Stukanie na zimno

[pachol83]

Witam,

mam problem,

od kiedy temperatura spadla poniezej -10 silnik ( badz cos innego w jego okolicy) po nocnym postoju i odpaleniu na zimno przez pierwsze kilka badz kilkanascie sekund wydaje metaliczny dzwiek. Po chwili zjawisko ustepuje i wszystko jest ok.Dodam ze buda sie nie trzesie i obroty sa stabilne.

Ma ktos jakies rady?

Przebieg 133 tys. z czego 90 tys. na lpg.

Ostatni przeglad instalacji robiony u Jako przy 128 tys. Robert stwierdzil ze wszystko ok.

Serwis olejowy 131 tys. rowniez wszystko ok.

 

Pozdro.

 

[tedimy99]

Piston slap TTTM .

[arnoldpe]

Czyli trwa nie dłużej niż 30 sek po odpaleniu ?

[Krawiec_91]

Piston slap TTTM .

Piston slap raczej tak szybko by się nie wyciszył przy takiej temperaturze.

@Pachol83 potrafisz określić skąd dobiega ten dźwięk dokładniej?

[WOJO]

Witam,

mam problem,

od kiedy temperatura spadla poniezej -10 silnik ( badz cos innego w jego okolicy) po nocnym postoju i odpaleniu na zimno przez pierwsze kilka badz kilkanascie sekund wydaje metaliczny dzwiek. Po chwili zjawisko ustepuje i wszystko jest ok.Dodam ze buda sie nie trzesie i obroty sa stabilne.

Ma ktos jakies rady?

Przebieg 133 tys. z czego 90 tys. na lpg.

Ostatni przeglad instalacji robiony u Jako przy 128 tys. Robert stwierdzil ze wszystko ok.

Serwis olejowy 131 tys. rowniez wszystko ok.

 

Pozdro.

Nie ubywa Ci płynu chłodzącego ze zbiornika wyrównawczego?

[lojszczyk]

 

Piston slap TTTM .

Piston slap raczej tak szybko by się nie wyciszył przy takiej temperaturze.

@Pachol83 potrafisz określić skąd dobiega ten dźwięk dokładniej?

 

 

Nie ma na to reguły.

[Pan Dziedzic]

Piston slap i wszystko w temacie.

[WOJO]

Piston slap i wszystko w temacie.

Dlaczego objaw pojawia się jedynie przy ujemnych temperaturach?

[pachol83]

Plynu nie ubywa.

Wedlug mnie tak osluchowo dzwiek dobiega gdzies z okolic silnika, ciezko to okreslic. Jestem amator.

Stukanie trwa nie dluzej niz 20 sekund jak jest np -15.

Przy temperaturze okolo -5 trwa kilka sekund.

Dzis rano po nocnym postoju, przy odpalaniu temp.-2 dzwiek nie wystepowal.

 

Apropos Piston slap, rozumiem ze chodzi o uszczelke ?

Jakie koszta w nie aso? Tak orientacyjnie

Troche mnie to dziwi. Auto bylo u Roberta w Listopadzie na przegladzie instalacji lpg i na duzym serwisie olejowym (silnik,skrzynia,naped) jakies 3 tyg. temu i nic nie zapowiadalo takiej sytuacji.

 Pozdro

[sebachon]

Czasami może taki dźwięk pochodzić z zaworów (wariator). U mnie tak bywa.

[tedimy99]

 

 

Apropos Piston slap, rozumiem ze chodzi o uszczelke ?

Nie o uszczelkę a o stukające tłoki. Ale żebyś nie zachodził w głowę , bo jeżeli nie ubywa nadmiernie oleju to nie ma się czym martwić boxery tak mają, chociaż są przypadki ,że silniki z dużymi przebiegami nie klepią a te z małymi już tak. W poprzednim moim Legacy III klepał na zimnym od zakupu (210kkm) i jak sprzedawałem miał 335kkm i klepał tak samo a nie brał grama oleju.

[pachol83]

Dzieki za podpowiedzi. Bede obserwowal sprawe.

Oleju poki co nie ubywalo.

 

Pozdro

[waka]

Jak po chwili ustaje to moze pasek alternatora ale, to raczej byloby takie cykanie. Ja tak mialem i po wymianie cisza

 

Sent from my HTC One_M8 using Tapatalk

[WOJO]

Czasami może taki dźwięk pochodzić z zaworów (wariator). U mnie tak bywa.

Chętnie poczytam coś więcej, bo nie ukrywam, ze też mam tę przypadłość - ujemne temperatury = traktor pod maską. Do zagrzania silnika. Zawory (o ile wierzyć firmie, która je ustawiała) zostały ustawione 10k km temu, poprzedniej zimy. Jakoś tak sobie przypominam, że objawy zaczęły występować dwa lata temu po wymianie kompletnego rozrządu, ale nie wiązałem tych faktów ze sobą, bo temperatury się podniosły i dźwięki ucichły...

[Popeksadysta]

U mnie to samo, im zimniej na dworze to wtedy stuka. Auto bez lpg, ale przy rozgrzanym silniku podczas jazdy jest lekkie szarpanie i brak mocy. Sądzę, że u mnie regulacja zaworów się kłania i pewnie to jest powodem tych stuków.

Edytowane 18 Stycznia 2016 przez Popeksadysta

[borowice]

To pewnie napinacz paska rozrządu. Też tak miałem ze dwa lata temu - podobno była partia "nieudanych" (chyba NTN?). Po wymianie samego napinacza spokój.

[pachol83]

Zerkne i na to

[pachol83]

nastapila samo naprawa

dzis rano -10 stopni , po calonocnym postoju przy  kilkunastostopniowym mroziku odpalil i nie bylo zadnych niepokojacych dzwiekow.

Ciekawa sprawa.

 

Pozdrawiam.

[WOJO]

To pewnie napinacz paska rozrządu. Też tak miałem ze dwa lata temu - podobno była partia "nieudanych" (chyba NTN?). Po wymianie samego napinacza spokój.

BINGO. Opiszę przypadek ku przestrodze po odbiorze z warsztatu. Wszystkich z podobną przypadłości zachęcam do NATYCHMIASTOWEGO sprawdzenia napinacza, rolek i paska, bo może się to skończyć wymianą silnika. Mój silnik "uciekł" ze złomowiska w ostatniej chwili...

Piston slap TTTM .

Błagam Cię przestań usypiać czujność ludzi tym stwierdzeniem, bo żeby doszło do owalizacji cylindrów, by występował klasyczny Piston slap, przebieg musiałby być naprawdę spory. Tymczasem @pachol83 pisze o przebiegu 133kkm. Zapamiętujemy.  Stukanie != piston slap przy przebiegach mniejszych niż (?) 300kkm.

Edytowane 1 Lutego 2016 przez WOJO

[pachol83]

Dzis rano zona znow uslyszala niepokojace stuki.Temperatury kolo zera.

W przyszlym tyg. wracam do Polski i w pierwszej kolejnosci zweryfikuje napinacz,rolki oraz paski.

 

Pozdro.