Skocz do zawartości

matros1

Użytkownik
  • Postów

    2254
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Treść opublikowana przez matros1

  1. Nie rozumiem tego samochodu ale pewnie znajdzie grono swoich fanów.
  2. Chcieliśmy spróbować elektromobilności. Podoba nam się Porsche Taycan. Jednak uznaliśmy że jak na pierwsze auto BEV, które posłuży nam trochę do testów tej nowej dla nas technologii, to jednak trochę zbyt duży wydatek. Tym bardziej że nie wiedzieliśmy czy się z tą nową technologią polubimy. Postanowiliśmy kupić Teslę min. ze względu na to że wydawało nam się, że oferuje ona najbardziej bezbolesne przejście z ICE na BEV. Dodatkowo oferuje ten pakiet w najbardziej atrakcyjnej cenie i łapie się na wszystkie dopłaty itd. W razie gdyby okazało się że nam się ta cała elektromobilność nie podoba, umoczylibyśmy stosunkowo niewiele gotówki. Wygląd Tesli… idzie się przyzwyczaić Jednak moim marzeniem jest Porsche. Poza tym Tesli w NL jest wszędzie pełno. Jak na mój gust zbyt dużo. Do tego wygląd ma zwyczajnie nijaki, poprawny. Lubię mieć coś czego nie widać na każdym rogu. Trochę w myśl zasady: Jeżdżąc Teslą w NL nie trzeba się obracać bo w zasięgu wzroku stoją trzy takie same w tym samym kolorze Dzisiaj już wiemy że BEV jest dla nas. Zaczynamy rozumieć te wszystkie zawiłości z ładowaniem, zasięgiem, płatnościami itd. i idzie nam to wszystko już całkiem sprawnie. Teslą pojeździmy przynajmniej 3 lata bo taki jest wymóg dopłat. Potem jak budżet pozwoli, zmienimy na coś do czego wyglądu nie będzie się trzeba przyzwyczajać Uważam też że Tesla jak na pierwsze EV to był strzał w dziesiątkę … pomimo swojego wyglądu i marnie działających automatycznie wycieraczek
  3. Ciężko się z tym nie zgodzić. Jednak powoli i to idzie do przodu. Sieć Fastned man już funkcjonujący Plug&Charge znany z np. Tesli. Inni się do tego przymierzają. IONITY bodaj Porsche, Ford i Kia już też ma to działające. Dzisiaj w Warszawie po raz kolejny ładowaliśmy się na stacji Ekoen przy lotnisku. Jest słupek z ceną, cena za kW bardzo atrakcyjna w porównaniu z konkurencją (1.59 PLN dla każdego, bez abonamentów itd.), możliwość płatności kartą, aplikacją a już niedługo Plug&Charge. Wszystko pod daszkiem, ze strefą komfortu i toaletą, kawa i przekąski. Tak to powinno wyglądać. A co do trasy Poznań-Zamość. Ruszyliśmy z hotelu 8:45, na Ekoen w Warszawie przyjechaliśmy 11:30. Szybkie ładowanie (byle do Lublina na Supercharger) i dalej w drogę. W Zamościu byliśmy 14:48. 580 km w z grubsza 6h, utrzymując max dozwoloną prędkość. Poznań-Warszawa niecałe 3h i to wliczając w to przebicie się z hotelu w centrum do autostrady. Wydaje mi się że czasy porównywalne ze spalinówką jadącą przepisowo. Może gdybym lepiej mocz trzymał i dzieci zakneblował to bym ICE ze 30 min szybciej był w Zamościu.
  4. Przy ładowaniu np. na IONITY (mając wykupiony abonament) koszt podróży wyszedłby mi pewnie jakieś 50% więcej, lub okolice Twojego przelotu dieslem. Ekoen się wyłamuje i daje dobre ceny podobne do tych u Tesli. Może inni zaczną ich naśladować? https://elektrowoz.pl/ladowarki/ekoen-warszawa-z-taryfa-nocna-i-weekendowa-rowna-159-zl-kwh-nawet-ac-jest-drozsze/
  5. Myślę że modelem long range można urwać z pół godziny (szybsze ładowanie i większy zasięg o 100 km na start). No i koszt przelotu 70 EUR (wliczam w to koszt prądu w domu żeby naładować 60 kW na start podróży - nie mam PV). Volvo na tej trasie spaliłoby nam conajmniej 10ltr na 100 km za 2 EUR ltr. czyli powiedzmy 90 ltr za 180 EUR. Jutro lecimy Poznań-Zamość 580 km. Zobaczymy jak będzie.
  6. Dzisiaj zaliczyłem trasę Haga-Poznań 930 km. Czas przejazdu 10,5h z trzema postojami na ładowanie. Dłużej jak 20-25 min nie staliśmy na ładowarce. Akurat dobry czas na pitstop i kawę. Ładowaliśmy się w zakresie c.a. 10-80%. Samochód wtedy przyjmuje ponad 100 kW. Fajny hub odkryliśmy w DE Emsbüren. 24 wtyczki CCS i stacja wymiany baterii NIO
  7. Jeszcze mi taka jedna rzecz do głowy przyszła z tym PHEV. Kto to póżniej odkupi za jakieś 5+ lat (zakładam że przynajmniej taki okres użytkowania samochodu wchodzi w grę)? Myślę że za te 5 lat infrastruktura do ładowania BEV będzie na poziomie tego co jest obecnie na zachodzie. Kto o zdrowych zmysłach zdecyduje się na kupno używanej hybrydy plug in ze zdegradowaną małą baterią, jak będzie mógł kupić używkę BEV z dobrym zasięgiem? Podobny dylemat miałem w 2017/2018 jak kupowaliśmy Volvo. Mogliśmy kupić diesla (wtedy Volvo jeszcze takie oferowało) albo benzynę. Padło na benzynę bo poza kulturą pracy silnika, zastanawiałem się komu ja tego diesla sprzedam za te 5 lat. Wiele się nie pomyliłem.
  8. „Zmień pracę, weź kredyt” i przeprowadź się do domu z PV
  9. Ten sam problem będziesz miał z PHEV. Bo po jaką cholerę kupować PHEV jak nie masz go gdzie ładować? A jeżeli planujesz ładować go na publicznych ładowarkach AC/DC to możesz to samo robić z BEV. Więc znowu pytanie, jaki sens jest tych PHEV? Tak jak @Adi napisał, te całe PHEV jest dla tych co "chciałbym ale się boję".
  10. Jest jej co raz więcej i będzie się tylko powiększała. Samochodu nie kupujesz na rok. Co do zaoszczędzonego czasu, dla jednego 5 minut to wieczność a dla drugiego 1h nie jest problemem. Każdy musi sobie sam na to odpowiedzieć.
  11. Szukaj czegokolwiek byle na dedykowanej platformie BEV, poniżej kilka przykładów: - Kia EV6 - Hyundai IONIQ 5 - Hyundai IONIQ 6 - Mercedes EQE - Volvo EX30 - Ford Mustang Mach E - VW serii ID Gdybym nie kupił Tesli to prawdopodobnie kupiłbym KIA EV6 bo mi się podoba lub Mustang Mach E. Przewaga KIA to 800V architektura i dzięki temu super szybkie ładowanie DC.
  12. Mam to samo za każdym razem jak się przesiadam do Meganki czy Yarisa Jakbym się do wozu drabiniastego przesiadł. Głośne, wibruje i nie jedzie.
