MateuszWwa

pozdro dla niebiesiej imprezy z okrągłymi oczami na NO , machanej na krakowskiej w drodze do raszyna.

pozdrowienia dla kierowcy czarnego lanosa , który był zdziwiony ze mu macha kierowca ze skody fabii , ale brak świń cos czuje ze wogole nie zczaił bazy mimo młodego wieku

"Nie chcę nudnego auta- jakbym takiego szukał, to bym pewnie nie pisał na tym forum. Jak będę zmuszony to kupię jakiegoś nudnego forda czy zjeżdżone przez wszystkich obywateli audi lub vw w kombi. " Mam nadzieje że nie kupisz nic z tych aut. Ja trochę szukałem aż w końcu kolega z forum tutaj sprzedawał swojego. Więc cierpliwości, pozatym na allegro coś nie z forum a nie przytyranego można kupić - jeśli mówimy o wersjach 2.0 europa. 2,5 wolnego ssaka tez szukałem i odpuscilem, a szkoda bo fajnie idzie od dołu.

1. Coś pękło gdy rozbiłem misę olejową w astrze o kamień gdy byłem na rybach. Już wtedy pomyślałem że potrzebne wyższe auto z płytą pod silnik, które nie będzie się zakopywać w błocie, zaparkuje na piachu i tam gdzie nie wjadą inni. Miał być funkcjonalny i kombi. 2. Auta które posiadaliśmy się zużyły i trzeba było się zastanowić co kupić 3. Kiedyś miałem sen że ładuje graty do srebrnego forka ( serio, nigdy wcześniej o tym modelu nie myślałem - ale widać podświadomość czuwała) 4. Tak więc zacząłem badać temat co i jak. Wybór padł na forka bo najlepiej mi o żonie się podobał wizualnie z innych modeli subaru. Miał wszystko co powinien - czyli 4x4, płytę pod silnikiem, wysokie zawieszenie, szyby bez ramek !!! Dodatkowo z opinii wynikało że jest bezawaryjny. 5. Pierwsze jazdy - bajka - odkryłem kolejny powód - prowadzenie i dźwięk silnika. Byłem już na 100% przekonany że to ten model i ta marka. 6. Kupno 7. Nie oddam Po prostu życie jest po to żeby jeździć ciekawymi autami. Mamy go od ponad roku i jest członkiem rodziny:P

ostatnio wracałem do warszawy co prawda 7demką od Elbląga i był luz, ale był to też piątek od 9 rano do 13. Osobiście już nigdy nie pojadę do płonska i kierując się na a1, strata czasu i zła droga. 7 demka jest naj. Dla lubiących ładne widoki i stare zadrzewione drogi polecam rownolegla nitkę od morąga do pasłęka trochę większe wrażenia z jazdy niż na nudnej s7, prosto równo - nudno

A propos ładowności bagażnika to teraz pakowałem się na wakacje z 5 miesięczną córeczką więc trochę maneli było i mogę coś powiedzieć. Bagażnik niby mały aczkolwiek ładnie da się poupychać. Zmieściło się : duża walizka, pełnowymiarowe koło zapasowe ( mam lpg) , duża torba, wanienka plastikowa, wózek z gondolą rozlozony na dwie części, czajnik, siatka z butami, dwie torby mniejsze, wędki, plecak, i dużo rzeczy nie popopakowanych w torby. Było po dach ale dał radę. Leżaki na dach . Swoją drogą zastanawiałem się nad maksymalną ładownością bo w dowodzie jest lekko ponad 400kg. to jak to jest zapakujemy 4 osoby po 100kg i już koniec? ( to nie jest auto dla bandytów). I na baku lpg 45l. 352 km po trasie s7 krynica raszyn z tak obładowanym autem to uważam za niezły wynik. Część trasy ok 90- 100kmh ok 20%, 30% 130kmh 140kmh, 50% 100-120kmh . Taki trochę offtop ale o forku

