Skocz do zawartości

Wisnia999

Nowy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Wroclaw
  • Auto
    Forester MY00 2,0 DOHC Turbo

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Wisnia999

0

Reputacja

  1. Dzieki wielkie za pomoc! Poskladalem dzis reszte i wszystko 'smiga' jak nalezy. Pozdrawiam!
  2. Witam! Wymienialem dzisiaj rozrzad w swoim DOHC i cos mi nie pasuja momenty z ksiazki. Moj 'service manual' zostawia dwie rolki do przykrecenia juz po zalozeniu paska. Jest to duza rolka z dolu i mala na gorze odok napinacza. Jest podany jeden moment dokrecenia obu rolek na 39Nm. Wydalo mi sie to bardzo dziwne, gdyz sruba malej rolki to M8, a pozostale to M10 lub M12. Po zbadaniu tematu googlem, znalazlem watek na forum z US gdzie mowia, ze to blad w manualu. Dokrecilem wiec mala rolke na 25Nm. Myslicie ze dobrze zrobilem? Czy to rzeczywiscie blad w instrukcji? Z gory dzieki za pomoc, pozdrawiam, Wojtek
  3. Dzieki za podpowiedzi. Mam 'rozgrzebany' rozrzad, wiec sprobuje najpierw ustawic luzy, a pozniej bede testowal kompresje. Mam nadzieje, ze zawory i gniazda przetrwaly, bo silnik zgasl mi tylko raz i to w drodze do garazu na ustawianie luzow. Wykonuje ale tylko dla siebie - dla kogos bym sie nie odwazyl, gdyz mechanikiem jestem raczej 'domoroslym';) Ktos z Was ma doswiadczenie z wymiana gnizad zaworowych na twardsze? O ile taka operacja moze przedlyzyc przebieg bez regulacji zaworow?
  4. Witam wszystkich Forumowiczow! Dwa lata temu rozpoczalem swoja przygode z Subaru i kupilem Forestera MY00 2.0 Turbo. Zalozylem instalacje LPG i zgodnie z przestrogami po 40tkm musze zrobic luzy zaworowe. Sprawdzilem dzisiaj lewa glowice i na zaworach wydechowych luzow brak. Zawory ssace sa w normie - bardzo blisko 0,20mm. Zastanawiam sie co dalej zrobic i bylbym ciekawy Waszych sugestii. 1. Czy brak luzow mogl spowodowac uszkodzenie zaworow i czy sama regulacja ma jeszcze jakis sens? (pierwsze 'telepanie buda' zauwazylem moze dwa miesiace temu, a dopiero dzisiaj, jak sie zrobilo zimniej to mi pierwszy raz silnik zgasl chwile po dopaleniu) 2. Jak okreslic grubosc plytki regulacyjnej, skoro zawory 'wisza' otwarte i nie mozna zmierzyc obecnego luzu? Moj pomysl to zrobic to na raty - zdjac po 0,25mm z kazdej z plytek, zalozyc, mierzyc i jeszcze raz szlifowac do pozadanej grubosci. Moze macie jakies prostsze rozwiazania? 3. Zastanawiam sie czy nie zdjac glowic i nie zmienic gniazd zaworowych, na twardsze, ktore ponoc wytrzymuja LPG bez koniecznosci czestych regulacji. Czy Waszym zdaniem ma to w ogole sens? Mam oferte na 2200pln - nowe gniazda, zawory, uszczelniacze... Z gory dziekuje za pomoc! Pozdrawiam, Wojtek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...