Skocz do zawartości

cyckocholik

Nowy
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyckocholik

  1. Po dokręceniu wężyka z ciśnieniomierzem zmienia się sumaryczna objętość komory spalania, a więc stopień sprężania spada i odczyt nie jest prawidłowy. Dlatego w wężykach montuje się zawór zwrotny. Pierwszy suw sprężania upycha ciśnienie do wężyka, a zawór je zatrzymuje w wężyku, następny suw sprężania podbija ciśnienie i tak powinno się kręcić aż kolejne suwy przestaną podbijać ciśnienie na mierniku. Jest to metoda pośrednia nie zastąpi ona szczelinomierza ja tylko chciałem zwrócić uwagę że może dojść do akurat takiej konfiguracji w której nie wykryjemy nią nieprawidłowości, nie mniej jednak nie należy jej spisywać na straty, można w szybki i tani sposób dostać pewien obraz stanu silnika. Są silniki z desmodromicznym rozrządem, w F1 stosują pneumatyczne sprężyny, teraz nowe lexusy, fiaty, bmw wkładają rozrządy ze zmiennymi wzniosami zaworów do płynnej regulacji kompresji lub , ciekaw jestem tej regulacji na pracującym silniku podeślij coś w tym temacie.
  2. Będę jednak przesadzał i nie zgodzę się. +/-0,04mm to tolerancja na niepewność pomiarową bo standardowy szczelinomierz masz robiony co 0,05mm, a nie różnicę między gorącym silnikiem, a zimnym. Zauważ że gorący silnik ma około 90st.C. Zawory szybko się wystudzą do tej temperatury, ale pracujący silnik ma na zaworach wydechowych jakieś 750st.C, a ssących 550-600st.C. Ta różnica temperatur między ssącym, a wydechowym to ta różnica w luzach. Luzy powinny być takie aby przy pracy na 750st.C luz wynosił praktycznie zero. Dlatego będę dalej obstawał że jak zgasisz silnik to zawór zacznie oddawać temp. do głowicy i zjedzie z tych 750stC do temperatury przy której się już zacznie domykać. Nie mierzyłem długości zaworu, ani nie znam wsp. rozszerzalności cieplnej jego materiału ale stalowy wałek dł. 50mm zagrzany do 600st.C z 20st.C wydłuży o 0,34mm. Nie neguję Twoje metody ale to metoda pośrednia pomiaru która niesie ze sobą pewne ryzyko. Ja jednak jak sam szczelinomierza na zimnym silniku nie włożę to jednak wiem że będę jeździł i będzie mnie to psychicznie gnietło czy ta kompresja mnie czasem nie okłamała. Uszczelek za każdym razem wymieniać nie trzeba jest na to sposób.
  3. Nawet nie cudem po prostu fizyka. Przyjmijmy że masz mieć luz 0,25, po nagrzaniu silnika kasuje się do powiedzmy zera, czyli wszystko ok, a co jeśli masz 0,1 - 0,15 wtedy po nagrzaniu zaworu do temp. pracy będzie się nie domykał o 0,1-0,15mm. Wjedziesz na garaż zanim przygotujesz się do pomiaru kompresji okaże się że temp. zaworu poleciała w dół na tyle że zacznie się domykać i na kompresji wyjdzie minimalny spadek w granicy błędu pomiarowego, lub brak spadku. Dla mnie też szokująca po prostu naciąganie jeleni. Samo sprawdzenie (czy to DOHC czy SOHC) gdzie nie trzeba rozpinać rozrządu, demontować wałków nie wymaga wyjęcia silnika, ja to robię za ułamek tej ceny. Nawet po uwzględnieniu roboczogodziny warsztatu jest to sporo za dużo. W swoim sprawdzam i jak trzeba reguluje co wiosnę luzy niezależnie od kilometrów nie kupuję za każdym razem uszczelek, wszystko zależy w jakim masz stanie uszczelki, jest na to sposób (uprzedzając domysły nie, nie jest to silikon). Sugerujesz że jak ktoś za mało woła to odwala fuszerkę. Zauważ że taki człowiek najczęściej nie odprowadza podatku, zusu, podatki za warsztat, podatki, podatki itp. Najczęściej jest to jego zarobek na rękę. Do tego temat musi zgłębić sam czyli musi mu się chcieć i musi w jakimś stopniu to lubić w końcu robi to w swoim wolnym czasie. Jak odwali fuszerkę to już do niego nikt nie podjedzie bo tacy ludzie mają klientów z polecenia. Do tego gość się zajmuje tylko tym konkretnym autem, a nie odwala masówki. Sam czasem coś dorobię czy to przy autach czy motocyklach i nie wierzyłem ostatnio co goście z ASO Volovo odwalili w aucie sąsiada, ale to już temat na poza forum, skończyło się że kolega mu robił z autem. Na samym dole zrzutu "czas wykonania usługi 8 do 10h). Hmm jak to się ma do tego że żeby cokolwiek zacząć to trzeba zdjąć pokrywy i zmierzyć luzy, a żeby pomiar był wiarygodny to trzeba to zrobić na zimnym silniku (w zasadzie cała pomiarówka i tolerancje wymiarowe podaję się dla 20st.C) no ale podobno Ci co robią za 600zł w garażach to się nie znają. W ASO nie pracowałem nie wiem jak sobie radzą jak silnik ciepły ja zawszę biorę auto na wieczór i na drugi dzień robię pomiary.
  4. Nie mam GT ale u mnie po prawej jest stojąc przodem do auta. Na kole zębatym od wałka rozrządu są nacięcia które szczytuje obejrzyj dokładnie obudowę od rozrządu z każdej strony szczególnie przy kołach zębatych. On musi mieć kontakt z kołem zębatym. Wał korbowy robi dwa obroty, a rozrządu w tym czasie jeden obrót. Silnik z czujnika wału korbowego wie że ma wał w odpowiedniej pozycji do zapłonu ale nie wie czy to jest suw pracy i ma dać iskrę i paliwo na wtrysk czy suw wydechu. Dopiero od czujnika z rozrządu wie czy zawory są pozamykane. Oczywiście sprawdziłeś bezpieczniki i wszystkie połączenia na drodze czujnik komputer czy przewody nie pogryzione, przetarte, nadłamane, wtyczki nie zaśniedziały.
  5. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  6. Znajdź kogoś z forum w miarę blisko, podjedz podmieńcie cewki i zobaczysz czy będzie chodził ok, poszukaj na szrocie, a może ktoś z forum ma podesłać do testu cewkę. Trzeba zacząć od najtańszych rzeczy cewka, przewody (u mnie nowe były, a gumki niedoszczelniały na cewce przewodu i wilgoć robiła swoje pomogły trytytki), oraz czy są dobrze nałożone na świece u mnie się naprawdę trzeba przyłożyć żeby wskoczyły. Do sprawdzenia jeszcze czujnik temperatury silnika (u mnie był niby sprawny, a przekłamywał temperaturę o 15 stopni na plus, było zero stopni, a silnik dostawał dawkę jak by było 15 stopni i czasami nie palił na wszystkie gary), czujnik spalania stukowego, no i luzy zaworowe lub kopresję sobie zmierzyć.
  7. Kliknięcie to włączenie sprzęgła od klimy i podbicie obrotów do co najmniej 1000. Falowanie to różnie (oczywiście z wył. klimą) zacznij od tego co proste i tanie czyli szczelność w dolocie, podpięcia wszystkich rurek odm sprawdź czy nie są zbutwiałe itp. brudna przepustnica też daje efekt falowania, czujnik od temperatur w dolocie i wody (po nocy powinny pokazywać te same temperatury). Układ zapłonowy świece, kable. Na deser zostają wtryski i luzy zaworowe. (PS przy robieniu ze świecami można kompresje przemierzyć to da jakiś obraz stanu zaworów).
  8. Albo tuleja w jarzmie jest miękka, a prowadnica twarda albo na odwrót. Jak dorobiłeś z twardego materiału prowadnicę to pewnie wytarła się tulejka w jarzmie. Myślę że może rozwiercić w jarzmie tuleje i wprasować tuleję z twardego materiału zrobioną w minusie. Po zaprasowaniu poprawić rozwiertakiem stopniowo aż do uzyskania odpowiedniego luzu. Być może wtedy zużyciu ulegałby sworzeń który jest łatwy do dokupienia i wymiany. Są też firmy które mogą na tuleję/ sworzeń napylić Ci specjalną utwardzająca warstwę. Można zastosować stopy dobrze hartowalne i po obróbce utwardzić je powierzchniowo. No i oczywiście pozostaje przeszczep całego hamulca z innego modelu. Tutaj nie wiem co z czego podejdzie może za oceanem na forach coś znajdziesz. Zastanawiające to jest gdyż jeśli jest wszystko ok z jarzmem i ustawieniem klocków to na prowadnicach żadnych sił nie powinno być, może klocki mają za duże luzy. Dociśnięty klocek do tarczy powinien oprzeć się o jarzmo swoim czołem jeżeli ma za duży luz to ciągnie do przodu cały zacisk i przekasza prowadnice.
  9. cyckocholik

