-
Postów
1 731 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Tsunetomo
-
-
Teraz, ketivv napisał:
Scorpio i BMW X1 E84 podobnieństwa
- taki sam rozstaw osi
- podobny rozstaw rozstaw kół
- Scorpio napęd na tył, X1 E84 X-Drive z preferencją osi tylnej (w praktyce napęd na tył z "dopinaną" osią przednią)
- w obydwu silniki umieszczone wzdłużnie
- wspomaganie układu kierowniczego w pełni hydrauliczne w jednym i drugim aucie (w BMW X1 2.8i XDrive jeszcze z użyciem "starej" pompy napędzanej mechanicznie z silnika dokładnie tak jak w Scorpio)
- podobna pozycja za kierownicą, nie taboretowa, równie dobre fotele w jednym i drugim aucie (X1 ma co prawda fotele sportowe ale bardzo podobne były bazowymi w Scorpio) podobnie wąskie i dość miłe zarówno w dłuższej trasie jak i dość dobrze trzymające na boki
Przekonałeś mnie. Prawdziwy z Ciebie ekspert. Bez szydery. Miałem na mysli lata produkcji aut
Udanego wieczoru.
-
Nic z nami
wymieniamy opinie.
kupuj co Ci / Kobiecie pasuje.
swoja droga 20k po mieście to sporo jeździ.
-
8 minut temu, turdziGT napisał:
Rewelacja
No wiesz, to przykład Volvo w Warszawie, choć tu "bronią się" tym, ze tak świetnie się ich auta sprzedają, ze nie nadążają z rozwojem serwisu. Od dwóch lat nie nadążają
A przyczyn komunikatu "check engine" tez nie mogą od tychże dwóch lat zidentyfikować, choć za każdym razem zarzekają się ze zrobione. Na listwę do zderzaka po stłuczce tez czekalem 2
miesiace (rzekomo byl sztorm na Bałtyku i nie pływaly statki... hahahaha). A my to na serwis Subaru narzekamy
Tanio nie jest, fakt (Mercedes tańszy), ale przynajmniej terminy przeglądów szybkie.
-
19 minut temu, nysiopysio84 napisał:
A mnie to zawsze dziwi, że ludzie zwykle dość często wchodzą w buty innych i swoją miarą mierząc, mówią innym jak mają żyć. To, że Tobie coś nie pasuje, nie znaczy, że inna osoba tego nie zaakceptuje lub po prostu nie potrzebuje, jak to się mówi, wszystko jest dla ludzi. Żyjemy w takich czasach, że wszystko tak na prawdę sprowadza się do zarabiania kasy przez wielkie koncerny w każdej dziedzinie, jeżeli są klienci na tanie porsche z małym silnikiem, to znaczy, że jest na to popyt i tyle, może ktoś nie potrzebuje od razu 500 koni pod maską, a chce po prostu wozić dupę w porsche, a nie w wypas skodzie, nie rozumiem, w czym tkwi problem. Często słyszę znawców motoryzacji, którzy siedzą przy stole i obgadują innych na zasadzie: "O patrz co za gość, jeździ autem za 500k zł i tankuje do niego gaz, co za profanacja, przecież skoro stać go na takie auto, to powinien mieć kasę i na benzynę". A sami zwykle komentując innych jeżdżą autami, które ledwo przechodzą przegląd. To tylko taki przykład. Po prostu co Tobie nie pasuje, nie znaczy, że komuś też nie będzie, dzisiaj wszystko jest dostępne dla ludzi, wszystko nastawione pod duży zarobek, nie na jakieś tam utrzymanie kultu jednej marki czy innej, liczy się tylko kasa.
Przecież nikt tu nikomu nie mówi jak żyć, ale prawa do wyrażenia swojej opini chyba nam nie obiorą jeszcze? Ja wolę Skodę na wypasie, ktos inny 2.0 Porsche i jest dobrze. Zgoda, ze liczy się kasa, widać Porsche skalkulowalo, ze przyciągniecie użytkowników z budżetem 250k nie wplynie negatywnie na tych z budżetem miliona i nie zje Q5. Żeby tylko nie skończyło się jak w Volvo, ze na przegląd trzeba będzie czekać miesiąc
No chyba ze będą "osobne listy kolejkowe" dla tych naprawdę premium i aspirujących. No albo wmówi się użytkownikom ze wyjątkowość marki polega tez na tym, ze dostęp do serwisu jest ekskluzywny
Swoja droga nowy Toureg "full opcja" dobija do pol miliona i podobno bije Cayenne...
