Skocz do zawartości

obcy17

Użytkownik
  • Postów

    519
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez obcy17

  1. Zgodnie z tym co pisałem wczesniej - nie ma zapisu foto - jest tylko pomiar. To nie Twoja prędkość....... i zabawa się zaczyna Górą jesteś jak masz świadka co to potwierdzi Do sądu POLSKIEGO idziesz po wyrok a nie sprawiedliwość - i niestety wygra ten co jest bardziej "kuty na cztery łapy"......
  2. Moim zdaniem (słowo klucz moim) będzie przepychanka gdzie w efekcie skończy się tylko na nerwach. Jesli nie zbadali alkomatem - który coś wykazał - Twoich świadków a "oni" będą zeznawali zgodnie z Twoimi słowami to jestem przekonany iż sąd zapewne odstąpi od nakładania kary. Pamiętam jak raz wlecieliśmy na "późnym" pomarańczowym i z prostopadłej nas wyczaili. Byli twardzi do momentu kiedy pyskaty kumpel stwierdził że ma dosyć tego cyrku z dwoma klaunami i wypowiedział się do takiego "daszka" że ich wizje to sobie mogą swojej rodzinie przy kolacji roztaczać a nas jest czwórka trzeźwych a ich tylko dwóch i jego zdaniem gówno widzieli. Oczywiście kontrola pojazdu i takie tam na udowodnienie i znalezienie "czegoś". Musieli się czerwoni na twarzach niestety wycofać - bo nie mieli szans a po sądach chodzić by im się nie chcialo. Do momentu kiedy nie łykniesz mandatu (co jest równoznaczne z przyznaniem się do winy) to jesteś NIEWINNY Gro znajomych mandatów teraz nie przyjmuje tylko biorą sądy. W 3/4 przypadków kończy się po myśli a w 1/4 wysokość mantadu +drobne koszty dodatkowe. Ten art. 97 to na wyrost dali - chyba że to za przystanek.
  3. ....... i pracami blacharskimi "ogólnie" pojętymi (zaprawki, zabezpieczenia, klepanie, lakierowanie, itp.). Rejon jw. czyli Stolnica i okolica
  4. Pierwszym dzwonkiem alarmowym powinien być przeciągający się odbiór nowego auta......... Po nowe auto do salonu powinno się iść z miernikiem grubości lakieru (moim zdaniem) - niestety. No i nie jestem do końca pewnien czy bym nie kazał podnieść "nowego" i dokonać oględzin również od dołu. Oczywiście aby się w wątku utrzymać - dotyczy również Skody
  5. obcy17