    Hak

    Rozwiń temat nie pasują mocowania, rozstawy czy jest jakaś kolizja ze zderzakiem?
  10. cyckocholik

    Hak

    Zrobię odetnę szlifierką i wywalę. Jak zaleje klejem to też jak mi przyjdzie coś zrobić to mnie trafi i ciepnę tym więc bez różnicy. Mocowanie zrobiłem z nierdzewki, GNIAZDO mam nowe, zaleje, uszczelnię i dam nową wiązkę, moduł i mam nadzieję na kilka lat spokój.
  11. cyckocholik

    Hak

    Nie ma filozofii, aczkolwiek u mnie nie pasował hak trzeba było przerabiać. Jeśli nie zdejmowałeś jeszcze tylnego zderzaka nie zapomnij odkręcić śruby w bagażniku (za schowkiem na apteczkę za zaślepką gumową i po drugiej stronie analogicznie) wszystko ma zejść bez siły jeżeli nie to znaczy że coś trzyma. Co do elektryki to ja u siebie po latach będę przerabiał bo niestety korozja i nieszczelności spowodowały że jadąc w dużym deszczu zalewa mi wtyczkę i mam fajne atrakcje jak zapalanie się przeciwmgielnego przy hamowaniu, odcięcie zapłonu przy kierunkowskazach jedzie-nie jedzie-jedzie-nie jedzie hehe itp. Teraz bym wtyczkę zalał żywicą epoksydową, a wiązkę podłączył przez moduł separujący instalację auta od haka. Temat wałkowany na forum poszukaj poczytaj.
  12. Nr. 3 Po lewej stronie pod kolektorem. Myślę że dasz radę dostać miernikiem może jeden krokodylek mały się zmieści i drugi pin wcelować sondą żeby zmierzyć. Tylko po co jak przez OBD odczytasz jego wartość. Po całej nocy stania auta temperatura silnika powinna być taka sama jak w kolektorze ssącym.
  13. Łooo jak to leci kurde, a w 2012 przydział na mieszkanie miałem dostać:D
  14. Taaa jasne kolega tak zrobi i trzeba było kolektor wymieniać jak dupneło. Ja miałem problem z odpalaniem i też takie obroty, na desce czysto i żadnych błędów. W końcu doszedłem że czujnik temp. wody w układzie chłodzenia silnika pokazuje o 16st. więcej niż naprawdę, komp. myślał że jest ciepło i nie dawał tyle paliwa ile trzeba. Po kilku chwilach silnik zaczynał normalnie chodzić i odzyskiwał moc.
  15. Ma racje rozpłaszczają się i utwardzają dlatego przestają trzymać. Silikonu nie stosuje potem go ciężko wyczyścić albo pływa w oleju. Polecam hylomar całą pokrywę uszczelniam nim od lat kładąc cienką warstwę na uszczelkę. Co roku sprawdzam zawory, otwieram czyszczę acetonem, smaruje hylomarem i zawsze sucho.
  16. Do działania tempomatu niezbędny jest sygnał z krańcówek przy pedałach hamulca i sprzęgła (wył. tempomatu po wciśnięciu któregoś pedału) oraz sygnał ze skrzyni (manual) czujnik neutralu. Z czujnikiem skrzyni u mnie było ciekawie bo działał odwrotnie czyli jak był wbity bieg nie mogłem włączyć tempomatu, jak dałem luz to działał. Jeśli masz czujniki przy pedałach i skrzyni to albo zewrzyj na krótko odpowiednie piny we wtyczce przy kierownicy i zobacz czy zareaguje albo kup kierownice z dźwignią tempomatu i zobaczysz.Uwaga na poduszkę przy gmyraniu przy kierownicy.
  17. cyckocholik