-
Dzięki za namiar. Dam znać jak dojdą. Przednie wyglądają na zdjęciach jakby były dużo jaśniejsze... przetarć nie widać, porządne pranie powinno pomoc. 3000 to dużo, za te 999 zaryzykowałem. Cisnę póki jestem "na speedzie" po nowym zakupie
Najtańsze auto jakie kupiłem w życiu a najwiecej radochy
-
8 minut temu, radekk napisał:
ale taka prawda że u nas ceny mają z lekka przesadzone.
nie twierdzę że taki Macan to będzie obciach, ale osobiście do końca nie rozumiem tego, jednak Porsche to marka z aspiracjami sportowymi. Jak zraz będzie Rolls Royce z salony za 100 tys zł i zacznie tego jeździć więcej niż Skód to też będziemy mówić, super wreszcie przeciętny człowiek może spełnić swoje marzenia co do luksusowego samochodu i ma szansę wejść do tego lepszego świata.
I wtedy Skoda repozycjonuje się na markę z autami od 300k PLN w górę
-
Godzinę temu, ketivv napisał:
Postaram się odrobinę przedstawić ten problem ze swojego doświadczenia. Jest to dylemat w stylu "quality versus quantity" można by powiedzieć, że coś czego nie widać nie istnieje a jednak to są właśnie różnice między "golasem premium" a "wypasem w marce budżetowej"
Przykład dość wymowny to brak wałków wyrównoważających w silnikach TDI montowanych w Skodzie a ich obecność w VW czy Audi w tym samym silniku
(mowa o roku 2010) niby mamy to samo ale w praktyce w Skodzie ten silnik czuć było na budzie w VW i Audi już nie tak bardzo.
"Premium" to też inne materiały i to nie tylko w wykończeniu, np. lżejsze elementy zawieszenia, nieci inne tuleje, więcej materiałów wygłuszających a nawet mniejsza ilość miejsca we wnętrzu kosztem innej pozycji kierowcy czy pasażerów, często też inny soft niby tych samych urządzeń (np. elektrycznego wspomagania układu wspomagania kierownicy czy klimatyzacji która w "premium" może tolerować 1 st C różny temperatury vs. np 4 st. C w wersji "budżetowej"), do tego dochodzą różnice w szybach, materiałach wykończeniowych (głupi boczek drzwiowy z wtryskiwanego plastiku vs. wielowarstwowy laminat) i inne "drobnostki"
Każde "premium" czy "nie premium" będzie technicznie będzie wykonane poprawnie ale te drobne niewidoczne różnice spowodują, że w użytkowaniu auta te będą się bardzo różnić.
