chojny

Wiem, rozumiem, słyszałem... mam, nie lubie. Mnie system nie interesuje, chce mieć w domu zawsze 23 stopnie i niczym nie kręcić, nie ustawiać co chwilę czy wypatrywać nadciągającego śniegu. Jak czujnik w pomieszczeniu wyczuje spadek z 23 na 22 to ma podać więcej pary na piecu aby było 23. I po co? Ustawiam 23 i ma być 23, nic więcej, jak bym chciał kręcić zaworami to bym został kierowcą parowozu, maszynistą w sensie.

Nie ma systemu stworzonego przez człowieka, którego inny człowiek by nie obszedł. Ewentualnie są jeszcze nierozpracowane. To że "nie można zakłócić" nie znaczy, że nie można zneutralizować w inny sposób a sposoby zakłócania sygnału radiowego są pewnie prawie tak samo stare jak samo radio

Pewnie chodzi o "niemożliwa do zakłócenia"...

Ustawiam 23 i ma być 23, z czym mam się bawić aby mieć te 23 jak mogę ustawić na sterowniku w pokoju że 23 ma być bez względu na to czy śnieg jest czy śniegu nie ma. Zdaje się że masz racje, w końcu to na nich się ustawia zadaną temperaturę. Teraz mamy w domu sterownik pogodowy, zrobiło się cieplej na dworze i dzisiaj rano podłoga w łazience zimna i temperatura w domu 1,5C poniżej oczekiwanej.

Dokładnie takie miałem nastawienie przed a czy pojedziemy w tym roku to zobaczymy jak nam się sezon potoczy, po zeszłorocznej, po ochłonięciu pomyślałem ostatecznie "zaliczone" i jakoś nie chciało się wracać, co innego Dolnośląski, czy Świdnicki

To jest coś co mnie wkurza, co mnie obchodzi pogoda na zewnątrz? Ma być w domu 23,0C bez względu na pogodę i tyle. Jak to powiedziałem facetom od ogrzewania to byli zdziwieni i "bo wie Pan, teraz tak się robi, ekonomia, bla, bla...". Naprawdę nie wiem co trudnego jest w pomiarze temperatury wewnętrznej i dostosowaniu pracy instalacji do utrzymania temperatury do wymagań użytkownika.

Przy wybranej przez żonę podłodze nie mam możliwości zastosowania ogrzewania podłogowego i teraz jest walka o system, który się sprawdzi. Na grzejniki nie ma miejsca, kanałówki z biegiem czasu hałasują i mam obawy o wydajność, nawiewowe nie wchodzi w grę bo ma być cicho w domu a nie jakieś szumy. Ogrzewanie ścienne wydaje się być ciekawym rozwiązaniem.

Przeczytałem. Przykro mi ale w tym konkretnym przypadku nawet naklejka większa od samochodu nie spowoduje zaprzestania usilnego poszukiwania osoby/firmy do przerzucania odpowiedzialności za własne czyny. Z tego co widzę, to klient przywalił, teraz ma pretensje że nie zadziałał system, którego w jego samochodzie nie ma a do ASO ma pretensje o pogięte podłużnice. Może nie wie, że gdyby się nie pogięły to istnieje spora szansa, że już by nigdy na FB nie miał okazji się pożalić. Rozmowa na FB nie jest korespondencją biznesową. Korespondencja to wymiana informacji pomiędzy stronami a na FB to krzyk do całego świata i publiczne wylewanie żali oraz domaganie się od drugiej strony działania, gdyż w przeciwnym razie krzyk nie ustanie... Wielu udaje się coś ugrać, nawet jak im się nic nie należy, gdyż niewielu obserwatorów będzie się chciało doczekać końca, wyjaśnienia, zagłębić się w problem, widzi tylko awanturującego się klienta a awanturujący się klient to jednak źle świadczy o firmie, bo mieć racji może awanturnik nie mieć ale jednak mieć racje może.

Były ponoć plany, że Polacy pobiją rekord, Seba ze szwagrem wszystko sobie zaplanowali ale skoro już zrobione to projekt pewnie zawieszą... przynajmniej prototyp rozwojowy, czyli dotychczasowy stan prac pojedzie do muzeum dumy narodowej O mało co się udało Osiągi rekordzisty są powalające, spalinowe bryki wyglądają dość blado, szkoda że to tak szybko poszło

Ups... Ciekawe co sobie myślała Beatka w tym momencie

A w podłogowym nie grzejesz podłogi, która grzeje powietrze, które grzeje Ciebie? A grzejnikami nie grzejesz powietrza, które grzeje Ciebie?

Gratulacje Co do Barbórki to klimat jest praktycznie tylko na Karowej, no i mostek... w który przywaliliśmy kuframi na bagażniku w Landzie i nam zdjęło troche gratów... w tym komplet kół Barbórka to walka o Karową i to tu jest faktyczna magia Barbórki

Robi się jeszcze ciekawiej... OPEL R5 http://rajdy.autoklub.pl/news/nadjezdza-opel-r5,76327

Wygląda na mocno wstawionego... kac będzie podwójny.

