No to dzisiaj pożegnałem kolejne 1300zł
Mam wrażenie, że ten samochód składa się z samych tulejek i łączników - chyba 4 komplety wymienione, na pewno tylne tuleje przednich wahaczy, tuleje stabilizatora, łączniki stabilizatory z tyłu i coś tam jeszcze ale nie zapamiętałem - mam zajechać w tygodniu, to zapiszę. Oleje w napędach. Filtry LPG.
Dzięki tym wszystkim dotychczasowym zabiegom Prosiaczek ma dożywocie - żona stwierdziła, że za bardzo nafaszerowany naszą kasą.
Ale to nie ważne - ważne, że jest frajda z tego samochodu. Tak naprawdę, to cały czas doprowadzam samochód do porządku - to same eksploatacyjne tematy.