Jest firma, Bolma, robią reparaturki, na pewno dali by radę, przynajmniej skorupę kielicha wytłoczyć z jednego grubszego arkusza blachy a nie z trzech blach nałożonych na siebie, które mają poniżej 1 mm i pomiędzy, którymi zagnieżdża się ruda. A z tymi wzmocnieniami co okalają amortyzator podejrzewam że, też by dali radę