mirasek

Jak po skręceniu nie powychodził nadmiar spod uszczelki, to będzie spoko. Są różne szkoły z tym silikonem, ogólnie fabryka nie przewiduje smarowania czymkolwiek uszczelki pokrywy, jedynie w przypadku ostrych krawędzi (np. silniki dohc przy mostkach wałków rozrządu) trzeba dać dodatkowe szczeliwo w tych miejscach, i tak to wygląda praktycznie w każdym japońcu. Silikon czy inne płynne uszczelki w zamyśle są do uszczelniania połączeń metal-metal, gdy uszczelka nie występuje (np. pompa oleju, itp.)

Śruby mają kołnierz na końcu gwintu, on stawia opór aby każdą wkręcić jednakowo głęboko i równomiernie docisnąć uszczelkę. Wkręć sobie jedną śrubkę w głowicę przy zdjętej pokrywie to zobaczysz o co chodzi. Jak nie poprzeciągałeś gwintów zbyt mocną siłą to nic nie ruszaj. Silikon nie jest potrzebny jak zakładasz nowe uszczelki (bo coś kojarzę że o sohc mowa).

SOHC na jednowarstwowych UPG też potrafi je wypluć, co akurat można poprawić innym modelem uszczelki. DOHC produkowali dość krótko, trochę ponad 2 lata i w przypadku grubszej awarii dostępność tego truchła na rynku wtórnym jest mocno ograniczona.

W DOHC są płytki, jest nieco droższy zestaw rozrządu, silnik żyje bardziej w górnym zakresem obrotów i to w sumie tyle różnic jeżeli chodzi o stronę użytkową.

Nie, tylko odtłuścić powierzchnie.

Skoro już dyskusja zeszła na te tory, to Dziedzic tankuje 38 / 55 a to nawet nie jest 70%, powinno wejść 44 litry więc coś tam ma nie halo. Nie przeżywajcie też że jak zatankuje trochę ponad tych 80% obj. wodnej to zaraz nadmiar wyleci pod auto i ktoś z fajkiem zrobi kaboom, nie zrobi chyba że ognisko rozpali pod butlą. Akurat tu jest duży zapas bezpieczeństwa.

Hmm, to zależy czy chce Ci się samemu wyciągać wielozawór i doktoryzować ile go podgiąć. Fachman dużo nie policzy za taką usługę, będzie miał pod ręką nowe baryłki uszczelniające na przewody i nową uszczelkę w/z, sprawdzi szczelność po złożeniu, itp., więc nie wiem czy chce Ci się w to bawić, mi się chciało nie wybuchłem i teraz jestem znafca Piszesz że miałeś odwracaną butlę, a nie jest teraz przypadkiem tak że jest pochylona przodem do dołu?

Zobacz czy wyjeżdżasz gaz do końca, jeśli tak to podginasz pływak, jeśli nie to pewnie rurka wielozaworu nie sięga dna, ewentualnie masz założoną butlę "do jazdy na wstecznym" i wóz z dobrym odejściem wtedy mogą być spadki ciśnienia przy małej ilości lpg podczas przyspieszania i wcześniej przerzuci na benzynę.

Może być taka historia, przegrzany lub przykatowany na zimno, płaszcz tłoka się przytarł i sobie gra pomimo rozgrzania, ale to już daleko idące domysły.

Napinacz stukałby głośniej i jednostajnie, niezależnie od uchylenia przepustnicy. Na filmiku coś tam słychać w momencie jak delikatnie dodajesz gazu, więc zgaduje że piston. Początki panewy słyszałbyś w innym zakresie obrotów, a już obróconą to nie miałbyś wątpliwości

Napinacz też nie zapewne to piston slap, ale po filmiku stawiać diagnozę to wiesz...

To nie panewka

Jest ET53 i założone 215/60 Michelin CrossClimate, z tyłu jest blisko kolumny ale nie ma kontaktu, przód potrafi otrzeć o nadkole przy pełnym skręcie w lewo (być może wystarczy poprawić mocowanie/ułożenie nadkola). Z kolei w drugim forku też mam ET53, również 215/60 ale Bridgestone LM001 i nic nie ociera, jednak z tyłu dałem przelotowy dystans 3,5 mm bo opona jest bardziej "baloniasta" i byłby możliwy kontakt z kolumną podczas jazdy.

LPG jest, sprężyny KYB RA5761 (ale musiałbym się upewnić), tak czy siak zwoje mają 13,5 mm grubości, a mam dziwne przeczucie że Twoje KYB mają 11,8 mm i są do wersji z samopoziomem Pełna butla toroidalna to nie więcej jak 40 kg, hak strzelam z 15-20? Zapas wylatuje chyba że ktoś zawsze wozi, benzyny rozruchowej też się zwykle full nie leje więc w ogólnym rozrachunku jakoś strasznie nie przybywa tego obciążenia. W mojej srebrzance mam gaz + hak i stoi równo, aczkolwiek niżej jak wiśniowy, pewnie zawias uklepał się ze starości Dzięki, no wiesz, kolor pasował do paznokci

Lepszej połowy, mój jest szary i smutny

Dobrze dobrany? Podaj oznaczenie jeśli możesz. Tutaj na tyle masz sprężyny i amortyzatory KYB bez żadnych podkładek itp., opony seria.

W żadne oryginalne z SF nie zmieszczą się czterotłoki, szukaj felg z Imprezy GT poliftowej albo WRX lub dwutłoka na 294

Rozpórką usztywniasz nadwozie, stabilizatorem zawieszenie (w dużym uproszczeniu), więc to całkiem co innego i różny tego efekt Jak i czasem opornych śrub od zbieżności, którą po zmianie wahaczy warto sprawdzić, bo ustawienie śrub "jak były" nie zawsze da pożądany parametr

Dobrze zrobiłeś. Podobny błąd jest np. w momencie dokręcania mostków na wałkach rozrządu w dohc, więc takie rzeczy się zdarzają.

-zdrowe podłużnice Rocznik chyba 2003, stab 20 mm był ale się zmył

Czujnik temp. powietrza dolotowego jest zintegrowany z przepływomierzem. Zewnętrzne czujniki jak na foto były w wersjach bez przepływki.