555 co do Twojej historii to nie broniłem pał, chyba miałeś pecha i trafiłeś może na jakiegoś znerwicowanego, zakompleksionego fajfusa, odreagował na Tobie, to się często zdarza, ja się nauczyłem, że choćby nie wiem co to trzeba się opanować bo jak powie się im co się myśli to oni z zawiści potrafią udupić człowieka nieźle, jest u nas jak jest, nie uważam że jest dobrze, ale nie zqawsze policja jest taka zła, bo co by było gdyby także przestępców traktowała tak jak chcemy żeby nas traktowali... temat rzeka, tak jak zagrożenia na drogach, kobiety za kółkiem i jeszcze kilka innych, każdy ma swoje zdanie :roll: