Skocz do zawartości

PRIMAR

Użytkownik
  • Postów

    1088
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PRIMAR

  1. PRIMAR

    Upalanko??

    Także proszę o info, zarówno o sobocie, jak i dla niedzieli.
  2. PRIMAR

    Biale z nieba leci!

    Kraków -3, tylna szyba szron - drapanie. Idzie ku dobremu
  3. I tak znienacka :?: Trzeba było jakiś pożegnalny spot zwołać. Pozdrowienia dla całej Trójki.
  4. Będę próbował jutro się zapisać (powtórka 1 stopnia). Prawdopodobnie będzie też Żelazny. Edit - poniedziałek rano: No i ... KUPA. Nie ma miejsc - przyjmują zapisy dopiero na nowy rok. Jestem na liście rezerwowej. (Żelazny też)
  5. Charlie, fajne zdjęcia. Wreszcie widzę, że też tam byłem, a nie tylko moje auto. :wink:
  6. Dzięki wszystkim za wspaniałą zabawę, a organizatorom - za kawał dobrej roboty. Gratuluję zwycięzcom :!: Dla mnie prócz świetnej zabawy - wniosek powtórka I stopnia SJS w najbliższym czasie. Janusz i matt - dzięki za cenne wskazówki. :smile: Moje zdjęcia znajdziecie tutaj: http://picasaweb.google.pl/PRIMAR.KM/Pi ... YGMDjRcRE#
  7. Intak, Dopiero teraz przeczytałem. Dzięki za świetną relację - czytając cieszyłem się wraz z Tobą :!: Też bym tak kiedyś chciał
  8. Super - będę na 99% - przypadkiem nie wyjeżdżam nigdzie na weekend.
  9. Było? ----------------------------------------------------------------------- Jadę autobusem, nie jest za luźno, ale miejsce siedzące mam. Trzeba podać bilet do skasowania. Obok stoi mężczyzna. Jak się do niego zwrócić - "Ty", czy "Pan"? Autobus jest ekspresowy. Jeśli mężczyzna nie wysiadł na poprzednim przystanku znaczy, że jedzie do mojej dzielnicy. Jedzie z kwiatami - znaczy do kobiety. Kwiaty wiezie piękne, znaczy to, że i kobieta jest piękna. W naszej dzielnicy są dwie piękne kobiety - moja żona i moja kochanka. Do mojej kochanki facet jechać nie może, bo ja do niej jadę. Znaczy, że jedzie do mojej żony. Moja żona ma dwóch kochanków - Waldemara i Piotra. Waldemar jest teraz w delegacji... - Panie Piotrze, mógłby mi pan skasować bilet? --------------------------------------------------------------------------------------- Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża musimy na niego coś mieć. Czy mąż pije? - Nie, skąd, jakby tylko spróbował to ja bym mu....! - Czy nie daje pieniędzy? - Nie, absolutnie, oddaje wszystko co do grosza...już by mi tylko schował złotówkę to ja bym mu... - A może bije Panią? - Tylko by rękę podniósł, to ja bym go przez okno pogoniła... - A co z wiernością? - O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego !
  10. PRIMAR

    Potrzebna pomoc....

    Poszło. Zdrowia, Kordian :!:
  11. Było :?: http://video8.garagetv.be/video-galerij ... pacto.aspx
  12. PRIMAR

    Cos nie teges

    To będę po krawężnikach całym powoziem szorował
  13. Niestety, przeziębienie Smacznego
  14. PRIMAR

    Dwa szybkie pytania

    Ja też kupiłem, trzyma super. Co jakiś czas trzeba tylko umyć wodą z kurzu. Pewnie moje, to była jakas pasztetowa podróba. Ale się zraziłem do tematu.
  15. PRIMAR

    Dwa szybkie pytania

    Kupiłem takie "coś" na Alledrogo. Takie gumiaste, nieprzyjemne w dotyku. Już na etapie "instalacji" się trwale odkształciło (jak kawał gumy do żucia) i stało się mało estetyczne. Może i utrzyma coś płaskiego, ale taki mały display ma pewnie małą nóżkę na ramieniu ok. 3 cm. Myślę, że przy przeciążeniach na pierwszym z brzegu zakręcie to się musi urwać. Osobiście odradzam. Ale może ja mam pecha do takich "nanotechnologii" :?:
  16. PRIMAR

    Cos nie teges

    Apal, dokładnie o tym myślałem.
  17. PRIMAR

    Cos nie teges

    We Wszystkich Świętych kolejny raz (który to już??) obdarłem przedni zderzak o wysoki, kiepsko widoczny krawężnik. Apal, za Twoim przykładem, następne auto (za 2 lata) to OBK :!:
  18. Ania FMM, cieszę się, że mogłem być pomocny. Miło "zaistnieć" na takiej stronie.
  19. Niestety, szkoda, że to nie na Ciebie trafiłem przy zakupie tego "szajsu". Co do zgrania u "profi", to już kiedyś to wymyśliłem, tylko będę chciał jeszcze w tych materiałach trochę "grzebnąć", więc potrzeba trochę czasu. Z drugiej zaś strony nie ma na co czekać, bo taśmy leżąc też się niszczą.
  20. A ja mam problem z VHS - kilkanaście 3-godzinnych kaset ze scenkami rodzinnymi (dziecko, wyjazdy itp.), których nie udało mi się jeszcze przekonwertować na DVD. Co prawda, kupiłem kiedyś takie urządzenie do konwersji firmy Pinnacle, ale jakość wychodziła kiepska. Jak będzie kiedyś trochę czasu, to trzeba będzie powrócić do tematu, tylko teraz pewnie nie na DVD, a na Niebieskiego Ryja?
  21. Apal, ja też wypełniłem, ale nie wpisywałem żadnych danych osobowych, a na dodatek "zaptaszkowałem", że nie zgadzam sie na udostępnienie danych osobowych. Przyjęło, podziękowało, bez problemów.
  22. Niunka, dziekuję. Babcia Halinka to mądra i doświadczona kobieta - przekażę jej uwagi mojej córce - nauki nigdy za dużo.
  23. - Hej Zenek. Zbieraj się i chodź do mnie, pogramy w szachy. - Nie mogę. Żona mi zmarła. - To dam Ci grać czarnymi.
  24. ... i wtedy do rozmowy wtrąciła się trzecia, trochę przygłucha: - "Ja to uważam, że u mężczyzny najważniejszy jest charakter!". Ze starego dowcipu o żonach wędkarzy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...