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla srebrnego S-forczysława z dużą czarną świnią na klapie stojącego właśnie w CH Arkadia(wejście przy pizzaH). I niebieskiego Outa ze Statoil na Solidarności :)Mrugane, obtrąbione ale zlane
  6. Moja wina że wyraziłem się niejasno....... Obsługa salonu inczej podejdzie do laweciarza w przypadku masowej Skody czy VAGa czy też PSA a inaczej w przypadku Prosiaka. Laweciarz może i ten sam ale jak 3 osoby zwracają uwagę na to "jak", to będzie bardziej miał się bardziej na baczności. Oczywiście "wymagania" stawia obsługa salonu która rozładunek powinna jednak nadzorować. Co się dzieje na Cargo to ja niestety nie wiem - piszę tylko o tym co widziałem. A rozładunek mojego "nr. 1" dotyczył grupy VAG.
  7. A tyle się mówi o tym że kupiłeś auto to musisz delikatnie bo się dociera i uklada i aby się w watku utrzymać dotyczy też Skody Nawet mógłbym się pokusić o stwierdzenie: "Im samochód jest bardzie egzotyczny tym mniejsze prawdopodobieństwo takiego traktowania". W masie się zawsze łatwiej ukryć.
  8. Oczywiście nie ma co generalizować ale........ Napisałem (świadomie o kierowcy JEDNEJ lawety) bo ten to był mistrz.... Głowa za okno i but ile wlezie. To że auto dobija i się obija (o na bank porysowanych dolnych częściach zderzaków nie wspomnę) to nic. Jak dostał asfaltu i to małpi rozum. Widziałem też rozładunek innych kierowców. Nie powiem są też tacy co delikatnie i powolutku...
  9. To że się kupuje nowe auto w salonie to nie znaczy że dostaniesz "ideał".... Niestety! Wiem, że tak powinno być ale jakie są realia to wiemy dobrze. Ja byłem kilka razy świadkiem rozładunku nowych aut z lawety. TRAGEDIA!!! Kierowca tej lawety popisywał się przed światem (i chyba samym sobą) co też potrafi. Nosz ku...a! Do dziś mam żal do siebie że nie zrobiłem jakiego filmu z tego.... Czyli jak mamy farta to dostaniemy samochód: "nie upalany", nie obity, nie rozbity i spełniający wszystkie kryteria. Następnie musimy trafić do DOBREGO ASO na gwarancję. Po okresie gwarancyjnym musimy mieć DOBREGO mechanika nie z ASO. I jak w/w są spełnione to samochód dożyje sędziwej starości - pod warunkiem że nie będzie miał dzwona - czy to Subaru, VAG, GM, PSA.....
  10. No proszę...... I znowu widzimy jak właściciel kuraka zajmuje kilka miejsc parkingowych Psssstttttt..... "dokładam do pieca"
  11. Że tak kotleta odgrzeję...... Czyli jak auto jest w Polsce od 2008 r. (produkcja 2006 r.) a ja drugim właścicielem w naszym kraju.... To się łapię czy nie? Na bank pierwszy właściciel - ten w Polsce w "akcji" udziału nie brał a do kraju zakupu jechać się z taką pierdołą ni jak się nie opłaca pozdrawiam Marcin Edyta: Nie było pytania ....... Jak zwykle w moim przypadku się okazało iż umiejętność czytania ze zrozumieniem ma kolosalną przyszłość
  12. obcy17

    Pozdrawiamy sie :)

    Czyja pociecha zagina na Warszawski AWF na piłkę ręczną? Dzisiok był w koszulce z Plejad?
  13. obcy17

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia "z pod Palmy" ( 15:00 ) dla niebieskiego Hawka na blaszkach WE5???J
  14. obcy17

    Pozdrawiamy sie :)

    Byłem pierwszy..... Byłem pierwszy.... BYŁEM PIERWSZY Primo: "se powoli" - jest błędne gdyż Subaru można wyjątkowo - "se majestatycznie" Secundo: No gdybym wiedział że mykasz z dostawą.... Pewnie by się skończyło gdzie na pobocz,u tzw. "handlem obwoźnym" Edytka: Świnie są dwie i są czerwone Klapa i moje lustro
  15. obcy17

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla zielonego(???) Legasia spotkanego 5minut temu na Wale Miedzeszyńskim... Było mrugane
  16. obcy17

    Nasze forumowe MANDATY

    W lipcu harcerze mnie wsadzili na parkowanie poniżej 10m od skrzyzowania..... Rezultat 1 pkt i UWAGA !!! 300 pln!!! Mało tego, sam pojechałem do nich aby sprawę wyjaśnić. Mówię (zgodnie z prawdą) iż miałem rezonans głowy bo coś tam jest i tak byłem zajety i przejęty że nie zwróciłem uwagi na to iż jest 8 metrów i że przepraszam -i że mandat się należy. Taka" fest baba przy kości" popatrzyła na mnie i łup 3 paczki!!!! Myślałem że maks 100pln dostanę. Trudno. Zapomniałem sobie zapłacić - nie olałem ale zapomniałem. No i niedawno otwieram list z urzędu miasta a tam WIADOMO CO . Całe szczęście że przynajmniej w ratuszu pracują normalni ludzie. Zapłaciłem i już. Jednak od tego momentu krzywo patrzę na Straż Miejską
  17. obcy17

    O rowerach

    Ja zaś na Schwalbetach...... I mleczko Stans'a - wszystko ok. Dętki bym brał Maxxisy te 95 g lub 120 g.
  18. Popularne to musi być..... Mła ktoś zajumał taką..... i to prawą....... Ulepiłem prowizorkę. Czyli łatki do dętek rowerowych na dwa otwory i pod kolor czarna taśma PataFix Normalnie nie poznasz Jak gdzie na szrocie znajdę te wynalazki to wezmę 2a. Na alledrogo są, ale za przesyłkę chcą więcej jak za te "kiełki". Fachowo to: "listwa tylnego błotnika - prawa"
  19. Fajne to.... Daje w nocy po oczach czy można z tego zrobić "normalne" lustro - bez wyjmowania zasilania
  20. obcy17

    Wspomnień czar ......

