skwaro

I tak i nie, panewki w EJ25 są znacznie rzadszym problemem niż w Ej20. Mam pokazać jak wyglądają moje stare panewki po przebiegu 240kkm? Nadal bez problemu trzymają tolerancje

Tak samo jak kupno 2.0XT o wątpliwym pochodzeniu. I takie zmodzone 2.0XT będzie mieć odrobinę więcej mocy niż seria 2.5XT, o momencie nie będę nawet wspominał 2.5XT też się da fajnie zmodyfikować, za praktycznie takie same pieniądze, a nawet odrobinę mniejsze, bo koszt remontu panewek w 2.0XT zazwyczaj jest wyższy niż koszt naprawy UPG w 2.5XT, i do ok. 260-270KM co jest granicą w 2.0XT, powyżej której trzeba grubo modzić, w 2.5XT wystarczy zrobić wydech i remap

Tylko teoretycznie bo homologacja przewiduje moc podaną w dowodzie. W praktyce nie ma jak tego sprawdzić, inaczej wszystkie uturbione wolnossące auta czy te z turbo z podniesioną mocą by lądowały na lawetach. Ale jak chcesz być legalistą to jedziesz na przegląd i mówisz że zmieniłeś silnik na mocniejszy. Jak przejdziesz przegląd to wbijają w dowód i wszystko jest zgodnie z prawem.

Kolizyjny jak wszystkie EJ

230KM było tylko w polifcie, wszystkie roczniki polifta miały taki sam silnik. W przedlifcie było 211KM i tam jest trochę inny i trochę lepszy silnik.

Słabo pasuje, poliuretanowe tuleje trzeba przeszlifować żeby się zmieściły, poza tym kiepsko wchodzi jedynka i wsteczny. Nie polecam.

Lol, na 6 wlewów na zdjęciu 4 ma urwane śruby górnego mocowania osłony i wszystkie (!) mają urwane dolne mocowanie bo rdza je zeżarła, powodzenia w zakupie :-)

I to też moja wina nie banku? Gratuluję samopoczucia.

Skąd pewność że przyjąłem pierwszą lepszą umowę z bankiem o najniższe oprocentowanie? Zresztą podejrzewam że w 2004 roku też byś przyjął taką umowę, po fakcie wszyscy robią się pewnymi siebie specjalistami od wszystkiego.

Jak rozumiem jesteś prawnikiem i potrafisz wszystkie potencjalnie groźne zapisy wyłapać? Bo prawnik, z którym to wtedy konsultowałem mówił że to norma i nie ma się czym przejmować.

Bank nie zgodził się na zmianę zapisu o oprocentowaniu, wtedy to był standard na rynku. A przycinania na spreadach nie przewidziałem.

Ryzyko kursowe mnie nie boli bo kredyt w CHF brałem jak był po 3PLN, więc i tak w stosunku do kredytu złotówkowego jestem na +. Ale i tak rozważam batalię sądową z bankiem, bo po pierwsze bank wstawił zapis o oprocentowaniu decyzją zarządu i dopóki oprocentowanie rosło to podążał za LIBORem, ale jak LIBOR spadał to już o tym bank zapomniał (w tamtym czasie nie był to znany numer banków), po drugie cięcie na spreadach - jak wystarczająco dużo ludzi wzięło kredyty to spread na walucie nagle wzrósł z 2% do 10% bez żadnego uzasadnienia, po trzecie za chwilę będę miał kredyt spłacony przed czasem, a banki jakoś nie kwapią się żeby oddać część prowizji i opłat ze względu na krótszy czas zarządzania kredytem, za co kasę pobrały. Dlatego jak słyszę historyjki jak to klienci stracą na wyższych opłatach ,bo my walczymy o swoje prawa to mnie krew zalewa. Ja mam odpuszczać, bo Ty od banku dostaniesz przez to większe opłaty? Miej pretensje do banku że swoich klientów traktuje jak dojne krowy, nie do mnie że zostałem przez bank nieuczciwie potraktowany.

http://www.romraider.com/RomRaider/SsmProtocol

Nadal w niektórych dziedzinach Williams robi cuda, przyznać się z reką na sercu kto by nie przygarnął Porsche Singer z silnikiem Williamsa?

Wiem wiem, ale dla porównania ten mało sportowy Mercedes jest najlepszym producentem bolidów F1, mistrzem w kategorii producentów od 2014 do chwili obecnej, jednym z czołowych dostawców aut klasy GT3, które święcą triumfy w różnorakich wyścigach GT, również endurance, jak np. 24 Hours Nürburgring gdzie mieli miejsca 1, 2, 3, 4 i 6. Żadne tam sukcesy i jaki to sport :-)

Z tego co napisałeś wcześniej chodziło o historię sportową marki, gdzie wszystkie wymienione marki mają znacznie dłuższą i bogatszą tradycję startów w różnych wyścigach czy rajdach. A obecnie Skoda też niekoniecznie jest marką uznawaną za produkującą samochody sportowe i w swojej historii raczej niewiele takich aut zrobiła. Pozostałe, które wymieniłem zaczynały znacznie wcześniej i mają na koncie znacznie więcej modeli sportowych, nawet obecnie. Wystarczy spojrzeć na lineup Mercedesa pod nazwą AMG i porównać z tym co ma Skoda, Giulia Quadrifoglio też słaba nie jest, Fiat jedynie trochę podupadł bo modele Abarth już nie robią takiego szału.

Bugatti, Mercedes, Ford, MG, Alfa, Fiat, Chevrolet, itd...

Przeczytaj resztę postów, to będziesz wiedział czemu to wkleiłem. A tymczasem biorę łuk i idę upolować coś na obiad, bo kupowanie w sklepie jest takie niemęskie [emoji14]

Serio serio? To też ten sam okres, podoba się?

Sprawdzenie = wymiana. Ten oring nie nadaje się do ponownego użycia, zawsze trzeba zakładać nowy. Ale rzeczywiście zazwyczaj to on jest przyczyną wycieku oleju w tym miejscu.

I najlepiej z typem oleju jaki trzeba nalać żeby mieć 5, 10 i 20kg :-)

Zależy od aplikacji i tego co chcemy osiągnąć, czasem sama woda, a przy topowych klasach sam metanol.

W dragu stosuje się takie patenty od lat, woda obniża skłonność mieszanki do spalania stukowego co pozwala w mocno doładowanych silnikach na wyprzedzenie zapłonu i tym samym więcej mocy. Są gotowe zestawy do tego, m.in AEM robi takie.