Tommi1

a po 150 k km wymienić silnik albo strzelić generalkę bo będzie tak zaszlamowany ze nawet płukanki z nafty mu już nie pomogą.... ale czekaj hmmm po 150 to juz gwarancja nie obowiązuje...

Oprócz serwisu Subaru, to wszystkie serwisy to samo mi mówiły na temat wcześniejszej wymiany oleju.... P.S. A najbardziej wkurzam tą formą zachowania panów z serwisu MB gdzie za wszelką cenę próbują zaoszczędzić moje pieniążki...

no i jak się spisują?? zadowolony jesteś z rad ?

No to szkoda trochę...

poseka poseka przeca to sti to kiedyś stanąć musi

Uważaj żeby się nie okazało że ta tajska dziewczyna ma ...Asa i to nie w rękawie...

hmmmm, ogólnie to jest nie ok ale bo to zamiennik a nie OEM? czy gorzej będzie hamowało?? nie wiem bo mieszanki hamulcowe są różne... i może gorzej hamować.... ale też może lepiej z tym że dużo szybciej się "skończy" okładzina cierna! kolejną sprawą jest to że im mniej okładziny ciernej to mniejsza jest pojemność cieplna klocka i jej odprowadzanie z tarczy i wtedy większa możliwość że hamulce się "skończą" w najmniej oczekiwanym momencie.... P.S. Sport klocki ze swoich np. 11 mm grubości jesteś w stanie "zjechać" około 50 % bo później na płycie metalowj masz "kolce" co mówią ci o zjechaniu klocka poniżej 50% co świadczy o tym że klocek już jest do wymiany... np. Mintex F6R

Ogólnie chcę to zrobić raz i porządnie... ogólnie wiem że to "raz i porządnie" w subi nie jest gwarancją na bez awaryjnośćsilnika ale ma być zrobione dużo lepiej niż seria więc będzie... Najwyżej kolejny właściciel się będzie cieszył z set up'u...

Od 10 lat nie w mechanice tylko w elektryce to pewnie coś popmieszałem . Czepiasz się . To są załozenia żeby sie nie rozpadł na docieraniu Cytując klasyka... "im mniej talentu tym więcej sprzętu" P.S. A widziałem że znów byłeś na Ułężu?? Klocury się sprawiły? P.S. 2. Ogólnie trzeba się bawić do póty są chęci i możliwości... bo później to już tylko prosta linia pozostaje....

KOrde fajne te hałta mamy... takie nie nalatane... więcej stoją niż jeżdżą...

Dzieki za info. Piotr pewnie wie o co c'mon ale zasugeruje

Poszekaj poszekaj, zrobią się kobyłki to będziesz ogłądał tylko tylnie klapy nasze i wdychał spaliny....

Miesiąc bez auta.... a zapowiada się przynajmniej jeszcze z półtora miesiąca bez.... Po prostu dusza krwawi... Jak na razie wstępna specyfikacja została ustalona na: - zamknięcie bloku - Tłoki prawdopodobnie będą Mahle 2618 (kwestia czy będzie rozmiar po obróbce bloku) - Korby I-beam Manleya - Szpilki przeróbka z 11 na 14 mm - uszczelka RCM - panewki XP i Clevite - mocniejsza pompa leju - zmodyfikowana pompa wody - nowy wał - nowy rozrząd - demontaż klapek TGV - demontaż pompy powietrza wtórnego - nowe sprzęgło i zamach (chyba) - turbina do hybrydyzacji (brzmi jakby Caryna robiła paznokcie z 500+ ) - kalibracja wtrysków ewentualna wymiana. A co wyjdzie jeszcze to się zobaczy

Musiałeś dodać, co?? Tak żeby podenerwować ??!! Złośliwiec

bo to Subru....

No to się chyba będą bliźniaki budowały... (dwujajeczne ). U mnie niestety nowy wał musi wpaść

Ale ty tak na poważnie ?

a ja miałem ciekawy przypadek że za nowy wachacz w serwisie zaplacilem mniej niż za używkę z alledrogo...

A czasami nie przesadzasz?? Wielekroc na alledroggooo jest drożej za używkę niż za OEM u autoryzowanego przedstawiciela...

powoli, powoli kobylka sie specyfikuje...

My swojego nie mamy juz ponad 3 lata ale auto u mojego kumpla i problemów z wydechem nie ma.

Ja również mam nadzieje ze dokonam dobrych wyborów prze składaniu nowego. Dokładnie, się zepsuło trzeba naprawić ot co

w pierwszym nie robiłem

znam jeden przypadek ...