cypis
Swego czasu upaliłem wiskozę dokumentnie (mniejsza o sposó.
Sprawdzenie czy centralna wiskoza żyje polegało na podniesieniu forka, zaciągnięciu ręcznego i próbie kręcenia kołami przednimi w tym samym kierunku. Żywa wiskoza powinna była dać możliwość kręcenia kołami, padnięta powinna zablokować koła przednie do takiego stopnia, że nie można nimi kręcić.
Nie wiem czy mądre głowy potwierdzą tą metodę, ale w moim przypadku ów test potwierdził przypuszczenia. Wiskoza była padnięta, co było słychać przy manewrowaniu na parkingu oraz po specyficznym smrodzie po szybszej jeździe. Ale za to jak on wtedy bokami chodził :shock:
Jedno pytanie - może w forkach s/tb skrzynia jest inna, ale w s-T do wymiany wiskozy wcale nie trzeba wymieniać skrzyni ani nawet jej demontować.