Przetestowałem, jeżdżę obecnie "premium" (BMW X1 czyli najmarniej wykonane BMW oststnich lat) który jest najtańszym moim autem jakie kupiłem od 13 lat (używane od usera z tegoż forum), do tego można go nazwać "golasem" bo lista wyposażenia to parę linijek w szczególności w porównaniu do Skody jaką wyjechałem z salonu pod koniec 2010 roku, której lista wyposażenia obejmowała niemalże wszytko (bez skóry bo jej nie lubię)
Gdzie kryje się różnica pomiędzy "podobnymi autami" Skoda Yeti 2.0 TDI DSG 4x4, Subaru XV 2.0 Diesel, BMW X1 E84 2.8i silnik N20 czyli 2.0 turbo, automat XDrive
- pierwsza i najważniejsza sprawa BMW o którym mówię to totalny golas wyposażeniowy względem pozostałych aut z porównania
- druga sprawa BMW X1 E84 to raczej słabo wykonane auto jak na standardy tej firmy
- BMW jest całkowicie fabryczne, Skoda jak i Subaru były mocno dostosowywane celem osiągnięcia "komfortu" przy przelotach rzędu 1300-1600 km na jeden strzał z prędkościami podróżnymi 160-190 km/h
niestety prawda jest taka, że ten golas "premium" (niestety ze znaczkiem BMW) radzi bez żadnych modyfikacji równie dobrze z takimi trasami jak stare Fordy Scorpio czy Mondeo w których po długiej trasie po wielu godzinach szybszej jazdy człowiek po dojechaniu na miejsce zastanawiał się gdzie by tu jeszcze pojechać a nie jak w przypadku Skody czy Subaru po podobnej trasie był zwyczajnie zmęczony "ogółem doznań" nawet po dokonaniu znaczących modyfikacji w autach
zaznaczam wspomniane BMW to niemalże golas pod względem wyposażenia funkcjonalnego, ma też największy przebieg ze wszystkich porównywanych aut
kiedyś modele różniły się wyposażeniem dzisiaj potencjalnie "podobne modele" będące osobnymi markami (znakami handlowymi) różnią się poziomem wykonania całości także tego co ukryte głęboko a niewidoczne na pierwszy rzut oka
Toyota ma Lexusa, VAG to wręcz ocean marek, Nissan Infiniti itp. praktyki można by wymieniać
to tak jakby Subaru stworzyło sobie markę "premium" niby było by to to samo ale jednak, byłoby jakoś wygodniej, jakoś przyjemniej, jakoś ciszej choć bazowo nie było by tam navi ani podgrzewanych siedzeń
Przeczytałem uważnie. Z większością tez się zgadzam (porównanie Skorpio do X1 mnie rozbawiło, podobnie jak pokonywanie "na strzał" 1300-1600km. Wiesz, ze ludzkość wynalazła samoloty i nawet "tanie linie", gdzie taka podróż trwa 5x krócej, taniej, bezpiecznie etc.?).
Nadal nie wyjaśnia to jednak zagadki "Porsche Macan lepiej wypasione tańsze od Audi Q5"? Pomożesz rozwikłać?
-
1
-
-
3 minuty temu, krist napisał:
Zabrakło na Astona ?
No właśnie to mam na myśli... Aston jak na razie nie ma modelu modelu DB 07 zgłoś się - w okrojonej wersji produkowanej na żeraniu w cenie 240tyś PLN. Jest spójny, niszowy. Coś sobą manifestuje. Swoją drogą nie jest sztuką kupić Astona, sztuką jest go utrzymać. Piękne arcydzieło sztuki użytkowej - gratuluję fantazji aby takowy posiadać.
-
30 minut temu, Q37 napisał:
Co by nie napisać to twoje i tak musi być na wierzchu.
Gdy ktoś napisze że silnik i wyposażenie nie jest dla niego problemem to dowalisz że serwis drogi.itd.
Bardzo jesteś podjarany tym audi .Cieszę się razem z tobą ale tak prawdę mówiąc trzeba mu co chwile fotki robić w różnych sceneriach bo samo w sobie z wyglądu jest nijakie...tzn.jak milion pozostałych audi a i też to żaden prestiż.Serwis za to jest na poziomie porsche 911 .
Swoją drogą zawsze, ale to zawsze gdy jadę 911 , każde audi rs chcę się ze mną sprawdzać.Odpowiedz sobie sam dlaczego.
No ale na szczęście w 911 nie montowali (a może już tak..?) dychawicznych silników 2,0 z Audi, zatem pewni jesteśmy, że pokazujesz, gdzie miejsce "władców pierścieni" w szeregu
A poważnie... Każdy producent produkuje to co sądzi, że z zyskiem sprzeda a każdy Klient wybiera "pod siebie". Dla jednego Macan z 2,0 i welurami na fotelu to obciach, dla innych spełnienie marzeń i taki "bilet do lepszego świata". Samochody od zawsze budzą masę emocji, szczególnie u nas facetów. Faktem jest, że wszystko zaczyna się mieszać... Porsche tańsze od Audi, Renault bije STI na torze, Subaru nie będzie miało ani jednego auta z turbo pod maską, za to masę nowych, rodzinnych użytkowników, Opel jest francuski. etc.
