@@JJacek, Mnie chodziło o dwie sprawy - wg mnie dla klienta salonu Subaru, przy obecnych cenach aut, nie jest problemem zapłacić więcej niż za SBD czy 2.0i i kupić XT. Różnica w cenie w stosunku do SBD czy 2.0i jest na pewno mniejsza niż różnica w przyjemności z użytkowania XT. I klienta Subaru na dopłacenie różnicy między tymi wersjami stać, bo to nie jest klient, który na siłę kupi auto, ale w najuboższej wersji, bo na lepszą go nie stać. To, że sporo aut sprzedaje się w niższych wersjach (co pewnie akurat nie dotyczy XT), nie wynika wg mnie z braku środków na lepszą wersję, a z faktu, że nawet najniższe wersje Subaru są już dość dobrze wyposażone.