Wiatrak
-
Postów
1310 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez Wiatrak
-
Potraktuj jako incydent i zapomnij o temacie.
-
Dokręciłeś wszystkie śruby?
-
Jakbyś był we Wro to daj znać :-) Przejedziemy się i powiem Ci czy jest ok :-) Jak puścisz kierownicę to jedzie prosto? Czy ciągle musisz kontrować?
-
Forek lubi się telepać przy wietrze bocznym. Jakie miałeś warunki?
-
Brakuje 11. przykazania: Najlepiej nie jeździć, samochód zabalsamuj i trzymaj w szklanej skrzyni o wilgotności powietrza 50% :-)
-
Varta z pinami japońskimi, czyli ponad obudowę.
-
Skasuj po prostu błąd. Subaru tak ma jak przesadzisz z rezerwą. Błąd sam nie zgaśnie.
-
To jest godzina roboty z piwem w ręku, nie marnuj pięknego weekendu :-) A o te śmieci to chodziło mi, że gałązka potrafi czasem obcierać jak kiedyś w szprychy rowerów wkładano plastiki po kubkach po napojach :-) @Yanas, masz rację, ale w starym Forku (98') chyba jednak tego filtra nie miałem, i potrafiło się tam gromadzić kilogram syfu.
-
Spokojna Twoja rozczochrana, tylko planowanie głowic, regeneracja zaworów, pewnie parę szklanek do wymiany... Żaden to nie jest remont :-)
-
Wiatrak masz pod schowkiem od strony pasażera. 3 śruby odkręcasz, odpinasz rurki i gniazdo. Na 100% masz tam syf typu liście, gałązki, owady... Wyczyść, nasmaruj i po temacie:)
-
Mi się podoba jak jest :-) Ale to jest identyczne zjawisko jak masz w spreju do okien, zakładasz sitko i masz pianę, bez sitka masz zwykły sprysk. Więc jak może inaczej działać?
-
A moim zdaniem wystarczy wyciągnąć te jakie są i do środka wsadzić sitko, np. po spreju do mycia okien. To sitko jest dosyć elastyczne i powinno wejść na plastik od sprysku a na to nałożyć rurkę.
-
Obstawiam, że nie były.
-
Od zawsze czyli ponad 70 tys. km? Zawory już masz podparte. To wypadanie zapłonu to nie wszytko to co miałem. Jak chcesz czekać aż do wymiany rozrządu to skończy ci się na planowaniu głowic, regenaracji gniazd, pewnie szklanki wybrane do wymiany... 4k pln szykuj. Bardzo już ci się już trzęsie buda?
-
Od kiedy masz lpg i podaj kod silnika?
-
Zaworki kochany do regulacji:)
-
Trasa 90 km/h - 8,5l LPG, miasto 11,5 - 12,5, autostrada 14 - nieskończoność.
-
Nie świszczący Forek to nie Forek. Wesołych Świąt.
-
Pojadą Cię z tym Castrolem...
-
Mówiłem....
-
Gratulacje. Rozwiń to. Jak nim jeździsz, jaki olej, co ile zmieniasz? Serwisujesz jak należy czy przypadkiem? Chuchasz dmuchasz na niego? Litujesz nie nad nim czy jeździsz z butem bo od tego jest samochód? LPG?
-
Otwórz firmę i naprawiaj za 100 zł. Denerwują mnie takie wpisy. Nikt nikogo nie zmusza na naprawę i chodzenie tam. Facet pewnie dobry, konkurencja żadna i się nie dziwię. Pozdrawiam nie malkontentów.
-
A skąd przybywasz na swoim niebieskim rumaku? :-) Warto dodać do opisu skąd jesteś... We Wrocławiu to bym Ci polecił ekstra warsztat LPG.
-
A dlaczego jeszcze nie założyłeś LPG? Ja na gazie rocznie zaoszczędzam 5000 PLN, połowa wakacji gratis :-)
-
Pięknie miroman:)
