Szklany

a ja po pierwszym etapie zachwytu już taki zadowolony nie jestem Samochód ma owszem, nieźle wyciszony silnik, ale szumy toczenia są na podobnym poziomie jak w innych wersjach, czyli od 120 jest już dokuczliwie. Komfort? zwykłe H6 jest naprawdę bardzo twarde. Jakoś nie widzę tego komfortu Auto jest miłe w użytkowaniu, ale zdecydowanie nie powiedziałbym, że nie chcę innego Mając ściśle sprecyzowane kryteria(stały napęd 4x4, mocny, bezawaryjny silnik), naprawdę trudno o alternatywę w tym segmencie.Najbliżej mi było do A4 b8. Auto z pewnością lepiej wykonane i wyciszone, ale Ja nie znaduje tam silnika, który można by uznać za długowieczny, jak choćby benzynowe rzędówki BMW.

http://m.autoscout24.be/offre/subaru-legacy-sw-30r-essence-gris-266752680 Spec [emoji4] rozmawiałem z właścicielem telefonicznie (dawał radę po angielsku) za 10tys. do wzięcia. Ani grosza mniej, bo w ostatnim czasie sporo zainwestował w auto. Wygląda dobrze [emoji106]

Przy wyborze to zdanie jest kluczowe W moim przypadku było trochę inaczej. Jazda próbna po mieście była rozczarowaniem (chyba oczekiwałem emocji, przyśpieszeń na miarę STI), ale jak już wyjechałem na autostradę to zrozumiałem do czego ten samochód ma służyć [emoji2] Trasa, trasa i jeszcze raz trasa... 0 do 200km/h żadnej zadyszki, wyprzedzanie to przyjemność i... wszystko tak łatwo, bez wysiłku... Fantastyczne auto[emoji4]

1,5 toku jeździłem 2.0 dohc 165km z lpg(przedlift). Od tygodnia jeżdżę H6(polift) [emoji3] Pierwsze odczucia; przy tym jak jeździ h6 h4 udaje, że jedzie, H4 palił w trasie około 9l, w mieście około 14, h6 pali na trasie 10,5 - 11l, w mieście przy normalnej jeździe(chwilami bardzo dynamicznie) 16-17l. Największa różnica w spalaniu jest na krótkich dystansach 5-7km, gdzie tylko silnik zdąży się nagrzać i zaraz go gaszę - nie ma to najmniejszego sensu, gdyż spalanie jest w granicach 22-25l. Jazda h6 to czysta przyjemność; jadąc tym autem 200km/h czujesz się bardzo pewnie, samochód jest jak przyklejony do drogi i masz wrażenie, że może sporo więcej [emoji6] Skrzynia jest tak zestopniowana, że przy 200km/h mamy 4000obr/min, więc auto jest dość oszczędne Kolejna rzecz niesamowicie wpływająca na komfort jazdy to wyciszenie silnika, a tutaj jest przepaść, w h4 jest nieprawdopodobnie głośno w stosunku do h6

"odgłos podobny do ślizgającego paska" Kolego, dwumasa popiskuje, a sprzęgło, jeżeli bierze nisko to oznaka, że zaczyna się kończyć. Jak będziesz wymieniał sprzęgło to zrób konwersję na koło jednomasowe. Na forum jest mnóstwo wątków na ten temat, ale powiem Ci z autopsji, że zmieniając sprzęgło założyłem dwumasę(nową oczywiście), a zaczeła popiskiwać już po 3k km[emoji24] Nie powielaj moich błędów [emoji6]

Wiem, że zapisy już zakończone, ale napiszcie proszę, czy zakwaterowanie jest we własnym zakresie? Jeżeli tak to może uda mi się wpaść na dzień lub dwa[emoji4]

Coś poza zawiasem trzeba wymienić? Ze speyfikacji wynika, że różnią się tylko zawiasem i tapicerką.

Aga, Chętnie, tylko mam taki mały problem, że sprzedałem swoje Subaru i najpierw muszę kupić swoje wymarzone Legacy H6[emoji3], a do tego już jest blisko[emoji6] Może nawet to nasąpi w przyszłym tygodniu[emoji2]

Ładny Mi ktoś mi sprzątnął tego [emoji24]

Też obstawiam "przygody" blacharskie.

Za 29.900pln na pomorzu stoi manual i dają gwarancję, a przebieg całkiem przyzwoity. Niestety srebrny i kombi, a ja takim właśnie jeździłem 2.0 n/a i teraz chcę zmiany☺. Speca w sedanie nawet przedliftowego bym poważnie rozważył

Ile za ten automat z takim przebiegiem trzeba zapłacić?

