Skocz do zawartości

Gabin

Użytkownik
  • Postów

    330
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Gabin

  1. Czy ktoś się spotkał i wie co to może być? 

     

    Jadę dziś rano do pracy i przed jednym z zakrętów wpadł mi pedał sprzęgła, ALE sam wyszedł tylko wolniej, wrzucanie biegów działało normalnie... jadę dalej i tak z 3 km (czy ileś, nie daleko), pedał sprzęgła działał ale podnosił się powolutku, biegi działały... Po tym czasie wrzucanie biegów zaczęło być coraz cięższe i od czasu to czasu pedał już się nie podnosił, ale gdy "podważyłam" go palcami od spodu to odskakiwał (nie był luźny)... 

    Po pracy jak wyszłam to to samo i w czasie jazdy finalnie doszliśmy do etapu, że biegów wrzucić się praktycznie nie da (trzeba albo w dobrym zakresie obrotów wrzucić albo siłowo - ale NIE zgrzytają)... Jak juz się wrzuci bieg i "podważy" nogą pedał sprzęgła to jedzie normalnie (sprzęgło nie ślizga)... 

     

    Płyn w zbiorniczku jest, nie ubyło... przy odpaleniu na luzie i wciśnięciu sprzęgła poziom płynu się nie podnosi (wg manuala powinien się podnieść w momencie wciskania sprzęgła...) 

     

    Mieliście kiedyś coś takiego? Jakieś pomysły?

     

    Ja mam 3 teorie, na razie nie chce nic sugerować... (wolałabym, żeby szczególnie jedna z nich się nie potwierdziła :biglol: ) 

     

    Forester SG 2.0 (125 KM) 

  2. 17 godzin temu, aplam13 napisał:

    Bardzo możliwe że też cię widziałem, często tam jeżdżę bo żona jest z górnej wsi i czasami do roboty jak jadę to ją też jadę podrzucić a później kierunek Hutaemoji6.png
    Świnka mi się rzuciła w oczy i tak samo moja połówka też zauważyła kokardkę - zaczęła zwracać uwagę na kokardki odkąd jej też nakleiłem jako pasażerceemoji41.png

    Wysłane z mojego M2010J19SY przy użyciu Tapatalka
     

    Taki to świat mały :D

     

    Ja na prawym mam z kolei bez kokardki :lol:

    Dobrze, że ta świnka się rzuciła w oczy a nie mój "mały pasażer" na tylnej kanapie (też świnka z kokardką) :biglol:

  3. 19 minut temu, aplam13 napisał:

    Tak tak okolice 7.40 świnka z żółtą kokardka na lusterku kierowcy emoji41.png

    Wysłane z mojego M2010J19SY przy użyciu Tapatalka
     

    Ale, żeby takie szczegóły dostrzec w łuku zakrętu :biglol:

     

    Prędzej bym się spodziewała, że Forek dość charakterystyczny :P

    Dzień wcześniej chyba też się mijaliśmy na tej samej trasie tylko kawałek wcześniej (patrząc z mojej perspektywy - wcześniej)

  4. 14 godzin temu, aplam13 napisał:

    @Gabin pozdrowionka możliwe że to ty dzisiaj jechałaś z woli zachariaszowskiej na garlice, jeżeli nie ty to również pozdrawiam emoji16.png

    Wysłane z mojego M2010J19SY przy użyciu Tapatalka
     

    Odpozdrawiam :)

    Jak z samego rana to ja :D

    • Super! 1
  5. 4 godziny temu, Orear napisał:

    Ja na ostatni wyjazd na narty stwierdziłem, że dość już wożenia sprzętu w samochodzie i pożyczyłem boxa od kolegi. 

    No więc plusy są takie:

    1. Narty które nawet po jakimś tam czyszczeniu są mokre od śniegu, wrzucasz na górę i zapominasz. 

    2. Imho, auto z boxem wygląda świetnie. :D

    Minusy natomiast takie:

    1. Wzrasta spalanie. Średnio o jakieś 0.5 litra na dedykowanych, dość wysokich, belkach dachowych. 

    2. Szum jest słyszalny, szczególnie kiedy zawieje jakiś dodatkowy podmuch to potrafi nawet gwizdać. 

    3. No i okolice drzwi w samochodzie upaprane syfem od stawania na nie i wyciągania/wkładania sprzętu. Nikt nie będzie woził ze sobą przecież stołka czy drabinki. 

