Skocz do zawartości

Michał Bajorek

Użytkownik
  • Postów

    2196
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michał Bajorek

  1. Z moich skromnych doświadczeń wynika, ze najlepszy jest słodki uśmiech jakiejś ładnej przedstawicielki płci przeciwnej, z którą to tego grzańca razem konsumujemy (smak też poprawia tzw nastrój - cicha muzyka, słabe oświetlenie, ogien w kominku itp).
  2. Wygląda jak mój Legaś po klasycznym wieśtjuningu. Mam nadzieję, że mi sie dziś nie przyśni
  3. To chilijskie? Coś takiego pamiętam przez mgłę. Ja tam popijam dziś (jak i wczoraj) litewską nalewkę ziołową 999 - nazywaną pospolicie trzy dziewiątki.
  4. Michał Bajorek

    Autobrokerzy

    Czy ktoś zna jakiegoś dobrego autobrokera, miał ktoś do czynienia, jakieś opinie, rady, doświadczenia. Nie idzie mi tu o auto Subaru więc akurat wszelkie zawiłości z systemem gwarancyjnym tej wspaniałej marki odpadają co upraszcza tematykę. Aczkolwiek jak to z gwarancjami w wypadku takiego kupna jest może interesujące być.
  5. Michał Bajorek

    KĄCIK KIBOLA

    Bardzo fajny wynik. A za tydzień Legia ma szanse sie odbudować w Krakowie Ale na razie wygląda na to, że może to być bardzo trudne.
  6. Cóż - to nie są łatwe studia Artykuł to może być lekko tendencyjny bo pisany wg relacji osoby poszkodowanej przez Z.Z. Niemniej 10 lat w sadach np. pomówienia i prywatnego dochodzenia przyszłego Prokuratora Generalnego i po 10 latach wygrana w apelacji robią swoje - trauma, przestępstwo czy obsesja?
  7. Racja Panie Andrzeju. Niesamowite jest to strzelania ślepakami przez obersnajpera PiS-u Mr. Ziobru (jak ten "facet" ma na imię ????? ). Wielkie polowanie przez dwa lata. Walka z układem , walka z korupcją, sztandar Stalina, o pardone Kaczyńskich, w mocnych i pewnych rękach. Efekty ? W wymiarze prawomocnych wyroków sądowych = 0. W wymiarze ofiar materialnych = 1 zestrzelenie potwierdzone. Hańba. W wymiarze nieprawomocnych wyroków sądowych zasądzających zadośćuczynienie ofiarom nadgorliwości Mr. Ziobru = 1 ( Emil). W wymiarze strat moralnych poniesionych przez ludzi (i ich rodziny), co do których nie możemy mieć przecież pewności, iż faktycznie są przestępcami (przesłanki pt. wiara i tak mi się wydaje, że to niezły kombinator nie są przecież poważne) = Mnoga, mnoga nas :razz: A teraz najlepsze : I TO SIĘ MOIM RODAKOM PODOBA. :shock: :cool: :razz: Pozostaje pojechać tylko Herbertem : "...I pamiętaj, że masz siostrę, której na imię pogarda, dla katów, szpiclów i tchórzy, ... oni wygrają...." G. Dobry wiersz. Co do Ziobry (Zbigniew) miałem przyjemność zanać paru kolesi z jego roku (prawo UJ) - już wtedy strzelał ślepakami z zapałem godnym czekisty, miał jakąś fobię, obiło mi się o uszy, że nagrywał kolegów na dyktafon aby coś tam im brzydkiego udowodnić (że niby handlują narkotykami ) itp itd. Nie wiem ile w tym prawdy było bo mglisto to po latach pamiętam te rozmowy - poniekąd puzzle jakoś pasują do układanki.
  8. Mnie się nie podoba - chyba dlatego,że w duzej częsci nie działa i niewiele widać. Jak bedzie gotowa to sie wypowiem bo na razie to wyglada jak dom w stanie surowym zamkniętym.
  9. Rokita na frontmena się nie nadaje, on nawet z kretesem wybory na prezydenta Krakowa przegrał i to z dość miałkimi konkurentami. A czy Tusk jest taki bezbarwny - myślę, że to teza na wyrost. Jeśli ktoś myśli o polityce w kontekście sensacji i barwności to pewnie tak, generalnie to przykre jest jeśli ludzie wolą słuchać tzw barwnych polityków, którzy medialnie się sprzedają na zasadzie "nie ważne jak ale ważne, żeby Ciebie pokazywali i o tobie mówili" i na nich chcą głosować. Ludzie, którzy starają się być merytoryczni i mówić mądrze i logicznie jawią sie jako nudziaże przy tych barwnych i "charyzmatycznych", media takich kochają a pierwsi to dobrze zrozumieli Bielan z Kamińskim. Cóż żyjemy w epoce "bigbraderowej". w epoce łatwych rozwiązań z internetu i prostych podpowiedzi z ekranu TV.
