Gobo

Na tyle zostawiłem serię na razie... podobno nieobciążony tył to tylko 25% hamowania (więc przy wymianie przyrost nie byłby chyba kolosalny). Nie zauważyłem zmian w stabilności auta, czy jakichs zachować in minus. Ze dwa razy zdarzyło mi się podczas mocnego hamowania na prostej (sucha nawierzchnia, bardzo dobra przyczepność) włączenie ABS'u na tylnym kole na ułamek sekundy- wygląda to tak jakby tylna oś była tak bardzo odciążona przy "nurkowaniu" że ma ochotę podskoczyć Może zabrzmi to infantylnie, ale odkąd mam te hamulce lubię hamować :grin: rozpędzic sie tak do 130-150 km/h na jakimś bezpiecznym odcinku i przed jakimś zjazdem zejść momentalnie do 20-30 km/h- czysta przyjemność. Wskazana oczywiście kontrola w lustrkach przed takim manewrem :razz: Jak ktoś z Wuwy chciałby spróbować to zapraszam :cool: Naprawdę polecam upgrade hamulców w forku (szczególnie zaturbionym). pzdr

Witam, Problem z wykorzystaniem felg do forestera przy upgradzie hamulców polega na tym, że nie obejdzię sie bez dystansów. Niestety nie da się zastosować dystansów 5mm! Szerokość pierścienia na piaście wynosi w Forku 9mm... po zastosowaniu dystansu 5mm- pozostaje nam tylko ok. 4mm na felgę a jest to zbyt mało, gdyż faza w otworze centrującym felgi ma ok. 4 do 5mm (do takiej głębokości "nie łapie" piasty). Na skutek tego felga nie centruje sie na piaście tylko "wisi" na samych szpilkach... a tak być nie może! Dlatego, żeby było dobrze trzeba zastosować dystanse z własnym pierścieniem centrującym... a grubośc takich to minimum 11mm! A tutaj trzeba już zastosować dłuższe szpilki (carfit ma bardzo mocne). Temat przerabiałem dwa miesiące temu: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=119263 Jak do tej pory jestem mega zadowolony z tych hamulców! Samochód hamuje pozdrawiam

Minumum jakie udało mi sie osiągnąć na "Gierkówce" to 9,5L (prawie cały czas tempomat 90-110). Noramalnie do zapalenia się rezerwy robię 380-410 km co daje 12,5- 13,5 L/100, nigdy nie udało mi się przekroczyć 15L... ale ja spokojny jestem i dużo jeżdźę z rodziną :grin: Dobrze, że posłuchałem ludzi z forum i nie kupiłem 2.0, faktycznie bym żałował. pzdr

... też się zaczynam bać :???: Ciekawe czy to znakowanie DNA Sip'u pomoże i znajdzie się chociaż jakieś lusterko od któregoś. pzdr

Zgadza się... tutaj gość twierdzi, że zaciski dla Galfera produkuje Ap Racing: http://www.northamericanmotoring.com/forums/showthread.php?p=2023439 widać, że na zdjęciu po prawej kiedyś były sygnowane przez obu producentów (to jest ten zacisk co w moim zestawie, tylko Galfer trochę zmienił odlew i zostawił swoje logo). Żeby było ciekawiej to twierdzi również, że tarcze dla Galfera produkuje Brembo :shock: Z moich ustaleń wynika, że natomiast klocki to Ferodo :smile: Czyli kupując Galfera macie Ap Racing, Brembo i Ferodo w jednym... globalizacja panie. pzdr

