlasnie tak było Były to lampy super lightweigh i faktycznie z czasem żółkły. Kiedyś czytałem że Colin wszystkie rozbił i nie ma juz nic na magazynach Nie wiem czy to prawda ale faktycznie cieżko ustrzelić te lampy. W P162 EUD oczywiście takie lampy tez były
  6. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  7. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  8. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  9. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  10. Ja nie bardzo rozumiem o czym wy piszecie... Jak macie ochotę pojechać na trening, wypróbować, auto, hamulce, zawias, siebie, to jakie ma znaczenie to, że przyjeżdzają lambo czy napompowane lancery i sti? Niech sobie jezdzą, trening to zabawa i testy a nie zawody. Jak nie miałem czym, a chciało mi sie jezdzic to pojechałem na trening Audi A4 2.0 i wybawiłem się swietnie caly dzień na torze. Duzo wiecej sie człowiek nauczy na dużym i szybkim torze, niz na 4 zakretach na ktorych sie nawet trójki nie wbija...
  11. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  12. To jest fejk Rozczaruję Cię http://www.repubblica.it/cronaca/2016/11/04/news/terremoto_radio_maria_vaticano-151323845/?ref=HREA-1&refresh_ce Były korespondent TVN we Włoszech Jacek Pałasiński opisuje tak bulwersującą sprawę, że postanowiliśmy przytoczyć jego słowa. Opublikował je na Facebooku, opierając się na informacjach dziennika la Repubblica. Pałasiński pisze, że według włoskiego Radia Maryja ubiegłotygodniowe trzęsienie ziemi (cudem nie było ofiar śmiertelnych) spowodowała nie natura, ale… przegłosowana ostatnio ustawa o związkach partnerskich. Dyrektor rozgłośni, mówił, że trzęsienie ziemi zesłał Bóg, by cieszyć się cierpieniem ludzi, życzył szczerze raka wszystkim ateistom. Życzył przykrej śmierci posłom i senatorom, którzy głosowali za ustawą o związkach partnerskich. Watykan zareagował – jak na tę instytucję – wyjątkowo szybko i ostro. Zastępca sekretarza stanu ds. ogólnych, a – co ważniejsze – jeden z najbliższych współpracowników papieża Franciszka, abp Angelo Becciu powiedział: „To są stwierdzenia obraźliwe dla wierzących i skandaliczne dla tych, którzy nie wierzą. To są twierdzenia pochodzące z okresu przedchrześcijańskiego i nie odpowiadają teologii Kościoła, ponieważ sprzeczne z wizją Boga, przedstawioną nam przez Chrystusa, który objawił nam oblicze Boga miłości, a nie Boga kapryśnego i mściwego. To jest wizja pogańska, a nie chrześcijańska. Niech ofiary trzęsienia ziemi nam przebaczą, mają pełną solidarność papieża. Kto przed mikrofonami Radia Maryja mówi o trzęsieniu ziemi jako karze boskiej, obraża imię Matki Boskiej. Radio Maryja musi poprawić ton swojego języka i dostosować się do Ewangelii i przekazu miłosierdzia i solidarności, głoszonych przez papieża Franciszka w roku jubileuszowym. Nie możemy nie prosić o przebaczenie naszych braci, dotkniętych przez trzęsienie ziemi, za to, że zostali wskazani, jako ofiary gniewu bożego. My wiemy, że cieszą się sympatią i solidarnością papieża, Kościoła i każdego, kto ma choćby okruch serca”. Nie zamknęło to ust księdzu Giovanniemu Cavalcoliemu, współpracownikowi rozgłośni, który tak odpowiedział Watykanowi: „Moja opinia jest w pełni uprawniona. Można myśleć, że trzęsienie ziemi jest wezwaniem, karą. Związki gejów są grzechem, to jasne. Homoseksualista to ktoś, kto grzeszy przeciw naturze. Dwaj mężczyźni, którzy są razem to grzesznicy. Czytaliście historię Sodomy i Gomory? Dlaczego zostały ukarane? Za grzechy. Kara istnieje, nie ma wątpliwości. To po prostu grzechy, które zasługują na karę bożą, nie mówię nic nowego, a jestem doktorem teologii od 30 lat. Co mają wspólnego trzęsienia ziemi z teologią? Mają! Trzęsienia ziemi są częścią bożej kary za grzech pierworodny. Związki seksualne mogą powodować kary boże. To jest Biblia. Niech w Watykanie poczytają sobie katechizm”. Według Pałasińskiego, Radio Maryja oficjalnie odcięło się od tej wypowiedzi i twierdzi, że to prywatne opinie ks. Cavalcoliego. Rozgłośnia podaje zupełnie inną przyczynę trzęsień ziemi, niemniej kuriozalną: „Afryka się wyludnia, wszyscy ją opuszczają i przenoszą się do Europy. I dlatego afrykańska płyta kontynentalna zrobiła się lżejsza i silniej prze na płytę europejską, która z winy Afrykańczyków jest teraz cięższa i mniej uległa”. chodzi o inna stacje o niemalże tej samej nazwie i zbliżonej ofercie programowej Taki mały szczególik a moze tak w TVN-ie mowili?
  13. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  14. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  15. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  16. Premo

    Filmy

    Fajny filmik pokazujący jak BMW trzyma się ładnie Porsche na torze w Poznaniu, no i bardzo ciekawy finał około 4:30... https://www.facebook.com/JakubGlasseOfficial/videos/1758142227744050/
  17. Tu o stłuczce raczej nikt nie mysli, ale czy np przy dachowaniu te narty nie zrobią się luźne? Czy nie zaczną zyc swoim życiem fruwając po kabinie?
  18. Premo

