Czarne_Koronkowe

Co robią? Chyba żartujesz!

Z kierownicy możesz glosowo wybrać numer, ale działa w języku angielskim. Spróbowałem dla hecy i się udało nacisnąłem przycisk i Powiedziałem : „call to...” i jedynie nazwę kontaktu tez trzeba wypowiedzieć po angielsku. walniecie po galach rzeczywiście występuje i jest to bardzo denerwujące.

Mi tak wychodzi z 9 z przodu, ale obecnie jezdze krotkie trasy dom-praca-dom.

Nie, nie milem OBK ale rzeczywiście uważam CVT za bardzo fajny wynalazek zwłaszcza ze widać iż Subaru ja stałe dopracowuje za co chwała im. Szczerze powiedziawszy zastanawiam się jak jeździ diesel z CVT. Podobno były wolne od problemów które miały manuale. Swoja droga jak patrzę na rynek aut to jako następstwo za moje Q50 widze jedynie A45, ale szkoda mi tyle pieniędzy wydawać na auto, albo używany pomodzony forek i co roku wymianka

Myślę, że to kwestia automatu, a nie zrywności samochodu. OK, czuć ten elektryczny motor, ale bez przesady. Asfaltu on nie zwija ;-)

Motyla noga. Chyba się przejadę do ASO, że mój e-boxer jest popsuty A tak naprawdę to utwierdzam się w przekonaniu, że gadanie na forum powinno być traktowane z mocnym przymrużeniem oka i KAŻDY powinien sam odbyć jazdę testową.

Kurka jeśli spędzam z samochodem więcej czasu niż z żoną to chyba jednak wolałbym się nieco dłużej poznać

Bardzo ciekawa opcja. Niestety nie jest to ogólnie przyjęta praktyka. Ostatnimi czasy kupiłem 8 samochodów i wybierając auto dla siebie rzeczywiście wolałbym zapłacić kilkaset złotych i mieć pewność ze będzie banan na twarzy przez cały czas. Niestety kiedy pytam we Wrocławskich salonach różnych marek o możliwość odpłatnego wypożyczenia auta na kilka dni to robią wielkie oczy. Zaprzyjaźnione salony dają auto na weekend lub 18-9 rano. To moim zdaniem mało. Jedynie weekend jest miarodajny ale tez nie zawsze.

No i po to jest system monitorowania kierowcy! Japońska mysl techniczna wszystko przewidziała i powiązała w kompletny produkt

Halogen, halogenem, ale czy ma rączkę do podnoszenia podłogi w bagażniku?

Pali odczuwalnie mniej - zależy ile jeździsz. Jeśli 50.000 rocznie to może to mieć znaczenie - każdy niech liczy sam. Ej ja kiedyś FXT zrobiłem trasę Wrocław - Ostrołęka w kolumnie znajomych jadąc mocno przepisowo i miałem licznikowe 5,2 (pięć i dwa) ale przy normalnej płynnej jeździe 7,5-8 bylo jak najbardziej realne - potwierdzam. W trasie był bardzo oszczedny. Gorzej na autostradzie... duuuuzo gorzej

Należę do nich nawet ja - zadowolony właściciel e-boxera Kolega @radiolog chyba cieszy się z nowej zabawki. Z chęcią poczekam aż zrobi z 5000 km i wtedy zweryfikuje odczucia Ciekawy jestem opinii użytkownika SJ 2.0 wolnossącego po przesiadce na e-Forka

To zestawienie jest żenujące mazda 3 się znalazła a nie ma żadnego Koenigsega? Chyba żebyśmy zostawiali każdy segment osobno. Do tego Veyron to brzydal

przed chwila system wykrył mi motocyklistę wyprzedzającego samochód jadący jakieś 10 metrów za mna (normalna sytuacja w mieście) - ekstra

Dzisiaj pozytywnie zaskoczyło mnie działanie systemu monitorowania martwego punktu podczas jazdy na autostradzie. Jechałem 140 km/h, chwilkę się zamyśliłem i widze, ze system mnie ostrzega. Patrzę w lusterko, a tam daleko za mna mesio który miał spokojnie 200 na liczniku. Fajnie ze system uzależnia wskazania od prędkości.

Może dlatego, że jeszcze nikt nigdy nie rejestrował się nie znając terminu zlotu

Cóż. Nie jeżdżę ani niechlujnie ani bez kierunków. Ale skoro po jeździe testowej wiecie lepiej niż ja jako codzienny użytkownik cóż, przyzwyczaiłem się. Dodalbym jeszcze ze podczas jazdy testowej kiedy jeździłem w okolicach centrum nie było tego problemu. Ale to nie ma znaczenia, bo jeżdżę niechlujnie

Ta druga opcja. Wrocław jest cały rozkopany, w mojej okolicy nawierzchnia wola o pomstę do nieba. Do tego jakieś cwiercmozgi układają studzienki. Do tego pasy dla krzywo malowane, do tego często żółte nachodzą na białe. Do tego co chwile znika raz prawy raz lewy pas. W praktyce tylko na autostrady.

Na to nie wpadłem czyli E-boxer powinien dostać 6 gwiazdek bezpieczeństwa bo wyprzedził epokę.

Wystarczy ze drapiesz się po nosie... Monitorowanie pasa ruchu wyłączyłem na stałem bo żyć się z tym nie da. Jedynie na autostradzie ma on uzasadnienie. Niestety wyłączając go z kierownicy wyłącza się tylko kontrowanie kierownicy a nie piszczenie systemu.

Nie wiedząc kiedy się odbędą plejady? Super pomysł. Zawsze połowa ludzi może odmówić. Taki bajzel będzie w sam raz przy tak dużej imprezie

Ja

Tu jeszcze można byłoby tłumaczyć tym ze może wcześniej był pogoniony po autostradzie i opony się nagrzały. Ale u mnie jest różnica prawie 0,4 atmosfery na jednej osi.

Tak

Na Subaru tak na Q na wszelki zostawiłem zimówki.