haha nie pokazujmy tego włodarzom pzw bo przyjdzie im to samo do głowy

ok kolego zjadłeś też bym zjadł , ale kup subaru i nie chce widzieć tego vw w tle A tak na poważnie to suma tez miałem na kiju w zeszłym roku, zero doświadczenia z takimi bestiami, pecionka 0,18 kij do 45 g, nawet nie mogłem go podciągnąć o cm, tak jak napisałeś tapczan, myśle że był spory, bardzo szybko dał dyla na środek wisły z nurtem, tam przykęciłem hamulec i plecionka poszła. Wróciłem z mazur, ze "swojego " jeziora nawiady. Troche lipa - pierwsze dni upały ryba nawet rano nie brała, potem ochłodzenie, i dwa dni brań, natomiast nic powyżej 50cm. 2 szczupaki 40 cm i 47cm, jeden okon 22cm, no i trochę brań kilka konkretnych, i.... jeden spięty szczupak w połowie holu...już go widziałem ok 45 - 50 cm, trochę szkoda, mam niedosyt ale z pogodą i braniami to tak bywa. Pływałem trochę z echosondą - moje miejscówki mi potwierdziła, kilka nowych fajnych znalazłem, ryba generalnie jest, czasami to pokazywało takie echa że nie mogłem uwierzyć jakie ryby tam pływają ( to było moje pierwsze dośw. z echo, ale nie ma wątpliwości ze to były ryby), kolejne co zauważyłem że faktycznie ryba przebywa do 10 m. a częściej pomiędzy 4 a 6 metrów głebokosci, czasami cos na 15 metrach tez się pojawi. Może dlatego trudno tam złowić takiego szczupca pow 70cm, jakbyly fajne echa to w toni, z jakeis 20 metrów od stoku.

Byłem, jestem zachwycony musze polecić, http://www.agroturystykaprusinowo.eu/galeria-naszych-kwater/ pojechałem tam bo od lat jeżdżę na tamtejsze jezioro, teraz pojadę tam by pojechać tak samo nad to jezioro jak i na tą kwaterę. Po pierwsze wielki teren, dla każdego znajdzie się kawałek własnej przestrzeni, ponad 4 hektary, wiata grillowa, spokojnie dwie ekipy mogą sobie pichcić, bardzo mi przypadła do gustu możliwość zrobienia kociołka z ogniska. Po drugie wszystko nowe, działają 2 sezon. Trzecia sprawa to na prawdę cisza spokój, teren super zagospodarowany - z głową. Pierwsze jak tam przyjechałem to zacząłem się zastanawiać jak miejscowy dał rade tak to wszystko ładnie porozmieszczać na działce. Otóż gospodarze to warszawiacy. Jak dla mnie jest to plus, bo kto lepiej zrozumie miastowego jak nie drugi miastowy. Ja znalazłem swoje miejsce teraz kolej na was. Byłem tam z żoną i z malutkim dzieckiem, żonie też się podobało, dziecku myślę że też, a i nie na weekend a na tydzień. Teraz jestem w Krynicy i przyznam się że chciałbym tam spędzić jeszcze jeden tydzień.

A ja mam pytanie czy da się jakoś odblokować pas środkowy jak się zaciął? nie wyciąga się i nie wciąga , a nie jest wyciągnięty cały bo nosidełka nie mogę podpiąć. Mogło się zepsuć najzwyczajniej...

Pozdrowienia dla wszystkich subaru w krynicy morskiej , niestety widziałem tylko szarego forka na We w Piaskach i dwa legacy

ja kupiłem 2.0 z lpg, nic nie musialem dokładać, co prawda potem sam zmieniłem amorki...ale jakos nie wiele to dało, no nie dobija mi opon do nadkoli jak jest obciążony tylko tyle, no ale nie ważne.. Fajny bezawaryjny solidny samochód. Mocy zawsze by się chciało więcej, natomiast jak nie chcesz się ścigać i jeździć w 3,5h do gdańska to polecam ten motor. Ja mam automat co trochę ogranicza zapędy żeby szaleć. Jakbym miał kupować jeszcze raz to może skusiłbym się na 2,5 xt w automacie ale pewnie za taki stan to musiałbym zaplacic o 10 tys więcej. A regulacja zaworów nie jest straszna , coś kosztuje ale i tak jeździ się TAKIM autem za pół darmo.

Wszystko fajnie ale dalej nie wyjaśniliśmy zagadki tego wątku " bmw 7 litrów na 100km " w domysle jest to spora jednostka benzynowa, bo porównanie diesla tu nie ma sensu. A więc? Po prostu bzdura jak ich mało oczywiście po mieście, bo może po trasie jakas nowa bawarska benzyna jest w stanie tyle osiągnąć i się nei zdziwie, ale po mieście?

Pewnie -- i niekoniecznie z Twojej. NIe na darmo forek SG wymaga ciśnienia 2.0 z przodu i 1.9 do 2.5 (obciążenie) a zprzyczepą 2.8 na tyle. Może ktoś jeździł autostradą ze złym ciśnieniem, albo na kółku dojazdowym , bo gaz założył? Kto oprócz mnie wozi manometr i małą pompkę i sprawdza to często.- i reguluje jak obciążenie się zmienia.... 1.9 a 2.5 to dużo. Wisko wykańcza najbardziej szybka trasa ze złym ciśnieniem i upalanie na przyczepnym. pozdr. a jak mam pól terenowe opony trochę wyższe niż seria to tez mam takie niskie ustawić? Bo tak sobie jezdze głupio, fajnie wygląda jak ma napompowane na 2,4 opony... a mogę się przejechać....