Po dobie użytkowania super... myślałem że będzie hardcorowo, ale jest bardzo "cywilnie"- cichutko. Z każdym kilometrem jestem coraz bardziej przekonany do tych hamulców. Mówię Wam że to jest dokładnie to samo, różnice w wyglądzie są kosmetyczne. Tu jest specyfikacja zacisku Ap Racing i ten Galfer jest dokładnie identyczny... robiłem pomiary suwmiarką, każdy wymiar zgadza się co do milimetra klocek też to samo (wymiary). Ap racing daje go do tarcz min 355 mm a Galfer dał do 330 i pasyje ( w Forku po drobnej modyfikacji adaptera). Te firmy muszą ze sobą współpracować, w sieci znalazłem zaciski sygnowane Ap Racing a obok napis Galfer. Kupiłem od w/w "Adama." za 4K Pzdr

Witam, własnie jestem świeżo po montażu tego zestawu (zajęło mi to parę godzin). Nie widziałem jeszcze żeby to ktoś na forum montował, więc poświęcam się jako królik doświadczalny Na razie jestem po wstępnym układaniu (przejechałem zaledwie kilkanaście kilometrów) więc trudno oceniać, ale już różnica jest wyraźna- szczególnie w stopniowaniu siły hamowania. Dla zainteresowanych fotki: Grzebiąc w sieci udało mi się ustalić że zaciski i klocki są identyczne jak w AP Racing. Nie wiem czy było ale znalazłem też bardzo pomocną instrukcje jak prawidłowo montować takie zestawy instrukcja To jest taki zacisk tylko u mnie nazywa się galfer zacisk Felgi 17', można zakładać również fabryczne (mam na zimę). Niestety nie obeszło się bez dystansów... Pozdrawiam

SIP mógby podawać cenę w PLN i nie ponosić ryzyka kursowego (nie przerzucając go oczywiście na klienta). Jeśli jest tam dyrektor finansowy powinien zainteresować się zabezpieczaniem transakcji walutowych na rynku terminowym. Są odpowiednie instrumenty finansowe (kontrakty terminowe, opcje) do zniesienia tego rodzaju ryzyka (dużo łatwiej jest planować sprzedaż i przychody). Firma koncentruje się wtedy na rozwoju, a nie staje się "niechcący" spekulantem na rynku walutowym. Pozdrawiam

Jestem na etapie modernizacji hamulców do Forka... wziąłem coś takiego Galfer Evo-R od Adama. Mam 17 cali na zimę OEMowe oraz 17 cali na lato OZ Ultraleggera. Zaciski są duuże :grin: i niestety nie obędzie się bez dystansów (będę dorabiał w tym tygodniu) i wymiany szpilek na dłuższe. Przy brembo też musisz dać dystanse, o 16' zapomnij- nic konkretnego nie włożysz. Jak już założę, puszczę jakieś fotki na forum. Pozdrawiam

Gdyby ktoś był zainteresowany jak wyglądają superleggera na forku to bardzo proszę (+oponki turanza ER300): Po wymianie felg i opon czuję sie jakbym zmodyfikował zawieszenie na twardsze.

Na twoim miejscu brałbym ultraleggera black (ostatecznie grafit), nieziemsko wyglądają przy czarnym nadwoziu (+ złote zaciski :grin: ) czarne ultraleggera

Miałem podobne dylematy... za dwa/trzy dni mam ultraleggera silver do odbioru, jeśli chcesz to podrzucę fotki jak już będą założone. Trochę mam obawy jak to będzie wyglądać na forku (typowo sportowe), ale te ozy są takie ładne, że nie mogłem sie oprzeć :razz: No i jak sama nazwa wskazuje są super leciutkie... a to też ważne. pzdr Wojtek

Dzięki wielkie za wyjaśnienia... Czy taka tarcza nie wychładza się wolniej niż standardowa? W.

Co to są tarcze pływające i czym różnią sie od zwykłych? Z góry dzięki za wyjaśnienia nieoświeconemu. W.

To jasne, ale tendencje mamy Europejską. W EU połowa sprzedawanych aut osobowych to już diesle i ich udział procentowy nadal rośnie. Przy wysokich cenach ropy ta tendencja bedzie sie powiększać na inne kontynenty. Myślę że stąd decyzja FHI o wprowadzeniu diesla. W.