Skocz do zawartości

Michał Bajorek

Użytkownik
  • Postów

    2196
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michał Bajorek

  1. Służbwy Legacy 2,0 - kurde, fajna fura- najlepsza
  2. Pozdrawiam Panią w srebrnym nowym Forysiu, którą wczoraj wyprzedziłem na wylotówce na Olkusz, i która później skręciła za mną do mojej wioski. I też kierownika nowego Forysia, któremu machałem na Kapelance wczokaj koło 14tej ale chyba nie kminił o so chodzi
  3. Nie wiem czy tu padło bo topic się zrobił obszerny: Volvo T5 AWD albo S40 albo V50. Też zacne autka-chyba nawet bardzo zacne
  4. Teza o powszechnej sprzedaży samochodów poniżej kosztów produkcji aby zarabiać na częsciach jest bardzo ryzykowna. To,że czasem sprzedaje się auta poniżej kosztów to co innego-to dość normalne i może mieć wiele powodów
  5. Jest w promocji, ciekawe
  6. To wrzucę pare fotek z przedwczoraj. Nie padało jakoś strasznie bo tylko z 10cm przez noc, przez ilka dni wcześniej była odwilż wiec ekstremy jakoś brak ale zawsze. Sorki,że kiepskie te zdjęcia ale to było rano i sam jechałem więc możliwości miałem ograniczone. Jak dowali tak jak przed Sylwestrem to wezmę Forka i zrobie jaieś foty bardziej w akcji. Na fotach macie drogę z mojej chaty do wsi najpierw przed rozdziewicxzeniem jej przez Legasia, potem kadr w tył jak dojechałem do cywilizacji, później już drogę jeżdrzoną przez wielu użytkowników a na końcu tą odśnieżaną. U mnie ta wygląda przez kilka miesięcy a jak pada to jest prawdziwa bonanza.
  7. A T5 nie jest AWD? S40 i V50 przecie jest
  8. Nie umawiam sie z nieznajomymi :wink: Ogladalem ten odcinek TG i z tego co pamietam to wpakowali go w glebokie bloto, kazdy SUV na normalnych gumach by sie utopil. W X3, jesli chodzi o naped to radzi sobie calkiem przyzwoicie. W "Auto Swiecie" byl test samochodow 4X4 m.in. Audi A6 , X3, Nowy Disco, jakis suv Hyundaia, Golf. W sumie 9 aut. Testowano tylko pod wzgledem napedow. Ruszanie pod gore na sniegu, na lodzie, slalom itp. X3 zwyciezyla ten test. Jesteś niekonsekwentny-pierwszy proponowałeś to umówienie sie Też widziałem- błoto było ale nie takie głębokie, no miętko nie było ale szlachectwo zobowiązuje. No ale skoro Auto Świat tak stwierdził to ja wymiękam w przedbiegach. Ja tam porównywałem do Forestera - raczej wymiękał w tych tematach, w innych pewnie nie- tak już jest- nobody perfect.
  9. Też mnie to jakoś nie przekonuje. Ale jeśli się weźmie sume zdarzeń, które stanowią koszty całościowe i wpływają jakoś z boku na koszt produkcji - a to takie zdarzenia jak pensja sprzątaczki,zakup wody mineralnej, przelot prezesa na imprezę z kluczowymi klientami na Mauritiusie i koszt tej imprezy, opłaty za know-how fabryki w Polsce dla centrali-zwłaszcza to i wiele wiele innych to się różnie może okazać. Koncerny są tak wielkimi organizmami, że tak naprawdę trudno to jednoznacznie oceniać, mozliwość kreowania księgowości rośnie wraz ze wzrostem koncernu i ilością krajów(podatków) w których działają. Ważne aby całościowo wyjść na plus. I tu mam wniosek- jeśli Ford,GM,Fiat w ostatnich latach sprzedają mniej samochodów mając zbliżone koszty stałe jak w latach gdy sprzedawali ich więcej, i w tychże lattch notowali zysk a teraz stratę, to jeśli sprzedawaliby auta poniżej koszytów to powinni globalnie mieć większy zysk. Zwłaszcza,że auta masowo sprzedawane 5 lat temu wchodzą w okres większego zapotrzebowania na części zamienne czyli na ten lukier.
  10. No właśnie- Angole w TG na tym pojeździe i na X5 (na tym nawet bardziej) nie zostawili suchej nitki, no ubaw mieli po pachy, widzowie też- zwłaszcza jak te Suvy zjechały z asfaltu, no bidnie to powychodziło.
  11. dobre. A ta oferta chociaż atrakcyjna
  12. To jak na wyprostowanego garbatego to kosztuje jakby całkiem prosty niby był. Marketing-kłamstwo ale działa.