    Gdybym miał hak, kombinowałbym pewnie z jakimś czymś na niego nakładanym, ale tu z kolei pasuje mieć taki wychyłowy aby zostawić sobie dostęp do bagażnika + trzecia tablica rejestracyjna lub zdejmowanie swojej. Nie wiem, czy na narty takie są, na pewno są na rowery, ale w tym wątku rozmawiamy o boxach. 

    Wszystko zależy od tego co przewozisz. Jeśli coś co jak narty, będzie się lało wodą, brudziło ciągle wnętrze wozu, to super, ale jeśli to po prostu dodatkowa torba wakacyjna to lepiej coś na hak. Zwłaszcza, że belki dachowe to przeniosą maksymalnie 70kg o ile w ogóle ktoś odważyłby się dążyć do tego limitu i jechać z prędkością autostradową.

     

     

    PXL_20220212_142406124_edited.jpeg

     

    Odniosę się do minusów ale przy Foresterze (i autach innych marek - różnych)

     

    1. U mnie spalanie praktycznie takie samo (LPG) 

    2. Szumu stricte od boxa też nie słyszę, jedyne szumy to od drzwi - jak w każdym aucie z drzwiami bez ramek 

    3. To rozwiązałam (dopiero przy Forku znalazłam) taką "stopnicą" zakładaną na zaczep zamka przy otwartych drzwiach. Mimo, że kupując byłam sceptycznie nastawiona (czy na pewno wytrzyma, czy wygodne itp), tak teraz twierdzę że można było wcześniej kupić :) montaż/demontaż zajmuje 10 sec i nawet przy tak wysokim aucie i moim "zabójczym" wzroście (153cm) nie mam problemu sięgnąć do najdalszego miejsca w boxie ;) miejsca zajmuje tyle co przeciętny notes (formatu A6) 

    • Lajk 1
  6. W dniu 1.08.2022 o 05:36, Kiwi 4ester napisał:

    Aplikacja typu Whatsapp :)

     

    W dniu 2.08.2022 o 07:02, przemekka napisał:

     

    Taki protoplasta SMS- ów.  ;)

     

     

    W dniu 2.08.2022 o 19:48, Tokio34 napisał:

    A cóż to jest ten Messenger?

     

    W dniu 2.08.2022 o 11:45, Kiwi 4ester napisał:

    Bardziej gadu gadu :D

     

    W dniu 2.08.2022 o 23:16, LosioDriver napisał:

    Telegram to ta aplikacja która nie kradnie danych osobowych :D

     

     

    I wszystko jasne :biglol:

    Nie mam takich cudów, ja jestem dinozaur jeśli chodzi o telefony i aplikacje i jedna wystarcza, aż nadto :biglol:

    • Haha 1
  7. W dniu 29.07.2022 o 22:19, Kiwak napisał:

    Siema, mam takie pytanko. :) Jest jakaś konwersacja grupowa na fb lub ogólnie grupa posiadaczy Subaru z małopolski ?

    Chętnie bym się do takiej zaciągnął :D

    Grupa jest chyba tylko tamta co piszą :)

     

    Co prawda można by zrobić na msg grupę do szybkiej pomocy i luźnego gadania ale nie wiadomo czy znaleźli by się chętni :)

  8. W dniu 22.07.2022 o 14:02, Ericsson napisał:

    Pany, zna ktoś jakiegoś magika w krakowie który ogarnie mi w słóżbówce przyciemnienie lamp, malowanie znaczków i odklejenie znaczków modelu z klapy bagażnika? Jeżdżę i pytam ale wszystko musiałbym robić w trzech różnych firmach na sztuki, a nie wydaje się to jakaś specjalna filozofia więc może ma ktoś magika takiego w okolicy?

