Michał - zagranie bezbłędnie koncertu Chopinowskiego to nie tylko zagranie bez technicznego błedu (pomyłki ) - to zagranie z odpowiednim tempem, intonacją, ... To oznacza dla mnie grę bez błędu.
Mój wniosek nie zmierza do generallizowania - są pewne ramy, w zasadzie dosyć elastyczne, do których można zaliczyć pewną grupę wykonawców - czy to będzie ten czy tamten = kwestia gustu każdego słuchacza, aczkolwiek każdy ma swoich faworytów. Natomiast kwestia - ilu przerosło hendrixa - jest to raczej niemierzalne, bo każdy ocenia inną miarą.
Proponuję kiedyś się spotkać i przy paru gitarowych płytach pogadać , wymienić wnioski i uwagi na miejscu. :smile: