-
Postów
330 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez Gabin
-
To i ja się dopisze Do zobaczenia
-
Oj tam, oj tam... przynajmniej po słowach @Pan Dziedzic człowiek się może poczuć młodo
-
Czytanie ze zrozumieniem się kłania 1. Jak już wyżej Ci napisali 2. Właśnie dlatego, że byłam na wielu różnych zlotach to wiem, że porównać się ich nie da - inny program, inna formuła To tak jakbyś chciał porównać wyścigi Formuły 1 do rajdów samochodowych (w końcu to i to jest na czas to jak ktoś lubi i zna się na jednym to musi i na drugim i na odwrót - wg Twojej logiki) 3. To że ktoś na tym zarabia to fakt, a nie porównanie Tak, bo byłeś na 1 zlocie i myślisz, że wiesz jak jest na wszystkich zlotach...
-
Jak czytam Twoje komentarze i to jak się uparłeś do porównywania Plejad do jednego zlotu Jeepa to aż mi się śmiać chce Na plejadach nie byłeś (co nawet napisałeś), ale najlepiej wiesz... Do tego piszesz jakbyś był tylko na jednym zlocie w życiu - jeepa (bo tylko do niego porównujesz) Byłam na wielu różnych zlotach, przeróżnych marek - mniejszych i większych w tym np Garbojama na którą zazwyczaj przyjezdza ok 500 aut z całej Europy (a czasem z poza). Na plejadach miałam okazję być kilka razy tylko jako widz (brak Subaru wcześniej). I nie zaryzykowałabym porównania Plejad do zlotu jakiejkolwiek innej marki - jest zupełnie inna forma zlotu... Więc nie ma co porównywać. Nie spotkałam się jeszcze w żadnej marce z taką formą dlatego też z utęsknieniem czekam żeby tym razem wybrać się jako uczestnik... A co do opłaca się... 90% zlotów jest robionych tak, że ktoś na tym zarobi - nic dziwnego skoro jego organizacja pochłania tyle czasu i pieniędzy (jak jest w jednym miejscu, a co dopiero jak trzeba ułożyć jeszcze zamknięte trasy, zabezpieczyć je, zdobyć pozwolenia)... Ale ludzie potrzebują odskoczni w tym szarym świecie i skoro można się legalnie pobawić autem na zlocie to co to komu przeszkadza do tego ta otoczka na forum które plejadami żyło zawsze już kilka miesięcy przed... To chyba coś znaczy....
-
Pozdrowienia dla niebieskiego legacy/obk (?... słaba pamięć ) na WPI ze srebrnego Forka Trasa DK7 Słomniki-Miechów przed chwilą (21.03.23 ok g. 15:20) Szerokiej drogi - sądząc po blachach kawałek macie
-
Zaraz marzec a tu cisza... A tak czekam aż wrócą, żeby w końcu pierwszy raz się wybrać jako (pełnoprawny) uczestnik (a nie jedynie widz)...
-
Ja mam puszczone przy oszczelce szyby i potem pod podszybiem do aku w drugą stronę pod lewym błotnikiem do kabiny i do przełącznika... Tylko ja mam ledbar przyczepiony z przodu do relingów, a nie na belki
-
Ze względu na to, ze dostęp jest banalny to planuje wymieniać co roku (tak samo jak filtr powietrza i kabiny). Jakby dostęp był trudny, filtr drogi czy coś to zazwyczaj przyjmuje się, że benzynowy dobrze wymieniać co max 5 lat (niezależnie od lpg) Oleju z filtrem nie liczę, bo wymieniam co rok lub 8 tys km - ale te 8 tys następuje szybciej w jego przypadku
-
Lusterka są z przodem? A nie jak w każdym aucie - wraz z podgrzewaniem tylnej szyby?
