Witam, mam problem z polakierowaniem grilla. Próbowałem pięć razy na rózne sposoby i za każdym razem podkład się ścina.
1) Zmatowiłem grill, prysnąłem podkładem do plastiku - podkład główny się ściął,
2) Wyczyściłem grill do gołego plastiku, prysnąłem podkładem do plastiku - podkład główny się ściął,
3) Wyczyściłem do gołego plastiku, prysnąłem podkładem do plastiku - zmieniłem podkład główny na lepszy - ściął się,
4) Wyczyściłem do gołego plastiku, prysnąłem minią - podkład sie ściął,
5) Wyczyściłem do gołego plastiku, prysnąłem minią, zmieniłem na jeszcze lepszy podkład pod lakiery wodne - ściął się.
Nie miałem żadnego problemu z lakierowaniem kratek i wlotu na maskę, które też są plastikowe.
Może ktoś ma jakąś radę jak i czym potraktować grill? Mi pozostał jeszcze jeden pomysł - podgrzanie go promiennikiem do 70 st. C i wtedy próba lakierowania. Z tego co wiem to są tworzywa, które wymagają takiego zabiegu. Będę wdzięczny za pomoc.