Dupowóz dla wMorderatora

[barbie]

Rany, jak Wy musieliście te Rovery krzywdzić. Co prawda mówili mi w serwisie, że trafił mi się złoty egzemplarz, że się nic nie psuje, ale te opisy brzmią strasznie smutno.

Brakowało mu tylko napędzania się na 4 nogi...

[Witek]

Nie straszcie tak WRC fana. '99 to ogólnosamochodowo dobry rocznik. Wiem to z własnego doświadczenia i z... forum!

[WRC fan]

Czemu nie wolnossąca impreza ?

 

1.6 ? Nie dziękuję. IMO jeśli zaczynać przygodę z 4łapem to z minimum 2 litrowym silnikiem, a to odpada w moim przypadku ze względu na koszty utrzymania (gazu bym nie założył). Poza tym znajdziesz rozsądny egzemplarz za 9tys ?

[gruby]

Rany, jak Wy musieliście te Rovery krzywdzić.

 

Jak tam krzywda po tym: prawdziwa krzywda

[Bergen]

1.6 ? Nie dziękuję. IMO jeśli zaczynać przygodę z 4łapem to z minimum 2 litrowym silnikiem, a to odpada w moim przypadku ze względu na koszty utrzymania (gazu bym nie założył). Poza tym znajdziesz rozsądny egzemplarz za 9tys ?

 

Znajdziesz.

Ale to fakt, że koszty tankowania / opłacenia takiego roverka są niższe niźli Impresario 1.8/2.0. Co nie oznacza że są to samochody "mniej żwawsze" niż ów Rover, jak sugerował Brutus... znaczy Azrael.

 

Wurcfan, rozumiem że zaczynasz karierę na grupie roverki.pl ? :grin:

[guma]

WRC'uś kongraty :!:

 

O ja głupi...a Guma mi proponował

 

tylko po coś to pisał, teraz za sam fakt jak mnie ktos dorwie to w pałe dostanę

[inzynier_mamon]

Tak przy okazji - przypomniała mi się anegdota, jaką usłyszałem w radiu, opowiedziana przez bodajże Zientarskiego seniora. Przytoczę z pamięci.

Otóż był on na jakiejś prezentacji, czy innym pokazie, gdzie wystawiony był Rover ( chyba 75) I jak to przy takich okazjach - toczyły się rozmowy, jak ten samochód ładny itp. No i Zientarskie również zachwyca się samochodem. Podszedł do niego inny człowiek i mówi

- Panie ładny to on może i jest, ale na pewno bym sobie nie kupił

- A co? Psuje się? - pyta Z

- Psuje??!! Panie - psuje to się jabłko. Ten to się p.......li

 

Czego Ci oczywiście nie życzę i gratuluje nowego autka

[Jabar]

WRC fan, na pocieszenie napisze ze smigalem kiedys takim autem (co prawda z wykletym na tym forum silnikiem diesla 2.0sdi) i jedyna rzecz jaka mi sie popsula to zespolony wlacznik swiatel mijania.

 

auto rocznik 97, kupione z przebiegiem 60kkm sprzedane przy 250kkm.

 

Najdziwniejsze to zero problemow z zawieszeniem (po 120kkm zalozylem zotle koni i 17 felgi) i na tym jezdzilo az do sprzedazy. Nowy wlasciciel wciaz zadowolony - jezdzi autem ponad poltora roku.

[WRC fan]

Co nie oznacza że są to samochody "mniej żwawsze" niż ów Rover, jak sugerował Brutus... znaczy Azrael.

 

No nie wiem - chętnie porównam jak będzie okazja ( nie na śniegu of course )

 

Wurcfan, rozumiem że zaczynasz karierę na grupie roverki.pl ? :grin:

 

Dużo czytałem przed zakupem - póki co jestem tam zarejestrowany :cool:

[gruby]

Co ciekawe Rover to marka jak wiemy Angielska ale sami Angole wiedzac, ze szukam samochodu powiedzieli mi krotko - lepiej kup Vauxhala niz Rovera.