Swoją drogą, jeśli to nie tajemnica - dlaczego Ty jeździsz 911?
-
1
-
-
Miał ktoś doświadczenie z tymi oponami:
Goodyear EFFICIENTGRIP SUV 255/55 R18 109 V XL, MFS
Szukam czegoś do Forka Turbo-s. -
9 minut temu, Jacocz napisał:
No cóż eksperci z tego forum wiedzą najlepiej . Tak jak pisał lojszczyk można kupić w dobrej cenie jeżeli jest akcja .
Tak zrobił mój brat i tyle .
Wierzę. Wyraziłem zdziwienie polityką cenową, ktora dla mnie jest niezrozumiała. Nawet jeśli jest "akcja". Pauperyzuje to markę w mojej opinii. Ale co ja tam wiem, jak delaer ma pol placu zapłacone i łapiace rdzę to i cena spada jak widać nawet na Prosiaki.
-
A mi podoba sie akurat taki kurnik jak jest
Pojeżdżę trochę, zobaczę jak się będzie układać wzajemna relacja i pomyślę ewentualnie o wnętrzu. Dziś jest oryginalna kanapa z tylu w szarej skórze i fotele materialowe z WRX z przodu. Może poszukać oryginalne fotele z s/tb? Ale to może być trudne...
Dzięki @yarownętrze od Forka s/tb jdm zamówione
Na zdjęciach jakość foteli nie poraża, ale mam nadzieję, że da się je "wyciągnąć", żeby wyglądały dobrze. Swoją drogą ma ktoś pojęcie. czy to były fotele podgrzewane? Konieczne jeszcze przyciemnienie tylnych szyb. Wrzucę zdjęcia po wszystkich zabiegach w przyszłym tygodniu.
-
1
-
-
25 minut temu, krist napisał:
Oczywiście że można, tylko auto będzie miało 2 litrowe turbo z audi, i wyposażenie gorsze niż q5 w tej samej cenie. Jaki sens kupować takie porsche, nie rozumiem do końca. Powinno być albo szybkie albo wypasione wg mnie, a nie jest ani takie ani takie
Pełna zgoda. Nie kumam koncepcji auta marki "premium" z lichym wyposażeniem i słabym silnikiem. Dla znaczka? Samopoczucia? Prestiżu?
Zapewne te marki Premium próbują przechwycić Klientów z mniej zasobnym portfelem, jak widać Porsche tez. Wolałbym Skodę na wypasie niż golasa Audi. Ale jak widać Klienci są i na takie rozwiązania. Kwestia gustu.
10 minut temu, Jacocz napisał:Nieprawda . Silnik Ok 2.0 ale wyposażenie dużo lepsze niż w Audi a samochód tańszy . Chciał zmienić starą q5 na nową ale oferta na Macana była super . Wszystko u jednego dealera
A takiej polityki dealera to już zupełnie nie ogarniam... Porsche ma być "prestiżowe" i rzadkie... z założenia powinno być zatem droższe. Tylko patrzeć jak pojawi się specjalna wersja Macana dopasowana do limitow zakupu aut dla średniej klasy menedżerów z korpo, z silnikiem 1.5 i szybkami na korbki z tylu. Ale to PORSCHE! Dziwny jest ten świat
-
22 minuty temu, yaro napisał:
gratki
śledziłem zmiany przeprowadzane w tym aucie. Bardzo dobry wybór. Dziwie się, że kolega tak długo go sprzedawał
Dziękuję. Wiesz, wydaje mi się, że taka sztuka musi znaleźć swojego amatora. To nie volkswagen passat B5 w TDIku
Dawno już tak nie miałem.. zaraz idę sobie pojeździć, choć Żona nic nie każe akurat załatwić
-
Zacznę od podziękowań dla kolegi @Mamoothod którego zakupiłem to auto. Transakcja przeprowadzona sprawnie i szczerze, w super atmosferze.
Auto znane na TF, Forek Turbo-S po kilku modyfikacjach i stylizowany na s/tb. Jak dla mnie piękność
Zobaczyłem, przejechałem się i wiedziałem, że zagości w domu, co właśnie się stało.