     

    Zrób sam :) najlepiej i najszybciej :)

  9. W dniu 14.07.2022 o 19:56, Gaijin napisał:

    Trochę prywaty ;)

    Ma ktoś może przyczepkę z plandeką? Przeprowadzam się na koniec sierpnia i będę musiał na 2/3 dni wynająć. A wiadomo, ze lepiej we własnym gronie dać zarobić :)

     

    Nie mam, ale jak wylatujesz z Krakowa na Skałę (przez Zielonki) to tam niedaleko po lewej jest fajna wypożyczalnia i tania :)

    • Super! 1
  10. 4 godziny temu, skwaro napisał:

    Nie trzeba latać w kombi, wystarczy zbroja. Ja mam taką:

    https://mcsonline.pl/ochraniacze-ochraniacz-light-wave-jacket-d1-3-xxl,c212,p20837,pl.html

    Zaliczyłem w niej grubą glebę na torze jak typ się we mnie supermociakiem wpakował, pod spodem tylko t-shirt miałem. Do tego oczywiście dobre spodnie i pod nie Bruebeck Cooler i da się jeździć i przy 30 stopniach :) Kask też polecam z tych bardziej sportowych, są głośniejsze niż turystyczne, ale jak w moim Shoei otworzę wszystkie wentylacje to mi włosy wyrywa :)

     

     

    W takich zbrojach naoglądalam się jak ta siateczka się wprasowywuje w skórę lecąc po asfalcie ;) ja podziękuję :)

  11. 3 godziny temu, subbiefan napisał:

    Panowie, to nie starość. Jak jest powyżej 30 stopni w cieniu, to w słońcu jest mordor. Zwłaszcza jak grzeje praktycznie cały czas i nie chowa się za chmurami. Nie ma znaczenia, czy na moto, na rowerze czy spacerze. Po prostu jest w *uj gorąco... Biały kask trochę pomaga na pewno (mam :) ). Pomaga też jazda drogami w zalesionym terenie, gdzie jest dużo cienia. Albo leżak w cieniu i zimne piwko zamiast jazdy ;-) 

     

    A Triumph klasa. Kiedyś sobie sprawię w końcu. Albo Moto Guzzi.

     

    Ja polecam po prostu dobry, przewiewny kombinezon na ten ukrop ;) ewentualnie jeszcze jazda na stojąco w takim kombi a w kufrze zimne picie z małą lodóweczka :)

     

    P.S. tak, nie uznaje jazdy bez kombi bo nie chce oglądać swoich kości na wierzchu :)

    • Super! 1
  12. Szybkie pytanie, a właściwie trzy... 

     

    Forester SG 2.0 125KM 2005 r. 

     

    1. Czy moduł poduszek powietrznych jest samooadaptacyjny? Czy za każdym razem trzeba usuwać błąd? 

     

    2. Może ktoś przerabiał.... Gdzie najlepiej wpiąć się w przełącznikiem żeby zrobić wyłączane poduszki? (Czy przy bezpieczniku nie będzie wywalał błędu? Oczywiście zdaje sobie sprawę że podczas wyłączenia będzie świecić kontrolka, ale chciałabym żeby gasła po włączeniu)

     

    3. Czy te Forki miały tylko w kierownicy i desce (poduszka pasażera)? Czy są jakieś jeszcze których nie zlokalizowałam...

  13. Cześć 

     

    Z @LosioDriver rozmawialiśmy i jest pomysł na spota... 

    Termin do dogadania tak jak i kwestia czy zrobienie tego na "standardowym" spocie czy oddzielnie... 

     

    Niedaleko Ogrodzieńca jest fajny "terenik" można by się tam zgadać (czy tam zacząć w Krk i wspolna trasa) na jakiegoś grilla czy coś i przy okazji ubłocić trochę świnki (kto chce :p ) 

     

    Pytanie podstawowe - czy byliby w ogóle chętni na coś takiego? 

    • Lajk 1
  14. W dniu 19.05.2022 o 18:36, Orear napisał:

    Kolejny krakoski request... :biglol:

    Poleci ktoś warsztat car audio? Może być też w okolicach Krakowa, nie koniecznie samo centrum.

    Stworzyłem instalację w Legacy ale chyba coś źle zrobiłem bo nie pracuje tak jak powinna i potrzebuję znawcy by zbadał to co zrobiłem. :)

     

    Robiliśmy w innym aucie CarAudio całe... gość jest dobry, ale nie tani... 

     

    No i kawałek trzeba dojechać - to było gdzieś w okolicach pustyni błędowskiej - jeśli chcesz to zapytam Adriana bo to on działał z tym :)

  15. 15 minut temu, Kiwi 4ester napisał:

    Czyli do wolnossaka też można:)

     

    Raczej na daily się nie nadają, osobiście przemyślałabym tą kwestię co w bmw - w e46 do latania ponoć właśnie pozbywają się alu żeby w razie w nie mieć zawiasu do śmieci :biglol:

    Oczywiście chodzi o latanie bokiem, ale myślę, że w terenie to też może być utrudnieniem...

