Skocz do zawartości

Outback II w automacie - przymiarki do kupna i pytania :)


kaczmar52

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

zarejestrowałem się u Was dzisiaj bo przymierzam się do kupna Outbacka II 2,5 w automacie i mam kilka pytań :)

Dzwoniłem do warsztatu zajmującego się od kilku lat Subaru w Gdyni z pytaniami i właściciel mi powiedział, że:

1. Są dwa rodzaje tych silników. Ustawianie zaworów na śrubach i ta metoda gdzie trzeba wyciagać silnik (nie wiem czy to jest kwestia DOHC czy SOHC?)

2. Że rozrząd kosztuje 2000zł

3. Że wymiana uszczelek pod głowicami, planownie głowic, gumki, uszczelniacze itp itd to wydatek... 5000zł

 mam na oku egzemplarz z udokumentowanym przebiegiem 250tyś. Pan stwierdził, ze całkiem niedługo może mnie taki remont czekać... czy naprawdę to musi tyle kosztować?

 

Na dobrą sprawę zlikwidowanie tych słabych punktów (uszczelka, rozrząd, zawory) to wydatek wartości auta...

 

Proszę, zróbcie tak żeby mnie przekonać do zakupu :)

 

Pozdrawiam :)

 

Aha, jeśli ktoś z Trójmiasta ma taki egzemplarz, chetnie bym się umówił, pogadał, przejechał, obejrzał :) flaszkę postawię :) do tej pory ujeżdżałem mercedesy 124 więc o Subaru wiem tylko tyle ile wyczytałem...

Edytowane przez kaczmar52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat przeczytany. Nie znam się bardzo na silnikach ale cos kuma. Czyli można powiedzieć ,ze temat regulacji zaworów z głowy :) a co z tą uszczelką i rozrządem?...


Jeszcze jedno

Czy wersje 2,5 bywały też tak fajnie wyposażone jak H6? H6 w większości skóra, kierownica momo z drewnem ,elektryka foteli a te 2,5 jakieś bidne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

zarejestrowałem się u Was dzisiaj bo przymierzam się do kupna Outbacka II 2,5 w automacie i mam kilka pytań :)

Dzwoniłem do warsztatu zajmującego się od kilku lat Subaru w Gdyni z pytaniami i właściciel mi powiedział, że:

1. Są dwa rodzaje tych silników. Ustawianie zaworów na śrubach i ta metoda gdzie trzeba wyciagać silnik (nie wiem czy to jest kwestia DOHC czy SOHC?)

2. Że rozrząd kosztuje 2000zł

3. Że wymiana uszczelek pod głowicami, planownie głowic, gumki, uszczelniacze itp itd to wydatek... 5000zł

 mam na oku egzemplarz z udokumentowanym przebiegiem 250tyś. Pan stwierdził, ze całkiem niedługo może mnie taki remont czekać... czy naprawdę to musi tyle kosztować?

 

Na dobrą sprawę zlikwidowanie tych słabych punktów (uszczelka, rozrząd, zawory) to wydatek wartości auta...

 

Proszę, zróbcie tak żeby mnie przekonać do zakupu :)

 

Pozdrawiam :)

 

 

Niestety, ale to forum ma możliwość operowania jedynie sumami z ASO. 

W domu 4 rok jest gacek 2,5 z automatem, czyli wersja różniąca się pod względem mechanicznym jedynie zawieszeniem- przez te lata wspomniane 5k zł nie wsadzono w ten wóz, a przerobione zostały wszystkie sprawy, które wymieniłeś+ wiele więcej, nawet doliczając ubezpieczenie i serwis olejowy+ filtry daleko do tych sum- oczywiście ze względu na zbyt dużą odległość do serwisu nie dane mi było tam zawitać..

Co do zakupu podjedź z kimś kumatym na oględziny i jak wóz Ci się spodoba, a ktoś pod względem mechanicznym nie będzie miał zastrzeżeń to bierz śmiało i będziesz zadowolony.

Edytowane przez Dymian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

2. Że rozrząd kosztuje 2000zł 3. Że wymiana uszczelek pod głowicami, planownie głowic, gumki, uszczelniacze itp itd to wydatek... 5000zł mam na oku egzemplarz z udokumentowanym przebiegiem 250tyś. Pan stwierdził, ze całkiem niedługo może mnie taki remont czekać...

 

Te ceny są od Pana z AutoGeo z Gdyni, gdzie większość właścicieli sobie chwali ten warsztat...


 

 

No ale zajrzeć na Żabiankę możesz :)

 

 

Pewnie, że moge tylko czasu brak :/ kiedy i gdzie robicie jakieś spoty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam obka 2,5 2002r z przebiegiem 340 000km. Rok temu jak go kupilem zrobilem upg, rozrząd, gumki, srumki, oleje, plyny i pare dodatkowych rzeczy i wyszlok 4,5k.

Ze slabych punktow, to maly wybor uzywanych blach, słabe wnętrze i koszmarne seryjne fotele. Automat bedzie mulił. Manual z reduktorem pozwala ledwie co wyprzedzac. Na autostradzie Vprzelotowa 150, potem głośno i zadyszka. Patrzac na ceny wolalbym teraz dorzucic pare groszy i kupic Legacy kolejnej generacji 2.0 137km. Ta buda mimo że, to najładniejsza buda legacowa, jest takim dinozaurem, którego wnętrze przypomina lata 80te- tak samo jak Landek Defender z bieżącego rocznika przenosi nas pół wieku wstecz;)

Edytowane przez Dehnel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panowie...panie...odgrzewam kotleta troche...pacient Legacy rocznik 98

Silnik 2.5 i automat

Silnik tam na hydraulice jest?

Jak sie ma automat w takim wozie?

 

Przyznam, że nigy automatu nie posiadałem...ale taki Legaś 2gen. w wersji limited mnie kusi...Podpowiedzcie coś...wady/zalety...obecnie kulam Imprezka 2.0 my97 :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem...nie siedze w temacie Legacy...w zasadzie od zawsze krolowała Impreza klasyk :-D

 

Chodzi o np. takie Legacy :-P

 

 

http://olx.pl/i2/oferta/subaru-legacy-CID5-IDbE4Mb.html

I pytanie czy ta wersja Legacy...2gen...w sedanie i z silnikiem 2.5 wychodzila w manualu :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...