Podróż z Krakowa do Warszawy bez problemu. Spodziewałem się, że bardziej "umęczy" akustycznie. ale do 150km/h jest naprawdę znośnie. Drugie zaskoczenie to spalanie - "tylko" 12 litrów. Dynamika, brzmienie, wygląd, prowadzenie... trudno uwierzyć, ze to auto ma ponad 20 lat. Czuć, że ma duszę...
W najbliższych planach zakup porządnych opon letnich, a w weekend "spa" - zewnętrzne i wewnętrzne, mimo, że auto utrzymane bardzo dobrze.
A co dalej... zobaczymy
-
3
-
-
Godzinę temu, Adam12 napisał:
wszystko się da
Tylko po co? Koszt takiej przeróbki koszmary, auto można sobie do dowodu osobistego wpisać, bo niesprzedawalne
-
-
Teraz, Blixten napisał:
... kwestia przedłużenia gwarancji chyba jeszcze nie była tu poruszana ?
Jakie są Wasze opinie / decyzje - czy warto kupić " parę lat" spokoju ?
Jeśli planujesz użytkować auto 5 lat to
imho warto. Nigdy nie wiadomo co wyskoczy, a koszt przedłużenia gwarancji wysoki nie jest.
-
1
-
-
20 minut temu, Adam12 napisał:
na pewno znajdzie się chętny.
Bez wątpienia. Ja też byłem zmuszony zrezygnować ze swojej rezerwacji na STI MY18 i po tygodniu było po temacie.
Swoją drogą ciekawe jak te auta będą trzymać wartość za 3-5-10 lat.
-
Super, dziękuję. Skontaktuję się z nimi. Pozdrawiam
-
Drodzy,
Czy ktoś może polecić dobrą firmę zajmującą się montażem car audio w Warszawie? Dobrze, gdyby przy okazji ogarniali temat montażu czujników i kamery. Chciałbym kogoś sensownego, kto doradzi, odpowiedni stosunek cena / jakość i solidne wykonanie.
Z góry dziękuje za wszelkie porady.
-
15 minut temu, Snuff napisał:
eee tam...bierzesz klapę z "główki" i zamknięta
żarty żartami...każdy kupuje/ulepsza pod siebie, tak jak z kolorem samochodu
btw. dzisiaj widziałem błyszczące XV18 w Szczecinie (a raczej na obrzeżach, z kierunku Polic), też dark grey....pozdrówka
No każdy sposób jest dobry
Akurat w OBK to był standard. Czy bym za to chciał dopłacić... wszystko zależy ile...
W naszej ulubionej marce na S nie ma tego dylematu. Prawie jak u Henrego Forda niegdyś z kolorami.
-
4 godziny temu, spawalniczy napisał:
Wzmacniam, mam elektryczną w OBK (wooooooolna i głośna praca) i z przyjemnością otwieram i zamykam ręcznie klapę w nowym XV, myśląc przy tym - szkoda, że tam nie mam w OBK.
Szkoda kasy i czasu.
A u mnie w OBK tez wolno, ale cicho. Może masz coś zepsute? IMHO kto co lubi, ja idąc z torbami do auta otwieram bagażnik kluczykiem np wychodząc z domu, biore i wkładam torby bez konieczności odłożenia ich na ziemie i szarpania się z klapą.
-
Tak, to była moja rezerwacja. Poszła bardzo szybko, nieaktualne już.
Subaru Forester Turbo-S (/tb) vel Czarny Bandyta
w Nasze Subaru
Opublikowano
Haha, rozumiem Cię doskonale bo ja do dziś gdzieś w duchu łkam po nocy za moją seryjną MX5 Turbomiatą. Auta z duszą
Dzięki za miłe słowa. Każdy właściciel włożył w nie coś od siebie - kolej na mnie. Wnętrze jdm, spa lakiernicze i zobaczymy co dalej.
Pamiętaj, że tak jak powiedziałem - jeśli nadejdzie dzień, że zapragnę się z nim rozstać masz prawo pierwokupu.
Choć na razie się nie zanosi - moja Żona żartuje, że zachowuję się nastolatek, który kupił swój pierwszy w życiu samochód