  16. W dniu 24.04.2022 o 13:31, Barney napisał:

    Zupelnie sie nie zgodzę. Internet, kanały youtubowe, tv kanały motoryzacyjne. Świadomosc kierowcow odnosnie ich aut, kupna/eksploatacji jest na duzo wyzszym poziomie niz 10-15 lat temu

     

    W takim razie zapraszam do serwisu do pracy :biglol: czasem można usłyszeć takie pytania czy mądrości, że człowiek naprawdę nie wie czy się śmiać czy płakać :biglol:

    I jasne - nie każdy musi się znać na wszystkim, ale niektóre pytania są takie, że nawet dziecko w podstawówce by odpowiedziało :)

     

    A co do Youtube/kanałów internetowych - radzę dobrze filtrować informacje :) mi szkoda na to czasu, wolę książki, bo jak już widzę jakiś fragment to czasem za głowę się łapie co oni wygadują... :facepalm:

     

  17. 1 minutę temu, Paweł Wojtkiewicz napisał:

    Siemka, przejrzałem parę stron offtopicu wstecz i po tytule nie znalazłem. Chciałem poruszyć kwestię wyobrażenia przyszłości w motoryzacji, wszechobecna elektryfikacja czy silniki na paliwa alternatywne? Czy za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat będą produkowane tylko suvy i crossovery? Podzielcie się swoimi wyobrażeniami przyszłego świata samochodów

     

    Mam nadzieję, że nie :(

    że opamiętają się i wrócą do normalnych aut ;)

     

    Owszem Elektryk czy hybryda na miasto jest super... Ale nie wyobrażam sobie podróży na wakacje elektrykiem :biglol:

     

    Co do suvów i crossoverów, dodając do nich małe miejskie autka to niestety może się tak skończyć... Ale tu rynek napędzają klienci wybierając takie, a nie inne auta... 

     

    Stan wiedzy o eksploatacji auta (przez "przeciętnego Kowalskiego") też jest w dzisiejszych czasach bardzo, bardzo niski...

  18. 10 godzin temu, Kiwi 4ester napisał:

    Myślę, że może maj będzie bardziej przełomowy. @aplam13odgruzuje się z remontów, @trzymek wyciągnie autobunia, @LosioDriver odwiedzi wszystkich dzień wcześniej, @Tokio34 dostanie wolne, @Ericsson przyjedzie czymkolwiek, @przemekka i @Justi nie będą w rozjazdach, @MasteROOT da radę, @Tutek będzie trzeźwy, a ja będę miał auto :biglol:

    Przypominajka. Jeśli ktoś uzna, że w międzyczasie warto się zjechać to rzucić konkret propozycję i będzie się widziało. Może jakieś kolejne wyjazdowe? Parking pod zamkiem w ojcowie, albo znowu najechać @thomson0073 :D?

     

    Bardzo fajne podsumowanie :biglol:

    A co do Ojcowa czy coś to właśnie wczoraj wspominałam że dobrze by było zrobić kiedyś jakiś wspólny przelot a nie tylko parking :p 

    • Lajk 2
  19. 15 minut temu, aplam13 napisał:

    Dodam żeby nie mylić zamku w ojcowie z zamkiem w Pieskowej skale emoji6.png w tym wypadku kierujemy się ze skały na zamek w ojcowie w LEWO szeroka i dużo rzadziej odśnieżana, w prawo jest droga odśnieżana i prowadzi serpentynami do Pieskowej skały emoji106.png

    Wysłane z mojego M2010J19SY przy użyciu Tapatalka
     

    Dokładnie :)

    choć droga na Pieskową też jest super :D ale nie do latania (tam nic nie widać co jest za zakrętem) 

  20. W dniu 3.04.2022 o 20:13, Tutek napisał:

    Gdzie konkretnie, który plac masz na myśli?

    Jak jedziesz ze Skały na Ojców i potem za drogą do góry (tak jak byś chciał do 94 dojechać) 

    To za hotelem(?) PTTK jest taki wielki parking :) w dzień nie ma co jechać bo dużo aut (zwłaszcza w ładną pogodę) ale w nocy jak jest pusto to jest spore pole do manewru :) 

    • Super! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...