 

Bo Rover tak samo angielski jest jak Vauxhall:)

[WiS]

Rover tak samo angielski jest jak Vauxhall:)

 

Tak sobie liczę (póki co, na palcach jednej ręki... drwala :wink: ) co jeszcze zostało NAPRAWDĘ angielskie... :roll:

[Witek]

WiS, znaczy poza Noblem, Caterhamem i Morganem?

[Than_Junior]

A wiadomo, że czterołap ma dużo większe opory układu napędowego.

 

bo ma wiecej kol

 

 

WRCfan, gratki! Teraz jakis sportowy zawias i jedziesz 8)

[Bergen]

No nie wiem - chętnie porównam jak będzie okazja ( nie na śniegu of course )

 

Umowa stoi.

 

 

 

 

 

 

 

 

Weź dużo części zamiennych.

[WRC fan]

Weź dużo części zamiennych.

 

No normalnie czuję się jakbym Alfę kupił

[Hogi]

Weź dużo części zamiennych.

 

No normalnie czuję się jakbym Alfę kupił

Będziesz robił spoty z posiadaczami roverków na kawkę w Serwisie? :wink:

[WRC fan]

I tu pojawia się pewien problem bo Rover nie ma ASO

[gruby]

Tak sobie liczę (póki co, na palcach jednej ręki... drwala) co jeszcze zostało NAPRAWDĘ angielskie...

 

Ale, obrzydliwa kuchnia i flegma;)

[WiS]

WiS, znaczy poza Noblem, Caterhamem i Morganem?

Czy Catherhama ostatnio aby jakiś obrzydliwie bogaty Rossijanin nie kupił...? :roll:

 

obrzydliwa kuchnia i flegma;)

Flegma jako cecha charakteru ma swoje zalety... szkoda, że już rzadko występuje w praktyce, brytole się chyba zanadto zeuropeizowały. Co zaś do kuchni, nie wiem. W Szkocji RAZ spróbowałem haggisu (ale po pijaku, więc na szczęście nie pamiętam, jak smakował ), poza tym parę razy fish and chips... natomiast z regułybędąc na Wyspach stołuję się po knajpach włoskich, francuskich, chińskich i ukraińskich, więc nie narzekam

[Hogi]

I tu pojawia się pewien problem bo Rover nie ma ASO

 

O cholera! Będziesz musiał jeździć do Alfy, BMW czy Renaulta? :wink:

[Witek]

WiS, znaczy poza Noblem, Caterhamem i Morganem?

Czy Catherhama ostatnio aby jakiś obrzydliwie bogaty Rossijanin nie kupił...? :roll:

 

Tak? Może to ten sam co kupił TViaRa

[barbie]

I tu pojawia się pewien problem bo Rover nie ma ASO

W Warsiawie jest. W Kobyłce ściślej. A tam na południu to ja nie wiem... musisz się przeprowadzić

[WRC fan]

barbie, ale na pewno ASO ? Przecież Rover zbankrutował.

 

 

 

O cholera! Będziesz musiał jeździć do Alfy, BMW czy Renaulta? :lol: :wink:

...do Subaru, bo ja mam Rovera STI

[vibowit]

No normalnie czuję się jakbym Alfę kupił

 

No, no, no... wypraszam sobie.

[barbie]

barbie, ale na pewno ASO ? Przecież Rover zbankrutował.

eee... no ja mam wiadomości nieco przeterminowane, bo mój Rovi zmarł w 2002 roku. Ale w 2001 jak latarnia mi wpadła do samochodu przez dach, to łatali mi go tu http://company.yellowpages.pl/Polska/ma ... index.html i coś mi mryga, że oni jeszcze działają.

A jak nie to ci na pewno http://www.morgancs.com.pl/ bo nawet niedawno jeszcze do mnie dzwonili