Niezupełnie z AC. Niektóre firmy mają coś na kształt AC plus i faktycznie pokrywają koszty naprawy, ale dotyczy to aut nie starszych niż x lat (chyba 6 czy 8). On raczej chciał zaaranżować niefortunny wypadek jak go znam. Włoch, kombinator, że jeszcze takiego oseska nie widziałem. Dzisiaj trochę popił i wygraża się, że nie będzie tego spłacał. Chyba mu wierzę ʘ‿ʘ