Skocz do zawartości

Paweł Ślawski

Nowy
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Paweł Ślawski

  • Urodziny 21.02.1986

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Wrocław
  • Auto
    Subaru Legacy 2.0 RC MY09

Ostatnie wizyty

503 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Paweł Ślawski

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

4

Reputacja

  1. Cześć, ja w swoim subaru (Legacy 4 MY09 2.0 150 km) wymieniałem sonde lambda za katalizatorem, kupowałem oryginalną oem subaru 22690AA891 i był to bosch a nie Denso. Zamienników nie znalazłem. Jedyne co pamiętam to zależnie od rocznika były montowane różne sondy lambda i do MY07 był inny model niz do MY09. Sonda przed katalizatorem u mnie to była Denso numer DOX-0361.
  2. Zaciski pozostają te same, klocki również. Wszystko dziła p&p. Ja mam zaciski Tokico(napis na zacisku) i kupiłem jarzma z zaciskami od forka 2.5XT i poszło bezproblemowo. Poprawa jest wyraźnie odczuwalna, szczególnie przy mocniejszych dochamowaniach. Po zmianie jarzm mam poniższy zestaw zamontowany w aucie także poza większymi tarczami z przodu reszta pozostaje taka jak w serii: Tarcze hamulcowe przód Brembo 293mm 09.9077.11 Klocki hamulcowe przód Ferodo FDB1639 Tarcze hamulcowe tył TRW 274mm DF6290 Klocki hamulcowe tył Ferodo FDB1947 tutaj masz wątek o hamulcach N/A:
  3. Wszystkiego najlepszego! 

    zabawnie znaleźć osobę, która urodziła się tego samego dnia i tego samego roku a dodatek lubi te same samochody :D

    1. Paweł Ślawski

      Paweł Ślawski

      Cześć,

       

      dziękuję za życzenia i wzajemnie wszystkiego najlepszego:) mam tez brata blizniaka i też jest na tym forum ->slawskip :)

       

      pozdrawiam,

      Paweł

  4. Jest dokładnie jak Piotrek napisał, stare opony ze zużytym bieżnikiem. Pewnie nowa RA50A lepiej poradzi sobie w próbach dynamicznych, jednak nie po to kupowałem opony i przy normalnym użytkowaniu nie widzę wielkiej różnicy, a na mokrym wręcz lepiej się spisywały niż zużyte RE50A.
  5. Mam dokładnie to samo, moje zimowe nokiany A3, rocznik 2011, pomimo że mają jeszcze dużo bieżnika to nie trzynają dobrze na mokrym, auto jest podsterowne, dlatego to ich ostatni sezon.
  6. Akutualnie jest setup zimowy na oryginalnych felgach od Legacy. Setup letni faktycznie felgi od BRZ zakupione tutaj na forum. Subaru ostatnio miało okazje powalczyć na śniegu z okazji wyjazdu na narty do Pecu:
  7. Posiadam Fuldy Sportcontrol2 wcześniej w aucie były Bridgestone Potenza RE050A i jest cichsza i bardziej komfortowa, a w dynamicznej jeździe radzi sobie równie dobrze.
  8. Mieszek został wykonany podczas regeneracji skór i jest skórzany więc powinien być trwalszy od oryginalnego. Zdjęć muszę poszukać, jak znajdę to wstawię. Jeżeli chodzi o koszty to trzeba rozmawiać indywidualnie. U mnie całość razem z wymianą mieszka od ręcznego, czyszczeniem wnętrza oraz regeneracją fotela kierowcy kosztowało w granicach 1100 zł. Regenerację robiłem w Długołęce pod Wrocławiem.
  9. Dawno nie pisałem, przydałby się mały update. Jak juz Piotrek zauważył w aucie pojawiły się nowe felgi z oponami letnimi - fulda sportcontrol 2 w rozmiarze 225/45/17, poniżej zdjęcie: W porównaniu z Bridgestone Potenza RE050A jest bardziej komfortowo i miękko, ale w dalszym ciągu przyjemnie się jeździ. We wrześniu wymieniony został olej z filtrem, ponownie na Motul x-max 0w40. Pomiędzy wymianami auto nie wzięło ani grama oleju, a przed wymianą jego kolor i konsystencja nie odbiegała od nowego oleju, co bardzo cieszy. Z najnowszych zmian to subaru przeszło wymianę tarcz i klocków hamulcowych z przodu i z tyłu. Z tej okazji zakupiłem jażma z forestera XT i wymieniłem tarcze z przodu na większe 294mm. Tarcze przód gładkie Brembo, tył TRW, klocki ferodo premiere. Po zmianie auto hamuje wyraźnie lepiej, co bardziej pomaga, to że tarcze są większe, czy po prostu to że są nowe. Myślę że większe znaczenie ma ta druga kwestia. Z ostatnich zmian to wracając z sylwestra pękła szyba czołowa, którą musiałem wymienić, niestety na taką bez podgrzewanych wycieraczek, ale na taką musiałbym dłużej czekać, na co nie mogłem sobie pozwolić. Pozdrawiam, Paweł
  10. Paweł Ślawski