Dają gwarancję, a to zawsze to jakiś argument za [emoji6]

http://otomoto.pl/oferta/subaru-legacy-klimatronic-250-km-3-0-full-opcja-sprowadzonyoplacony--ID6y4zyj.html Ten chyba nawet nie wie, że ma spec b

Guzik3 Dzięki

Pierwszy jest interesujący, obserwuję go odkąd się pojawił i mam do niego jedyne 200km[emoji3] . Drugi był "poruszany" w zakupie kontrolowanym i tam mało zachęcająca jest książka serwisowa i wpisy, co widać na fotkach. Dla mnie Holandia to trochę jak nasze podwórko, gdyż mój Ojciec tam mieszka na stałę od ponad 13lat[emoji6]

Ciekawa sztuka jest u Holendra, niestety przedlift http://www.autotrader.nl/auto/subaru-legacy/2005/amersfoort/6kcux/subaru-legacy-30r-spec-b-executive-pack-handgescha/

Witam SpecManiaków, Chwilę to zajęło, ale cały wątek przeczytałem

Kiedyś zalałem pb(jakieś 4/5 zbiornika) do seata toledo tdi 130km. Przejechałem około 30 km i samochód stanął. Udało się go zapalić, ale stracił z 50% mocy. Zatrzymałem się na najbliższej stacji i zaczęła się 4 godzinna zabawa. Wewnątrz wlewu przebiliśmy siatkę stalowym prętem, co umożliwiło włożenie szlałfu i spuszczanie "na piechotę" jakiś 3/4 zbiornika. Dolałem do pełna ON i z wielkim trudem, ale w końcu zapalił. Kopcił na czarno dobre pięć minut, ruszył i bez problemu przejechał około 500km☺. Samochód na szczęście był służbowy

Forumowicze, czy ktoś z was demontował samodzielnie instalację w Subaru Legacy? Czy jest to bardzo czasochłonne? Czy lepiej zdać się na fachowca? Mam teleflexa. Za kilka miesięcy będę zmuszony zalegalizować butlę, a obecnie już tak dużo nie jeżdżę (dostałem niestety samochód służbowy ) i chyba jej nie potrzebuje.

Czyli niepotrzebnie się czepiam

Bez klimy

To są "normalne" obroty w moim Legacy

W H6 czy w tym aucie które masz w podpisie? W podpisie 2.0 165km

To się dopiero pot po tyłku leje. Żaden mechanik nie będzie chciał tak pracować, bo padnie po paru dniach z wycieńczenia, jeśli każesz mu dziennie wyjąć 4 silniki z H6. To spróbuj kiedyś zmontować H6.... przestaniesz głupoty opowiadać... Zwłaszcza jak będziesz miał ze trzy przymiarki do regulacji luzów. Poza tym, w takim razie np. w 2,0 SOHC wymiana uszczelki pod głowicą to jakieś 2-3 godziny roboty, a wymiana sprzęgła to góra 15 minut. Koła to pewnie zmieniasz max w 4 sekundy (niczym F1 Team). Moim skromnym zdaniem, jak używasz ZESTAWU uszczelek (bo te wszystkie niepotrzebne oringi, uszczelki i uszczeleczki jednak się przydają), to wymiana UPG powinna się zamknąć kwotą circa 5000 zł brutto. Okolice Olsztyna to jednak dziwny kraj - jedni chcą 5400 bez kompletu części, a drudzy podobno zrobią za 1500 z częściami (kolega usłyszał taką kwotę od "mechanika" człowieka, który sprzedawał OBK-a H6, gdzie podczas oględzin zaistniało duże prawdopodobieństwo wymiany UPG). Znasz zakład, gdzie wyciągają 4 silniki dziennie? Naprawdę nie widzisz różnicy między rzetelnym poinformowaniem klienta o kosztach naprawy, a próba orżnięcia go? Dobrze wiesz, że wyciągnięcie silnika, tak DOHC 3.0 jak i SOHC 2.0 zabierze podobną ilość czasu. Koszt 1500-2000 brutto za robociznę przy UPG jest jak najbardziej realny. Nie chce mi się liczyć kosztu oryginalnych części, ale załóżmy, że kolejny 1000 brutto to oryginalne części z płynami. Widzisz różnicę?W styczniu 2014r. za planowanie głowic, wymiany uszczelek, regulację zaworów, wymianę paska osprzętu i wymianę rozrządu wraz z pompą wody zapłaciłem 3200pln. Oczywiście w niezależnym warsztacie