Ja tak miałem właśnie jak czujnik ciśnienia gazu wariował od wysokiej temperatury latem i w losowych momentach przełączało na benzynę.
Po wymianie na nowy jak ręką odjął.
U mnie jest praktycznie identyczny dźwięk. To piston slap.
Jeżdżę z tym już dwa lata i nic więcej się nie dzieje. (mam teraz 270 tys. przebiegu)
Nie martwiłbym się zbytnio. A zawory nie są regulowane hydraulicznie.
Zapalniczka ma jeszcze tzw. fusible link. To ten taki zagięty drucik na fotce.
Nie wiem po co on jest skoro są bezpieczniki, ale ktoś tam w Japonii sobie takie dodatkowe zabezpieczenie wymyślił.
Rozwiązanie z wlutowaniem drutu zamiast tego działa
Robiłem sam regulację i w jeden dzień moim zdaniem ciężko będzie.
Chyba, że masz pod nosem kogoś z magnesówką kto Ci od ręki wykona zlecenie i/lub komplet podkładek/szklanek na każdą ewentualność.
Jak nie jesteś pewny to najpierw ściągnij którąś z pokryw a potem ewentualnie wyciągaj silnik.
Wtedy wszystko stanie się jasne czy hydro czy szklanka+podkładka.
Wujek Google pokazuje równie dużo specjalnych zestawów do konwersji jak i odpowiednio zaspawanych centralnych dyfrów także efekt końcowy podobny.
Kwestia chyba podejścia do tematu i budżetu.