-
Kilka km nie robi różnicy ale już np powrót 150 km do domu to nie bardzo
-
Bo taka prawda - indywidualne blachy mają największy sens, gdy jest to nazwa projektu (mówiąc o projekcie prawdziwym a nie że zmiana felg to już projekt...) lub w przypadku nazwy firmy reszta to bardziej dla śmiechu jak ktoś nie ma co robić z kasą Co do mniejszych blach... miało być dobrze a wyszło jak zawsze Bo po prostu jeden format tylko przycięty... Pomijając że wygląda to śmiesznie na autach nie uprawnionych (kiedyś nawet na dostawczaku <3,5t widziałam krótkie) to na uprawnionych (jdm/usdm) też to fajnie nie wygląda... niestety czasem nie ma wyjścia (mam na jednym aucie i jedyna alternatywa to cięcie blachy kwadratowej - a za to z kolei dowód może polecieć bo ingerencja w "papiery wartościowe" - czy jakoś tak)
-
A/T wcale nie są śliskie - mam, straszyli mnie, więc sobie testowałam na placykach ich możliwości (ja mam yokohama geolandar) natomiast jak nie zjeżdżasz gdzie popadnie to moim zdaniem nie ma sensu kupowanie opon typu A/T Co do zimówek - u mnie Nokiany się sprawdzały, Michelin również Zaskakująco dobrze sprawdziły się Zeetexy (tanie opony) i mówimy tu o stromych podjazdach, zjazdach, zimie w górach, itp - oczywiście jak zwykle przy tanich jest jedno ALE - pierwsze 2 sezony były super (i spokojnie dorównywały opon z dużo wyższej klasy), w 3cim coś tam już zaczynały ślizgać, w 4tym były już bardzo śliskie jak na zimówki. Więc zeetexy mogę polecić o ile ktoś szybko "zjeżdża" opony lub lubi często wymieniać...
-
Jak @conradek pisze to jedno Ja bym zaczęła od odkurzacza piorącego - odessać ile się da wody z foteli i wykładziny... Jak jest słońce to pootwierać i niech schnie (jeśli masz taką możliwość), można też farelkę włączyć w środku tylko trzeba prąd doprowadzić przedłużaczem :) ewentualnie jeszcze odpalić auto, włączyć grzanie na obieg zamknięty... A najlepiej to całkiem ją wyjąć i wtedy wysuszyć
-
Raczej wszystkie marki odkąd zaczęto stosować plastikowe klosze... Przy szklanych tego problemu nie ma
-
Dla potomnych i ciekawych Łapa była złamana (ale niżej więc nie było widać), łożysko oporowe się rozleciało i sprzęgła to za wiele już nie było... Ale jedno sprzęgło od nowości i 330 tys km to uważam że nie jest zły wynik
-
Czyli to o czym dziś myślałam ale finalnie nie do końca wyszło Sprawdzę jutro
-
I znowu ja... 1. Pompa działa 2. Wysprzęglik wymieniony (choć stary działał ok jak się okazuje 3. Sprawdzona łapa sprzęgła (przez tą gumę... wygląda ok, nic nie jest popękane, nadłamane... Pedał dalej wchodzi, ale nie wychodzi... Jak go wyjmę to wtedy jestem w stanie jeszcze trochę cofnąć wysprzęglik ale ręcznie muszę to zrobić... Co zwróciło moją uwagę to to, że właśnie sprężyna od hill holder zostaje rozciągnięta i jakby nie odpuszcza tej linki... Może mieć to powiązanie? Ewentualnie jakie jeszcze pomysły?
-
Ściągnęłam i wysprzęglik i pompę sprzęgła, rozebrałam wyczyściłam ale niestety nie pomogło... mimo że oba sprawnie się ruszają Dlatego we wtorek zamówie nowy i zobaczymy... chyba że ktoś ma pomysł, żeby coś jeszcze sprawdzić
-
Znowu ja... Ten sposób tylko potwierdził, że układ został odpowietrzony.... dalej sprzęgło wchodzi i już nie wychodzi... Macie jakiś pomysł? Czy pozostaje wymiana wysprzęglika i sprawdzenie na nowym?
-
Znalazłam na forum to z kolei było, że normalnie... Ale spróbuję i tak - może zadziała
-
Wracam z tematem pompy sprzęgła/wysprzeglika... Zrobione i niby jest lepiej, ale... Jak odpowietrzyć ten uklad? Odpowietrznik jest, odpowietrzanie tak jak hamulce nie bardzo się sprawdza... tzn podpompowal się, mniej więcej wchodzi do połowy ale przy odpowietrzaniu leci płyn jakby był odpowietrzony... mimo to pedał nie wraca sam... Jest jakiś inny sposób na odpowietrzanie?
-
Wychodzi na to że skrzyni nie muszę rozbierać bardzo mnie to cieszy i oby tak zostało, ale zobaczymy bo dopiero dziś po pracy/jutro będę to robić
-
To po tym i po temacie który wrzucił @Pan Dziedzic mam nadzieję że wystarczy gruntowne sprzątanie i zaslanie nowym płynem
-
Dziękuję bajka - można robić Czyli zajęcie na długi weekend mam tylko ogarnąć części (myślę, że u mnie czyszczenie może nie pomóc, bo wygląda na czyste)