    Legacy 2000r

    Nie wiem czy chodzi o to samo ale u mnie skrzypiało przy wciskaniu sprzęgła ale na zewnątrz auta. Skrzypiał hydrauliczny wysprzęglik o łapę. Pomogło na długo nałożenie smaru miedziowego (tak gęsty że wbity nóż zostaje).
  18. Postaram się jutro to sprawdzić pamiętam że jeden program odczytał mi obie ale po weryfikacji z serwisówką uznałem to za niepewne odczyty i zostawiłem do zweryfikowania na później. Chciałem odczyt sondy przez program porównać z odczytem z woltomierza wpiętego przy sondzie lub ecu. Sonda 2: Sonda 1: Wtyczka Vgate elm327 Bluetooth, program na androida ScanMaster Lite (wersja bezpłatna pokazuje tylko jeden parametr naraz).
  19. Bzdura, po prostu nową szklankę kupujesz niższą, każda jest opisana jaką ma wysokość i dobierasz tak żeby był odpowiedni luz. Co do szlifowania szklanki wiem jak się to robi i mam w pracy taką maszynę, przed wyjęciem wałków trzeba zmierzyć luz i potem opisać szklanki którą ile zeszlifować. Potem zawieść je do fachmana na szlif i założyć i spr. luzy. Trochę ten mechanik wyolbrzymia tą swoją wielką pracę bo wystarczy mikromierzem zmierzyć szklankę, ja pomimo napisu i tak mierze szklankę mikromierzem. Poza tym jeśli szklanka była szlifowana i ma być dalej szlifowana to wystarczy że ma zmierzony luz i wie ile ją trzeba przybrać. Roboty jest więcej bo trzeba szklanki przybrać, a tak wyjmuje starą szklankę i wkłada nową, dodatkowo jak ma silnik wyjęty to na czas szlifu mu to graci warsztat. Najlepsza opcja to jak mechanior robi dużo takich silników i ma szklanki z innych silników na podmiankę, bierze twoje, a daje swoje z innego silnika. Jeżeli sam będziesz robił i chcesz szlifować przekręć do Mysłowic do Autoszlifu czy nie mają magnesówki żeby szklanki przybrać. Jak nie to szukaj po zakładach. Ja bym mógł zrobić ci te szklanki ale niestety dopiero w marcu.
  20. Dla silnika to bez znaczenia który bieg, on oddaje zgodnie ze swoją charakterystyką moment i moc od obrotów, a nie od zapiętego biegu. Ujemne skutki są dla półosi, przegubów, dyfrów, wahaczy, opon i ogólnie wszystkiego za skrzynią za względu na duży moment obrotowy na wyjściu skrzyni oraz żelastwa które musi szarpnąć gwałtownie budę do przodu. Co do smrodu, obserwuj czy się powtórzy, wydech łatwo zanieczyścić uzupełniając płyny, może w końcu go dogrzałeś i wypaliło się co tam siedziało. Klima to też jakiś trop, warto sprawdzić.
  21. Komputer silnika nie ma pojęcia że jedzie na LPG. Komputer LPG odcina wtryski benzynowe i daje sygnał + swoją korektę na wtryski gazowe. W związku z inną kalorycznością LPG żeby wyrównać różnice między Pb a LPG dodaje jakieś 15-20%. Czyli teoretycznie jak komputer pokazuje 10l/100k to faktycznie gazu powinno pójść około 12l.
  22. cyckocholik

    Jak podłączyć

    Ale to nie moje na tym foto:P
  23. cyckocholik

    Jak podłączyć

    Jestem pewien po przekręceniu na zapłon świecą tylko dzienne, po włączeniu pozycyjnych/lub i mijania gasną dzienne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...