  13. @Christoph Już wcześniej pisałem że moim zdaniem PHEV nie ma żadnych zalet. BEV imho jest lepszy niż PHEV z kilku powodów: 1. **Prostota:** BEV mają mniej ruchomych części niż PHEV, co powinno oznaczać mniej awarii i niższe koszty obsługi. 2. **Zasięg:** W ostatnich latach baterie BEV stały się znacznie bardziej wydajne, umożliwiając większe zasięgi. PHEV mają ograniczony zasięg na czystym prądzie. 3. **Niezależność od paliwa:** Jak masz dostęp do swojego prądu z PV to oznacza niezależność od fluktuacji cen ropy naftowej i innych czynników, które mogą wpłynąć na koszty użytkowania pojazdu. 4. BEV na dedykowanej platformie będzie miał zdecydowanie bardziej przestronne wnętrze niż platforma ICE. Także nie rozważałbym samochodów PHEV czy nawet BEV typu BMW i3, Mercedesów EQB itp. Platforma ICE nie pozwala na takie upakowanie elementów układu napędowego jak dedykowana platforma BEV. Poza tym taka konstrukcja będzie dużo cięższa. Jak dla mnie Twój profil jazdy jest bardzo dobry dla BEV. Pytanie czy te parę razy w roku jesteś w stanie zaakceptować potencjalne wydłużenie podróży o 1-2h ze względu na ładowanie. Jak starczy na PHEV to i na BEV. Prądu na jazdę dookoła komina zużyjesz podobną ilość. My dziennie zużywamy w okolicach 7-8 kWh energii na wożenie dzieci do szkoły, treningi i na zakupy. Ze zwykłego gniazdka w domu to 2-2.5h ładowania. Zimą bateria w PHEV tak samo dostaje po dupie jak w BEV, tyle że ma malutką pojemność i się może okazać że nigdzie na prądzie nie pojedziesz. I Infrastruktura do ładowania w Polsce rozwija się dosyć szybko w ostatnim czasie. Także z użytkowaniem BEV na trasie też już większych problemów nie ma (choć podróż trzeba sobie zaplanować). Za Odrą nie jest to już w ogóle problem.
  14. Ale że co, poszedłeś podrywać „dziewczyny” a te okazały się prawdziwymi dziewczynami? Musiała to być faktycznie niespodzianka.
  15. Zaraz nie ma, nad tym też pracują https://www.imeche.org/news/news-article/offshore-charging-station-to-power-vessels-with-wind-turbine-energy Postawią na środku oceanu taki Akademik Lomonosov i zrobi się na nim „party boat” na czas ładowania. W porcie balety, na oceanie balety … do domu z kontraktu nikt wracać nie będzie chciał.
  16. W końcu do czegoś sensownego w tej dyskusji dochodzimy. Zaczęło się od samochodów, statków aż w końcu doszliśmy do konkretów: jachty, dziewczyny, wakacje Podoba mi się.
  17. W temacie FSD https://www.notateslaapp.com/news/1920/george-hotz-offers-realistic-perspective-on-autonomous-vehicle-progress
  18. Jak to gdzie, Tajlandia. Idealna miejscówka dla rozwiedzionych, podstarzałych playboyów z jachtem
  19. Do tego buja i żygać się chce. Powinno się to w ZUS zaliczać do pracy w warunkach ciężkich i uprawniać do wcześniejszej emerytury.
  20. Jestem bardzo ciekawy jak Tesla i FSD poradzi sobie w Chinach. Mają poza Europą wypuszczać FSD w państwie środka. Powiedziałem kiedyś że zaufam temu systemowi jak nauczy się płynnie jeździć po tamtejszych ulicach, co nie jest łatwe nawet dla człowieka ani nie ma nic wspólnego z przepisową jazdą. Wręcz przepisowa jazda potrafi być niebezpieczna. To nie jest łamanie przepisów na poziomie wolnego toczenia się przez znak STOP (gdzieś to było pokazane podczas prezentacji FSD v12). Tutaj system przez ten STOP będzie musiał przejechać na pełnej prędkości żeby mu w dupsku nie zaparkowała ciężarówka, tylko dlatego że inni uczestnicy ruchu takiego właśnie zachowania oczekują. Kiedy FSD w pełni ogarnie ten temat, będę w stanie zaufać temu systemowi. Wierzę że to prędzej czy później nastąpi.
  21. Czasy się skończyły czy nam się z wiekiem przestało chcieć zapieprzać na złamanie karku? Dla mnie chyba podobnie, 10h na trasie 1000 km jest „dobrym” czasem.
  22. https://silent-yachts.com Jak dobrze kojarzę to nawet przez Atlantyk udało im się przepłynąć.
  23. Zależy od typu statku, ilości załogi, czy to nowa czy stara jednostka (spłacona czy nie itd. itp.). Fakt, powinienem doprecyzować że w mojej działce, która ma się nijak do przelotów oceanicznych w kilkanaście osób, jak w przypadku takiego kontenerowca. Witamy na portalu morskim
×
×
  • Dodaj nową pozycję...