    Hot Hatch Hysteria

    Miko Marczyk na Power Stage Bednary, 3 miejsce w generalce seryjnym AMG A45. https://www.youtube.com/watch?time_continue=3&v=5o36UgZ9TIo
  19. Nie trzymam alkoholu w domu bo mi wyparowuje, nie wiem jak, wieczorem jest, rano nie ma
  20. Przestańcie bo zaraz bede musiał do sklepu jechac
  21. STI i tyle w temacie, fun w drodze na stok, na stoku, i ze stoku
  22. Zacznę może od tego, że gdyby nie Izotom to bym dupą po nieheblowanej desce jechał a nie Dolnośląski. Rok czasu. Dokładnie 9.10.2015 wystartowaliśmy w PowerStage Bednary przygotowanym i oklejonym autem, co ciekawe świętując urodziny Tomka, z nadzieją że niedługo będziemy walczyć o pudło w klasie. Niestety, więcej razy już nie wystartowaliśmy. Chwilę później miałem urodziny, zoui zadała pytanie o czym marze najbardziej. Moje marzenie, wspólnie spełniliśmy w miniony weekend. Dwa lata budowaliśmy auto do amatorskich zawodów a dzisiaj to praktycznie nie to samo auto, masa pracy, wysiłku, ponownych zmian, dostosowywania do wymogów bezpieczeństwa, rhomologacji regulaminów. Nasza droga z zoui do licencji też nie była łatwa. Ilość biurokracji, papierków, podpisów, podań, wytycznych, regulaminów powoduje że człowiek może się załamać ale wtedy można liczyć na pomoc doświadczonych kolegów z Forum Subaru. Dzięki Bikert!! Ale czy warto w to iść, zaryzykować, poświęcić czas i kasę dla szczenięcego marzenia? Trzeba poradzić się bardziej doświadczonych. Telefon do Marasa. Po rozmowie wiedziałem, że choćby skały srały musimy to zrobić. Chociaż jeden start, jeden rajd, poczuć i zrozumieć te emocje, to o czym wiemy że jest, że istnieje ale ciężko to dokładnie zrozumieć. Start w RSMP, w 50 Rajdzie Dolnośląskim za nami. Wiem że nic nie wiem. Teraz rozumiem co mówił Maras, rozumiem że jazda rajdowa, prawdziwy rajd to inny świat, inna galaktyka. Nie wiem co będzie dalej, czy będziemy jeździć, czy to była tylko jednorazowa przygoda, na którą postawiliśmy rok pracy, nawet gdyby to było warto. Bardzo dziękuję szubaru, BartZ, kapic odwiedziny na odcinkach, serwisie, doping i słowa otuchy. Dziękuję Izotomom za poświęcenie weekendu i nieocenioną pomoc. Przed samą ceremonią startu, całym dniu jazdy i zapoznania z trasą okazało się że zapakowałem zły karton i nie mamy strojów. Brak kombinezonów, butów, bielizny, HANSów... nic. Chciałem zrezygnować i pojechać do domu, tego było za dużo... Koledzy z HRPP szukali rozwiązania, zoui chyba w życiu nie widziała takiej furii ale Iza i Tomek nie widzieli problemu, więc krótko przed północą ruszyliśmy do do Poznania, Tomek całą noc prowadził, wróciliśmy przed 7:00 rano. Akurat na śniadanie i początek przygotowań do startu. Jazda tego dnia była do północy, 3 dzienne i 3 nocne odcinki specjalne... Pierwszy OS i naliczyliśmy 7 aut w rowach i lesie... Dalej było nie inaczej, sporo dzwonów, 2 odwołane odcinki. Sam rajd bardzo, ale to bardzo wyczerpujący. Pierwsze zetknięcie z górskimi odcinkami i generalnie szok, jak dziecko we mgle. mokro, syf wszędzie, co chwila inna nawierzchnia i ukształtowanie terenu, zakręt w zakręt, wyryp, mosty, drzewa, przepaście, wsie, budynki, ludzie... Przed startem dzwonił Maras, z ostatnimi poradami, zaleceniami, wsparciem. Zrobiliśmy jak mówił, cieszyliśmy się rajdem, byliśmy na mecie. Fajnie że choć nie jedziemy Subaru to możemy liczyć na tak wielkie wsparcie z waszej strony. Gdyby nie to forum... Grysia, dzięki za pożyczenie zapasówek, się nie przydały ale zjeździły z nami cały rajd i... są mocno oklejone przez sędziów Ceremonia startu i nosy spuszczone na kwintę.... czyżby start to był nasz koniec... Pierwszy serwis przed startem do pierwszej pętli. Przed strefą grzania opon. Przed odcinkiem, dzięki arti za pogawędkę Power Stage Kłodzko Meta Radość w parku zamkniętym... dojechaliśmy Teraz wiem, że rajdy to jednak sport zespołowy, bez odpowiedniego wsparcia i pomocy to można... Cudownie, pięknie, wielkie gratulacje za to co zrobiliście !!!!! oglądałem live przez rajdy24
  23. Premo

    Filmy

    Hm.. wyjdź z krzaków wsiądź do auta Na trasach jest fajniej Eeee żeby wsiąść do auta to trzeba umić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...