Nie wchodzi 2 bieg - wymiana skrzyni?

[chemik]

Witam wszystkich. Otóż 3 dni temu nagle i bez żadnych wcześniejszych objaw, zgrzytów itp moja skrzynia (manual) przestała wrzucać drugi bieg, po prostu coś stawia mechaniczny opór. Dzisiaj byłem w pewnym serwisie na tzw. górce wstawiono moje auto na podnośnik i niestety nic z tego nie wyszło. Diagnoza wymiana skrzyni lub rozbiórka no i kwestia co tam się stało takie też koszta. Czy może ktoś z kolegów miał jakieś podobne przypadki, doświadczenia lub słyszał o podobnym przypadku ?? Może da się jednak ominąć te duże koszta?

Za każdą pomoc będę bardzo wdzięczny.

[dr.elich]

Rozumiem, że w nie-ASO na Kartuskiej byłeś? Jaki szacunkowo koszt?

[chemik]

Dokładnie na Kartuskiej, jeśli chodzi o remont to w zależności co tam się stało to mniej więcej od 1500 zł do 5000zł. Najgorsze, że wszystkie inne biegi chodzą bez jakichkolwiek oznak zużycia.Auto jedzie normalnie żadnych szarpań odgłosów nic. Co do wymiany skrzyni to nawet nie bardzo wiem w jakich kosztach to oscyluje za używkę.

[dr.elich]

Skrzynia z tego co się orientuję, z w miarę pewnego źródła, to ok. 1500-2000.

[ambero]

Z ciekawości w kwestii "dwójki" - coś wiadomo co było przyczyną? I jaki koszt reanimacji?

[chemik]

Sytuacja wygląda następująco: Pierwszy wolny termin w nie-aso na Kartuskiej był w lipcu także autko stało... wczoraj musiałem szybko gdzieś podjechać także na swoje ryzyko, że może się pogorszyć ruszyłem forka. Dwójka przy ruszaniu autem nadal nie działała więc jechałem 1 i odrazu 3 jak wróciłem z podróży pełne zdziwko spróbowałem wrzucić dwójkę i nagle gładko zaczęła wchodzić... w trakcie jazdy nie było żadnego zgrzytu trzasku nic nie przeskoczyło.. poprostu dwójka się nagle odblokowała. Zrobiłem łącznie już z 150 km i jak narazie wszystko jest tak jak gdyby nigdy nic. W piątek podjadę na Kartuską pogadać co tu dalej z tym wszystkim robić. Trochę jeżdżę z duszą na ramieniu czy za chwile wszystko nie strzeli. Kompletnie nie mam pomysłu o co tu chodzi.

[lewy87r]

synchronizator się psuje albo coś się zwieziło  ciekawe jak dalej to pójdzie. choć zapewne bez rozebrania nic nie powiedzą a decyzja do właściciela czy rozbierać czy nie

[dr.elich]

Olej w skrzyni kiedy zmieniałeś?

[chemik]

Zaplanowane miałem to na lipiec - co miesiąc staram się coś robić przy forku z racji, że auto mam od około 5 miesięcy. Wcześniej zapewne nie był wymieniany chyba, że w Holandii skąd auto pochodzi jest w zwyczaju wymiana ale to zapewne już kwestia bardziej indywidualna właściciela a nie kraju. Teraz się zastanawiam czy jest sens to robić. Zapewne wszystko skończy się i tak rozebraniem skrzyni. 

[dr.elich]

Olej w skrzyni wymienia się w określonych interwałach czasowych. Ja bym rozbierał na Twoim miejscu bez kombinowania.

[chemik]

Byłem na Kartuskiej. Plan narazie jest taki żeby jeździć i zobaczyć co będzie się działo. Zapisany i tak jestem na 12 lipca dopiero więc jeszcze chwila jest.

[dr.elich]

Chyba Cię wczoraj, koło 17 mijałem jak wracałeś. Terminy mają słabe - ja na przegląd olejowy ponad miesiąc musiałem czekać. Dobrze, że nie zwlekałem do ostatniej chwili z umawianiem terminu.

[ambero]

Witam Kolegów, nie wiem czy coś Ci to pomoże, bo wspomniałeś, że dwójka w końcu się "odblokowała" - u mnie z dwójką wygląda to tak -

jak przemieszczam lewarek z "Luzu" w lewo do oporu i do dwójki w tył - to ciężko to wchodzi, czasem trzeba poprawić z raz czy dwa i wtedy wchodzi

Natomiast jeżeli przemieszczając lewarek w lewo - nie dam w lewo do "oporu", tylko dosłownie "milimetr";) wcześniej, to dwójka ładnie wchodzi

To samo przy przełączaniu z "1" na "2" - lewarka nie dopycham do "oporu" do lewej.

Oczywiście w idealnie działającej skrzyni dwójka powinna zapewne wchodzić jak w masło  

Podsumowując mój dziwny wywód - nie dopychając lewarka na max do oporu do lewej u mnie biegi wchodzą idealnie.

[chemik]

U mnie takiej zależności nie ma, raz wchodzą biegi jak masło czasami tak jakby po jakiś ząbkach się przesuwały. Auto odebrałem wczoraj z serwisu na Kartuskiej. W oleju z skrzyni nie było na szczęście żadnych opiłków ani małych części Olej zalany oczywiście nowy i miejmy nadzieje, że to była jednorazowa wpadka