    Ja ostatnio miałem przyjemność pojechać skarpetą......... To jest ..... kwintesencja motoryzacji. Nawet najmniejszy wyjazd za miasto - to już niezła wyprawa W korku zaś, full wypas Wystarczy wiecej mixolu i wszystko "we mgle" za Tobą się rozpływa.
  21. obcy17

    O rowerach

    Nie chcę wychodzić na takiego co się mądrzy a gó...o co wie, ale........ Koła Wydaje mi się iż Shimano ma piasty na konusach więc ewentualny "serwis" zrobisz sobie sam - jeśli weźmiemy pod uwagę iż wybijanie łożysk z tylnego koła może być problematyczne (a może). Generalnie koła powinno się budować/składać w oparciu o miejsce i specyfikę użytkowania jak i pod konkretnego bikera - waga, preferencje, moda, zachcianki, budżet. Przypominam iż aby wzmocnić koło szprychy można na "krzyżu" lutować. Bardziej bym się na "masie rotującej" skupił. Czyli dobra obręcz i lekkie bezdętki. Im lżejsza masa rotująca tym lepsze przyśpieszenie i większa radocha z jazdy. Hamulce To zaś jest temat o wyższości świąt takich nad takimi. Jeżeli wiesz że mechaniki spełnią Twoje oczekiwania to moim zdanieniem wszystko jedno które. W mechanikach przy pomocy ampula sam wszystko w 2 minuty ogarniesz (w hydro bywa różnie). W tym przypadku tarcza, klocki i pancerze grają główną rolę. To rozwiązanie - jak każde inne ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne "Miękka" i podatna na wygięcia tarcza potrafi człowieka doprowadzić do szału, itd, itp...
  22. obcy17

    O rowerach

    Pulsometr Myślę że trener ma jakieś predyspozycje co do plików z danymi, chyba że opiera się na gotowym dzienniczku a całą pracę musisz wykonać sam Prowadzenie takowego początkowo upierliwe jest Ja osobiście używam Garmina, gdyż mam wszystko w jednym miejscu. Pomyśl nad uzywanym - będzie tańszy a teraz weszły nowe modele. Dużo osób chwali (niestety wysokie i drogie modele) Polara. Polar ma większe doświadczenie w sporcie i jest bardziej "PRO". Przeczytaj "Trening z pulsometrem" Friela Pulsometr powinien mieć 5 definiowanych stref (5a i 5b nie są aż tak niezbędne i można je do jednego kotła wciepać). Markowe urządzenie ma dedykowane swoje programy do obsługi danych. Masz tam pokazane wszystkie parametry jazdy. Serwis Well..... Ja bym pojechał do Airbike na Dereniową (tam też najlepsze miejsce do serwisowania kółek jest). Koła też dobrze zrobi Marcel (musi osobiście) w KTM na Grochowskiej A nie lepiej kupić stojaczek serwisowy i samemu?? Wtedy będziesz miał idealnie
  23. obcy17

    Wspomnień czar ......

    Taki off Topic w oderwaniu od tematów..... AWD; Skoda czy Subaru; Subarak czy kosiarka;kupię sprzedam przepiję Zwracam uwagę na zaje blachy w "ryczącej 40tce" - 6663 Generalnie to: "stary, jego skarpety i kredens"
  24. obcy17

    O rowerach

    a co chcesz z nią zrobić? Przegląd czy coś konkret? Każdy z serwisów ma innego "speca" więc stąd pytanie.....
  25. obcy17

    O rowerach

    No Rysio jak zwykle niezawodny i uśmiechnięty....... http://mtb-xc.pl/2013/03/04/ryszard-chmielewski-wyjatkowy-czlowiek-wyjatkowa-akcja/ Wystarczy dodać że eR jedzie na maratony odległe od miejsca zamieszkania rowerem, następnie maraton i powrót na "kołach". Podobno dwa dni się turlał na maraton do Torunia (z noclegiem w namiocie) Można?? Można!! Zawsze miły, zawsze chętny do pomocy. Można?? Można!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...