Wygraliśmy, ale przewaga topniała w ostatnich minutach. Oby z Chorwacją dali radę.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Byłem wczoraj na tym meczu, z bliska dosyć słabo to wyglądało, z Chorwacją musi być level up w jakości albo będzie koniec turnieju. Szkoda, że nie grał Rutenka bo na pewno byłyby emocje większe
Ogólnie to wydaje mi się, że u nas zawodnicy poszczególni mają przebłyski, tylko niestety myśli szkoleniowej w tym wszystkim specjalnie nie widać i jako zespół nie grają za dobrze, nie ma żadnych ciekawych pomysłów taktycznych w ataku ani reakcji na różne strategie przeciwnika. Po turnieju dobrze byłoby coś tu zmienić...