Skoro wydajność z m2 wyższa, bezwładność niższa, oba systemy są niskotemperaturowe, ogrzewanie takie mozna montować na ścinach wewnętrznych czyli nie ma strat "przez ścianę" to z czego wynika 2x wyższy koszt użytkowania? Ogrzewanie ścienne Tradycyjne systemy centralnego ogrzewania powodują podgrzewanie powietrza i przez to powstawanie cyrkulacji powietrza. Przeprowadzone badania poczucia ciepła wykazały, że ważniejszym czynnikiem od temperatury powietrza jest odczucie promieniowania ciepła. Ogrzana powierzchnia ścian wypromieniowuje ciepło, zapewniając komfort osobom przebywającym w tak ogrzewanym pomieszczeniu, przy temperaturze powietrza obniżonej o 2-3°C w porównaniu do systemu tradycyjnego. Systemy ogrzewania podłogowego mogą oddać nie więcej niż 80-100 W/m2, ponieważ temperatura podłogi z powodów zdrowotnych nie powinna przekraczać 29°C. Przy ogrzewaniu ściennym w systemie rurowym o zewnętrznej średnicy 6 mm cyrkuluje ciepła woda o temperaturze 40-45°C, dlatego temperatura powierzchni ściany osiąga 38-40°C. System ogrzewania ściennego zapewnia oddanie ciepła o wartości 200-240 W/m2. System można zastosować również jako ogrzewanie sufitowe lub podłogowe. Za pomocą ogrzewania ściennego można obniżać temperaturę, co daje od 12-15% oszczędności energii. Ponieważ temperatura pomieszczenia w poziomie jest bardziej wyrównana, niż w przypadku konwekcyjnych sposobów ogrzewania, dalsza oszczędność wynosi od 5-8%. Znacznie szybsza regulacja w porównaniu z ogrzewaniem podłogowym pozwala na średnią oszczędność ok. 5%. Mimo strat ciepła na zewnątrz (ok. 10 W/m2 więcej straty na powierzchni ściany ogrzewanej), do ogrzewania pomieszczeń tym systemem zużycie energii jest mniejsze. Walorem ogrzewania ściennego jest szybkość jego regulacji. Dzieje się tak dzięki temu, że w systemie rur o małej średnicy wewnętrznej cyrkuluje mniejsza ilość ciepłej wody niż w tradycyjnym systemie grzewczym; czas podgrzania jest krótki. Promieniujące ciepło możemy odczuć bardzo szybko z rur pokrytych 2-7 mm tynkiem. Zaletą ogrzewania ściennego jest także to, że rury (przy pomocy szyn mocujących) po przymocowywaniu do ścian i otynkowaniu są zupełnie niewidoczne. Nie zajmują miejsca w pomieszczeniach i nie psują ich estetyki. Niższa temperatura pomieszczeń oddziałuje pozytywnie na wegetatywny system nerwowy, człowiek zyskuje lepsze samopoczucie. System jest korzystny dla alergików ponieważ przy braku cyrkulacji powietrza ograniczone jest powstawanie kurzu. Latem system można zastosować do chłodzenia pomieszczeń. Działanie systemu chłodzącego jest identyczne jak grzewczego, z tym że temperatura wody zasilającej wynosi 14-16°C. W ten sposób bez przeciągów i kurzu można uzyskać optymalną temperaturę pomieszczeń. Dzięki promieniowaniu, odczucie temperatury jest o ok. 2°C niższe niż w rzeczywistości. Wydajność chłodnicza wynosi ok. 80 W/m2. Jest niższa od wydajności grzewczej i dlatego celowe jest umieszczenie registrów na większej powierzchni (suficie), gdzie chłodzenie jest najbardziej skuteczne. Ponowne schłodzenie wody odbywa się w maszynie chłodniczej lub przy pomocy energii naturalnej. W ostatnim czasie szybko rośnie zainteresowanie innymi niż tradycyjne (konwekcyjne - grzejnikowe) sposobami ogrzewania budynków. Doskonałą alternatywą jest ogrzewanie ścienne. W tym przypadku większość strumienia ciepła (90%) przekazywana jest do pomieszczenia na drodze promieniowania, a nie konwekcji. Z tego względu ogrzewanie ścienne (a także podłogowe) jest najbardziej zbliżone do optymalnego. Profil rozkładu temperatury pokazuje, że nie ma gradientu temperatury wraz z wysokością w pomieszczeniu. Wywiera to pozytywny wpływ na komfort cieplny, co powoduje, że całkowity poziom temperatury może zostać obniżony o 1 do 3 oC, a to z kolei pociąga za sobą obniżenie kosztów ogrzewania. Komfort jaki daje ogrzewanie ścienne można porównać, do tego jaki odczuwamy przebywając na nasłonecznionym tarasie lub stoku w słoneczny, wiosenny dzień. Mimo, że temperatura powietrza wynosi np. 5 oC, to odczuwamy przyjemne ciepło w skutek działania bezpośredniego i odbitego od powierzchni promieniowania słonecznego.

Ogranicza nas tylko wyobraźnia

Hehe jakoś mnie nie dziwi że Cie do tematu nagle przywiało

Zdjęcie ze środy... fajnie się jechało

Dyplomatyczna

Nie zapominajmy o legendzie Plejad czyli strzelaniu z łuku, czy wiatrówce nie raz ta konkurencja "ustawiała" Plejady. Ewentualnie niemiecka mapa

Te procenty to również awarie czy jazda w rajdzie ale nie jako zawodnik a np. auto funkcyjne, czy pokazowe (course car, race without times), więc nieukończony rajd to nie zawsze dzwon a najczęściej awarie. Spoko, bardzo fajna kopalnia wiedzy

Falstart.

Nie jest tak źle, ma bardzo dobre statystyki a że lubi pocisnąć i pojechać z fantazją, jak piszesz, za to się lubi takich kierowców. https://www.ewrc-results.com/profile.php?p=16873 W ubiegłym roku zapoznanie sobie Ładziarą zobił

Kajto jedzie jak zawsze spokojnie i bez ekscesów to lepiej nie zapeszać. BTW. Kasperczyk out.