gourmet

Porcja to chyba 7-8 g, 15 espresso dziennie?

Przemyśl ergonomię. Do drobnych prac dobre są tzw. gałęziówki. Kwestia wyważenia piły.

Byliśmy wt-czw w Zawoi. Ogólnie na plus, zjazd konkretny 1300 m, różnica poziomów ok. 350 m, żadnych szkółek, raczej dla dobrze jeżdżących. Ludzi prawie zero. Okno pogodowo-covidowe trafione. Na minus - nie sztruksowali trasy, zrobiona na gładko.

Dzisiaj dla odmiany było walentynkowo

Zgoda, też mam Forse i żadnych problemów.

Nie w tym rzecz. Chciałbym tylko, żeby coś co zepsuje się po 3 latach było naprawialne pogwarancyjnie. Niestety z lidlowym Parksidem jest to obiektywnie niemożliwe. To b. słabe u firmy tego formatu. Takie czasy.

Gwarancja trzyletnia nikomu już d... nie urywa. Z moich ostatnich zakupów - Einhell, Celma, AEG, wszyscy dają 3 lata. Plus krajowy serwis pogwarancyjny, Parkside serwis w DE z kosztami przesyłek po Twojej stronie. Ja z Parkside wyleczyłem się, lepiej mi kupić noname w OBI, wymieniają zepsuty na nowy na poczekaniu.

Naciągnąłem klejem do glazury i wyrównałem łatą. Odpływ wody pod pianką do usunięcia Klej do glazury nie ściąga, będzie dobrze. Jedyne ale to brodzikowi przybyło 13 kilogramów, ale to bez większego znaczenia

Oczyściłem co potrzeba, zostawiłem nieco pianki żeby przyoszczędzić na wypełnieniu

Pianka nie dość, że się nie rozprężyła, to wręcz skurczyła, to co zaschło miało duże pustki powietrzne, nie do zaakceptowania.

Poradziłem sobie nast: ponieważ brodzik nie może opierać się na płytkach, pozostawiona szczelina pod silikon. Podest z bloczka i styroduru( EPS, XPS? - twardy)

Ponieważ a) brodzik jest przewidziany do postawienia bezp. na podłodze b) producent nie przewidział do niego nóżek

Brodzik ma 4,5 cm wysokości, prawie zero przy ujściu. Przyszła mi do głowy wylewka samopoziomująca, co wyjdzie dobrze i najtaniej. Już poszły 2 pianki >50 zł, trzecia w zanadrzu. Tylko ta dodatkowa masa.

Zupełnie nie to. Pomyśl, gdybyś musiał wypełnić miskę fi 80 na płasko, odwrócić ją i postawić na wiaderku fi 60. W ostateczności mógłbym zalać betonem, zatrzeć na płasko, pozostawić do wyschnięcia. Szukam 'lżejszej' metody.

Może ktoś coś. Brodzik przeznaczony do postawienia na rantach, pusty wewnątrz, bez nóżek. Nie mogę postawić jak chce producent, stoi na opłytkowanym cokole. Wymyśliłem wypełnienie od spodu pianą montażową niskoprężną, na to folia żeby się nie przykleiło i nie wyrosło ponad poziom. Niestety pianka zamiast się rozprężyć kurczy się, wiąże się powierzchniowo i pozostawia pustkę wewnątrz. Próbowałem dwie różne piany. Czy winien jest brak powietrza przy wiązaniu? Jakieś alternatywne sposoby wypełnienia?

Fakt, pogodowo dzisiaj było brutalnie, ale za to karnawałowo

że rozmyślam, czy wymiana Forestera SJ na Outlandera PHEV to dobry pomysł.

Z innej strony - kupujecie arabiki mono, mieszanki arabiki 100%, arabiki z robustą?

Targówek - Zacisze - Utrata

W ub. tygodniu mieliśmy saunę na morsowisku. Rewelacja. 12 minut w saunie, zimna woda 2 - 3 min, lekka przebieżka coby wyschnąć, kwadrans sauny, znów zimna woda na chwilę, ponownie trucht i kilka minut na dogrzanie. Spałem po tym jak dziecko.

Fugi/silikon w narożnikach - przy ścianach które mogą pracować wskazany silikon (nowe budownictwo, płyty g-k), inaczej fuga może być. Wanna pod/obok kafli - sprawdź czy mocowania pod nie wyklucza gwarancja na wannę. Istotne przy silikonowaniu wanny - powinna być obciążona do wyschnięcia silikonu. Jako świeżakowi jak Ci się pracuje z fugą epoxy?

Słowo wytrych - gwarancja. Faktem pozostaje, że jakakolwiek awaria po jej upływie = sprzęt do elektrośmieci, z wyżej wymienionych powodów. W obecnych realiach nic nowego, tylko jak ma się do wizerunku pro-eko Lidla sprzedającego wczorajszy chleb i jeszczezjadliwe warzywa z dyskontem, bo kupuję nie marnuję?

Cały czar Parkside-ów prysł. Naprawiają, ale trzeba odesłać do DE za swoje, diagnozują, po zgodzie naprawiają i odsyłają na koszt posiadacza. Nietrudno policzyć, że koszt wyższy niż nowy odkurzacz. Sam wyłącznik nie do kupienia, chyba żeby kupić z OLX odkurzacz z np. zepsutym silnikiem na części. To samo szczotki, chyba że ktoś przypadkiem wie jakie są zamienniki. 3-letnia gwarancja była cudem kilka lat wstecz, aktualnie z moich ostatnich zakupów: Einhell 24 m-ce + 12 przedłużenie gwarancji online, AEG to samo, Celma 36 m-cy w standardzie, wszystkie serwisy w PL. Nawet nonejmowy polski odkurzacz 36 m-cy i serwis pogwarancyjny w Środzie. Plus typowa korporacyjna durnota - złamało się dłuto od młota. Jakoś wydłubałem, z ciekawości, bez wielkich nadziei zapytałem przez infolinię czy jest na gwarancji. Zdziwienie - podobno tak. Zaniosłem do sklepu, paragon w dłoni, szefowa nie przyjęła, bo jak ona ma wiedzieć co i skąd to jest. Zupełnie jakby cała Polska chodziła do Lidla wymieniać pęknięte dłuta z Casto czy Leroya. Muszę przynieść całą pięciokilową walizkę, zawiozą ją do DE, włożą nowe dłuto i odeślą kurierem. Za darmo, tylko jakieś 15 kilogramów emisji gazów.

Dzisiejszy triple double reset

Gotówka, w 99 roku odprawiałem warunkowo auto w porcie Gdynia. Musiałem złożyć gotówkową kaucję - równą cenie auta w PL, ale w USD. Ponad 30 k w setkach. Celnik spisywał wszystkie numery z banknotów, ja przy odbiorze kaucji robiłem odwrotną kwerendę w jego obecności. Nie byłem jedyny.