  10. Tak Słoń jest najlepszy :grin: , ostatnia mnie sie bardzo podoba. Najmniej jakby Satan, za duży tam ukłon w strone tradycyjnej amerykańskiej muzyki, prawie brak rifów i sprzęgających gitar, za spokojnie choć konwencja pianinko + perkusja ma świetny klimat.
  11. Taa, konwencja do dupy, krótkie wypowiedzi, hamowanie mówców i do tego te dwie grupy klakierów działające jak debilny śmiech w sitkomie z dowcipami o brudnych majciochach. Totalny niesmak.
  12. No to się przejechałem. Do Monachium z Krakowa przez Zgorzelec, droga absolutnie nie męcząca, jedzie sie szybko i sprawnie i bez emocji, bez widoków i nic ciekawego po drodze - ot niemiecka autostrada. Powrót przez Pragę też ok ale jest kilka minusów. Autostrada do granicy czeskiej choć nowa, fajna i z malowniczymi widokami ma ciągłe ograniczenie do 120 a czasami niżej, dalej do Pragi ok, przez miasto średnio, dwa pasy,wąsko,kilka razy światła :shock: i do tego fatalnie oznakowane zjazdy, trafić tam w godzinach szczytu to może nie być fajne. Dalej na Brno bardzo długie odcinki betonki o kiepskiej jakości, słychać tylko łupanie zawieszenia-męczące i frustrujące, od Ołomuńca do granicy z Pl bez komentarza a Pl to już wiadomo. Do Monachium mi zajęło 8,5 godz jazdy powrót około 9 godzin. Wybierając to lepszy raczej wariant niemiecki.
  13. Zgadzam sie z Wisem - nędzna ta debata, jednak wszystkie poprzednie (te z Wałęsą) przeszły do histori, przeciwnicy bywali w dobrej formie lub bawili publikę (np Tymiński) a tu nic. Ani iskrzenia ani merytoryki, powtarzanie komunałków, odtwarzanie zgranych płyt. Zgadzam sie też co do D.T - coś dziś jakiś spolegliwy jestem. Widocznie ci dwaj niscy na K. mnie znudzili na maksa.
  14. Przejechałem sobie dłuższą traskę i przesłuchałem między innymi wszystkie płyty The White Stripes - tak jedna po drugiej, w zasadzie to pierwszy raz cos takiego sobie zarządziłem i "weszło" fajnie.
  15. Na Malcie w Poznaniu też łatwo spotkać jakiegoś Azora... A na Azorach w Krakowie można czasem spotkać Kawalerów Maltańskich.
  16. Bardzo dobry numer - zwłaszcza,że lubię też ten kawałek w orginale hehe
  17. Kopnij się na Maltę.... Będziesz miał wodę i góry. No i na Malcie cieplutko - wiadomo, klimat śródziemnomorski. Ja często wyskakuję na Azory - mniemam, że na Malcie przyjemniej
  18. Znaczy Palikot te nalewki robi dla Kondrata - no nie, normalnie układ
  19. Jak już ma sponiewierać to czymś dobrym - znaczy przyjemność ma być podwójna. Taki sens jest tego tematu.
  20. Ta krótka wersja była naprawdę fajna no ale dlaczego FWD??? No wiem dlaczego ale dlaczego tylko?
  21. wiesz zabiłes mnie teraz... taki malutki o średnicy 1cm... tyle wiem pozdrawiam Jak bez pestek to na rodzynki się nada Wino też wyjdzie a muszki zwabia bez względu na odmianę- znaczy sie one są demokratyczne i solidarne jak IV RP
  22. Zgadza sie, były dwie wersje, krótka (chyba 2 dzwiowa) ktora występowała w wersji FWD i normalna - tylko AWD (jedna wersja napędu)
  23. To tak serio napisał??? :shock: Aż takiej futorologii to bym nie uprawiał
  24. Michał Bajorek

    KĄCIK KIBOLA

    No i Legła. Gratuluje pięknej serii a Koroneczce jeszcze bardziej przerwania tej passy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...