    Kupno Legacy IV

    Gratuluje zakupu! Czekamy na zdjęcia
  11. Paweł Ślawski

    Kupno Legacy IV

    Wszystko kwestia przyzwyczajenia. Nie jest to rakieta, ale pozwala na sprawne przemieszczanie i w miarę swobodne wyprzedzanie. Brat ma 2.0 165km w automacie, ja mam 2.0 150 km w manualu i oba fajnie jadą i w codziennym użytkowaniu są bardzo przyjemne. Dlatego ze swojej strony polecam 2.0 N/A. Auto solidne, bardzo dobrze się prowadzi i bardzo dobrze wygląda. Nawet moja żona pierwsze na co zwróciła uwagę to jak się tym autem fajnie pokonuje ronda:) i że po przesiadce do subaru moze jechać w tych samych miejscach 2x szybciej. Poza tym zadbane 2.0 łatwiej znaleźć niż H6 w rozsądnych pieniądzach. Zadbane H6 po lifcie chodziły po 45-50k zł za 10 letni samochód. Sam przy takiej kwocie już zastanawiałbym się nad dołożeniem i kupnem nowego samochodu, ale każdy ma swoje priorytety. Pozdrawiam, Pawel
  12. Ja robiłem konserwacje podwozia, koszt był niższy i zamykał się w 1000 zł. Uważam że warto, w poprzednim aucie też robiłem i po kilku latach dalej wyglądało to dobrze (Toyota Corolla E11, więc też ruda ją lubi;))
  13. To ja tylko dodam wywołany do odpowiedzi, że opony spisują się dobrze, ale nie są aż tak ciche jakby na to wskazywała etykieta. Ja nie czuje większej różnicy w porównaniu do zimowych nokianów które mają cos okolo 70db. Długo się zastanawiałem jaki rozmiar oponek wziąć i zdecydowałem się na 225/45R17 ze względu na minimalnie większy komfort, we Wrocławiu jest sporo bruku, który lata świetności ma już za sobą. Jeżeli miałbym brać oponki na trasę to wybrałbym fabryczny rozmiar. Dla mnie jest większy komfort na krótkich poprzecznych nierównościach, a wpływ na osiągi czy spalanie, jest nie zauważalny. poniżej możecie zobaczyć jak wygląda 225 założone na aucie.
  14. Kilka rzeczy zrobiłem przy aucie, także wypadałoby się nimi z wami podzielić. Od momentu kupna przejechałem subaru około 8 tysięcy km i jestem z auta bardzo zadowolony, choć nie obyło się bez niespodzianek i żona już wie co to jest subarowe "nic" . Jeszcze w listopadzie, przed zimą zrobiona została konserwacja podwozia, a przy okazji wymienione zostały tylne klocki hamulcowe i tylne sprężyny, gdyż jedna okazała się być pęknięta. Po trzytygodniowym postoju podczas urlopu akumulator odmówił posłuszeństwa, więc został wymieniony na - Yuasa YBX3005 - Zakupiony w Wiedniu okazał się być tańszy niż w polsce. W międzyczasie padła tylna sonda lambda, a właściwie jej grzałka. Została wymieniona na nową oryginalną, gdyż zamienników nie znalazłem. W styczniu wnętrze zostało wyczyszczone a skóra została poddana regeneracji, także teraz wygląda praktycznie jak nowa. Przy okazji zabiegu wymieniony został mieszek ręcznego. Poniżej mozna zobaczyć efekt: Podsumowując: Auto sprawuje się super i daje dużo frajdy z jazdy, w porównaniu do poprzedniego citroena C5 to jest to prowadzi się jak gokart Pozdrawiam Paweł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...