Wygląda jak Sopot , Ayu nie bądź taki skromny co do lakieru, bo fura wygląda nieziemsko i nie tylko na tym zdjęciu, mignąłeś mi kiedyś na książęcej ( poznaje po fellach) i śmiem twierdzić że to jedno z ładniejszych warszawskich "subarów" . Na uwagę jeszcze zasługuje taki lanos niebieskie z polakierowanym czarnym środkiem tylnych lamp z mnóstwem znaczków sti wielkie chlapacze odbajerzyny na maksa ale temu autu to pasuje, z Synów Pułku kiedyś mi wyjeżdżał być może Bemowski jakiś...

Heheh kolega napisał że koszty paliwa nie grają roli, więc tak sobie żartem pomyślałem że w warsztacie spuczacie paliwo z klientów oczywiście żart taki. Ale tu warsztat tu za benzynę nie licze i tak jakos mi się złożyło Moje zdanie kupić - trzeba spełniać marzenia.

dokładnie tak kreuja media. Jak w lato miałem stluczke z motocyklem policyjnym to na "wocie" tvp info, powiedzieli " rozpędzone subaru wjechało w policyjny motocykl" - natomiast prawda była taka że nie było rozpędzone ( w chwili uderzenia miałem pewnie 30kmh może mniej) i była wspólwina , a prezycyjniej to policjant wyjechał zza samochodów pod skąd innąd beznadziejnym nowym wiaduktem s-ki nad al. krakowską. A co najlepsze to policjant dojezdzal na zdarzenie drogowe które już miało miejsce i żaden z policjantow który widział jak w niego wale. nie powiedział ze jak ja jechałem ze za szybko , tylko wkurzeni byli ze syreny mają za ciche i nie słyszałem bo nie mogłem słyszeć. W ogóle lipa bo ten motocykl dojechał stanał na moim pasie i gapi się na tamto zdarzenie drogowe, a ja po heblach i w myślach no przesun się jeszcze pól metra i łup... popchnąłem go sam hehe ale cały i zdrów, wstał i schował się w karetce

byłem wczoraj na starych śmieciach na Targówku służbowa fabią i pozdrawiam czarnego forka zaparkowanego na smoleńskiej (okolice) i na obwodnicy czarny piękny forek 2,5 xt zaparkowanego na "obwodnicy" pod blokiem dyplomatycznym:P

pozdro dla legacy na WD którego nie mogłem dojść przed chwilą na s8

pozdro dla sąsiada z raszyna ze srebrnego legacy na czarnym felunku

Hej Odświeżę temat. Czy ktoś sprzedaje bądź wie gdzie kupić jakieś fajne gumowe chlapacze? Tak samo szerokie jak te oemowe z forum, mam takie tylko sa za twarde i boje się że niedługo znów mi się połamią na bezdrożach, a guma powinna lepiej znosić cofanie itp.

Wkra - z tym że tam raczej brodzenie Ja osobiście myślę o Utracie - w necie piszą że coś tam pływa Całe życie zastanawiam się jak jest w rzeczce Czarnej płynącej przez puszcze "Marecką" ile razy jestem tam na spacerze tyle razy się zastanawiam, kiedyś nawet udało mi się z mostków wypatrzyć jakieś ryby ok 20 -30cm dłg. Ale to raczej marzenia ściętej głowy żeby tam były ciekawsze ryby. Dzięki za cynk ehh Mam nadzieje ze jeszcze nie pojechałeś nad wode... co do utraty http://jerkbait.pl/topic/39481-rzeka-utrata-zatruta/ piszą ze od groma ryby padło... więc niestety po fajnym łowisku.

w wawie tez da się przyciemnić tył za ok 300 tylko trzeba zebrać 3 fury i umówić się poza serwisem

Wkra - z tym że tam raczej brodzenie Ja osobiście myślę o Utracie - w necie piszą że coś tam pływa Całe życie zastanawiam się jak jest w rzeczce Czarnej płynącej przez puszcze "Marecką" ile razy jestem tam na spacerze tyle razy się zastanawiam, kiedyś nawet udało mi się z mostków wypatrzyć jakieś ryby ok 20 -30cm dłg. Ale to raczej marzenia ściętej głowy żeby tam były ciekawsze ryby.

ja tez wczoraj widziałem, zielonego forka po 2003 bez liftu, miał paski led pod zwykłymi swiatlami - kicha jak dla mnie , pozatym kierowca moglby szybciej po lukach jezdzic