Odebrałem od mechanika, wymiana dwóch poduszek silnika.
Wrażenia:
- Głośnie pierdo.... jakby młotkiem o podłogę przy odpalaniu silnika - zniknęło
- Mam wrażenie jakby auto podczas jazdy, przyspieszania jechało bardziej "smooth" , ale może to tylko takie panaceum?
Koszty jak zwykle Subarowe nic czyli 103 zł dwie poduszki + 300 zł wymiana, Jezu ile ja już hajsu w tą skarbonkę wpakowałem