  13. A źli ludzie piszą, że te nowe haldexy w BMW czy Skodzie to pono bardzo dobre są, szybko się dołanczają i różnicy nikak zwykły kierowca nie poczuje. Nie miałem przyjemności tych wynalazków testować na śniegu bo pewnie na asfalcie to i tak testowanie tych przewag sensu nie ma. Może ktoś ma jakieś empiria w tym temacie, coś wie o tej nowej elektronice.
  14. Porównując w ten spsób to pewnie używany Frester wyjdzie taniej niż używany X3 - zwłaszcza,że ponoć większy spadek na wartości. Albo się porównuje nowe albo auta o tej samej wartości i wtedy po stronie nowego jest zawsze plus bo nowy. Dużo też zależy ile tym bedzie sie śmigać bo ropa niezbyt tańsza. A co do ubezpieczenia, zakładając, ze nowego Forysia ubezpieczają pewnie koło 4,5%(rocznego już 5,9% przy zniżce 50%),dla Bmw to stawek nie znam ale ponoć wyższe są - to roczne moze być w granicach 7% od wartości.
  15. Dyskusja o wyższości AWD nad innymi rodzajami napędu jest bezprzedmiotowa, po co przekonywać ludzi przekonanych. Jednak ośki to też auta i da się nimi jeżdzić-nawet w trudnych warunach, choć wtedy przeważnie do przyjemności to nie należy (a w AWD tak co trudno jest zrozumieć jak sie nigdy nie jechało AWD po czymś takim).
  16. Jak mieszkałem w centrum Krakowa to nie myślałem nawet o AWD ale prawie każdy wyjazd na narty to były jakieś przygody- przeważnie mniej przyjemne
  17. Nie za bardzo rozumiem taką ekonomię - różnica w cenie pomiędzy tymi samochodami jest tak duża, że Foreś musiałby chyba palić więcej niż T34 aby się to opłacało, pomijam,że różnicę w spalaniu na korzyść BMW zje w ogromnej cześci ubezpieczenie tego sprzętu (większa wartość razy wyższy procent a liczby są raczej spore).
  18. Jak sie znam na handlu a nieco sie znam to podstawowa zasada jest taka :wartośc danej rzeczy wynosi tyle ile chce za nią zapłacić klient. Tu się troche to zaczyna modyfikować bo czasem chce tzn musi (gwarancja i inne czynniki), po drugie nie po to wali się okrutne pieniądze w reklame i promocję marki aby nie odcinać od tego kuponów (czyli żeby klient,który ma kasę przepłacał za częsci bo ma zaufanie do marki,nie ma czasu szukać i zastanawiać się czy ta część jest teges), no i z czegoś trzeba żyć i to godnie. Nie sadzę, zeby auta sprzedawano poniżej kosztów (plus nakłady na badania i innowację,reklamę,koszty konstruowania nowych modeli itd itp). produkcji- to przynosi też dobry zysk,który polepsza jeszcze efekt skali działania. To wszysto jest ok, ja wiem,że za dobrą usługę czy rzecz należy zapłacić - tylko liczby mnie nieco zdumiały - ta sumka jest jedna nieco wstrząsająca.
  19. Wyczytałem właśnie w Rzepie, ze średnio ceny części zamiennych tzw firmowych ze znaczkiem marki auta a identycznych bez logo są o 58% wyższe. Przy cenach tzw producentów niezależnych to już jest przepaśc. Fajny tam był przykład jak dużo koncerny zarabiają na częściach; gdyby nowego Golfa kosztującego w salonie złożyć z "orginalnych" czesci sygnowanych przez VW to kosztowałby 320 tys zł (bez kosztów montażu hahahaha).
  20. Albo między kombatantem a konspirantem
  21. Foryś Rules. A inne auta mieszczące się w twoim opisie i rozsądnej cenie: Volvo T5, Audi A4 Quattro, Jaguar X type, SI WRX kombi. Wiele aut z mocą powyżej 200 kM jest bardzo cięzich i mimo mocy nie dają rewelacyjnych osiągów. Ogólnie oferta aut z AWD i to w miare sensownym jest raczej skromna.
  22. Myślę,że dziś/wczoraj/jutro po 30 sekundach jazdy za mną stwierdziłbyś,że jednak to AWD mogłoby się przydać - i nie trzeba by do tego nawet żadnego zakrętu, wystarczy nieco śliska droga( im bardziej śliska tym czas na powstanie takiego wniosku byłby krótszy) A tam u Was w Białymstoku to śnieg pada czasem?
  23. Ta Alfa chyba Q4 na wyższym zawiasie, że niby terenowa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...