Skocz do zawartości

przymar

Użytkownik
  • Postów

    755
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez przymar

  1. Problemem byłby obecny brak łopatek. W sumie mogło by być jak z Hołkiem w 2009. Początek słaby, a później trochę lepiej, ale bez podejścia do regularnych zawodników.
  2. przymar

    Po ile Paliwo ?

    Widzę, że dałeś się nabrać na tankowanie obustronne. Ja tam zawracam i tankuję tyłem w takich sytuacjach.
  3. A to przed Barbórką wybierasz się na tamten świat? A mówiąc poważnie - Miko się zatrzymał. Nie wiem czy po prostu sufit się nie pojawił. A resztę Polaków poza "gościem od TikToka" leje jak chce.
  4. W skrajnej wersji będą bez smaku. Ryzyko zdrowotne raczej zerowe.
  5. Można obsmażyć z cebulką. Do sosiku, pizzy, jajecznicy, tosta itp.
  6. Cholibka. Moja miejscówa już zajęta. Tak to jest jak się czeka na oficjałkę.
  7. Nadal pies, ale klapnięte uszko ma. Edit. Wiem - toż to Ferdynand Wspaniały.
  8. Idą na całość (Hyundai i Tanak), bo i jedna i druga strona nie ma wiele do stracenia. Tanak ma już 35 lat i to jest ostatni dzwonek, żeby coś ugrać, a z M-Sportem na obecnym etapie raczej nie miałby szans. A Hyundai, przy całej sympatii dla Lappiego i Sunninena, potrzebował topowego kierowcy, który może podgryzać Toyotę.
  9. przymar

    cham na drodze

    Przesiadł się. Jak go w końcu kiedyś złapią to może być linia obrony. Każdy z obecnych na pokładzie będzie mówił, że on nie prowadził. U nas w JG jakiś czas temu policjanci zaliczyli dachowanie. Jeden i drugi mówili, że nie on prowadził. I można im było naskoczyć.
  10. Sposób odejścia Tanaka w zeszłym roku sugerował gigantyczny konflikt z Neuvillem. Powrót Otta oznaczałby sygnał dla Therriego, że czasy jego dominacji w zespole się skończyły i auto będzie rozwijane uniwersalnie, a nie pod jednego kierowcę.
  11. I tak szanse mieli iluzoryczne. Szkoda, bo jak jeszcze dowozili tytuły w producentach to byłem optymistyczny co do ich obecności w stawce. A jak jeszcze jeden taki sezon wskoczy to mogą zwinąć zabawki.
  12. Tanaka nie wsadzałbym do tego koszyczka. Jak na zestaw awarii czy też pecha w jego karierze to gość jest ze stali. Chyba każdy ma tak, że jak idzie to idzie, a jak gorzej to skrzydła podcięte.
  13. przymar

    cham na drodze

    Dzień Chłopaka jest dzisiaj. Trzeba być wyrozumiałym. Niektórzy po prostu świętują.
  14. przymar

    Po ile Paliwo ?

    O 15 tankowałem służbówkę i jeszcze działał. O 18:30
  15. Ja zawsze mówię, że mam 3 święta: Dzień Mężczyzny, Dzień Chłopaka i Dzień Dziecka. Bo każdy facet ma coś z dziecka.
  16. Syn gdzieś znalazł amatorki filmik. Było na bogato
  17. przymar

    cham na drodze

    Abstrahując od meritum - może by tak się trzymać netykiety i racjonalnie coś wyjaśniać. A nie wyśmiewać, obrażać, wycierać kimś podłogę. Masz swoje opinie? OK. Przekazuj je proszę w sposób szanujący inne zdania.
  18. przymar

    Po ile Paliwo ?

    Fakt, tanio już było. Promka się chyba skończyła.
  19. 1. Tanak 2. Evans 3. Lappi 4. Rovanpera 5. Neuville 6. Suninen 7. Katsuta 8. Loubet 9. Solberg 10. Pajari 1. Solberg 2. Pajari 3. Greensmith 4. Gryazin 5. Kajetanowicz
  20. Do obejrzenia. Ale mimo wszystko czuję się jakby nową wersję Kevina nakręcili.
  21. przymar

    cham na drodze

    Może faktycznie użyłem złego słowa - współodpowiedzialny bardziej pasuje. A moim zdaniem tak można w skrócie streścić stwierdzenie sądu. Dla mnie to brzmi trochę jak ten Lenin, który uratował człowieka na górskim szlaku.
  22. przymar

    cham na drodze

    Zasadniczo jestem przeciwnikiem ludowych sądów i upraszczaniem takich historii, ale idziemy tu w stronę wypadku na Sokratesa, gdzie zabity powinien słyszeć i uciec, a że tego nie zrobił to jest współwinny. Wracamy też do wyprzedzania z prawej strony. Przepis głupi i do likwidacji moim zdaniem, a jak już to wyprzedzać trzeba z głową. Nie powiem, że nigdy tego nie robiłem (na palcach można policzyć), ale wtedy maksymalna koncentracja z ciągłym obserwowaniem wyprzedzanego. A na pewno robienie tego ma pełnej bombie to zaprzeczenie "zachowania szczególnej ostrożności".
  23. przymar

    cham na drodze

    Nic dodać, nic ująć. Jeżeli na poziomie podstawowym policja odwraca oczy na ewidentne łamanie przepisów to o czym my w ogóle mówimy. Reagują tylko na zgłoszenia. Od parkowania jest straż miejska, bo jaśnie państwo w radiowozie są od wyższych celów. Nawet jeśli chodzi o parkowanie przed przejściem, gdzie jest to realny wpływ na bezpieczeństwo. Czy też ostatnia moda lokalnych F&F czyli tablica rejestracyjna za szybą, zamiast na zderzaku. Przecież wiadomo o co chodzi (fotoradary), ale nikt tego nie goni. Takich przykładów jest masa. Co do mandatów - za ekstremalne akcje powinny być ekstremalne mandaty. Obecnie jest to maksymalnie 5000. Dla bohatera dyskusji - śmiech na sali.
  24. przymar

    cham na drodze

    To osobna kategoria. Ja to nazywam jazdą na tempomat. 80 poza miejscowością, 80 w miejscowości. Bo spalanie mniejsze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...