Jeżeli chodzi o samą wymianę tulei, to ja wymieniałem w wahaczach poprzecznych tylnej belki metodą: Stare wypal, nowe na smarze w imadło i pięknię wszystko powchodziło bez żadnych uszkodzeń. To taki sposób jeżeli nie ma się narzędzi, jedyne co to miałem palnik na te kartusze do kuchenek turystycznych. Oczywiście wahacze po wypaleniu starych tulei oczyszczone, pomalowane podkładem i finalnie farbą na czarno.