Ok, są różne przypadki uszkodzenia opon, łatwe do zorientowania się ktore się czuje w fotelu i niełatwe. Z gwoździem można i tydzień jeździć.
Zadaniem tmps jest wyłapać jak najwcześniej spadek ciśnienia, zanim stanie się on odczuwalny przez kierowcę i powtarzam, że w sprawnym aucie działa on poprawnie.
Nic nie insynuuję. Szanuję decyzje innych. Oczywiście można jeździć z palącymi się kontrolkami i niesprawnymi systemami bezpieczeństwa jak ktoś ma odczucia, że to jest ok. Odczucia to ważna sprawa i są najważniejsze.