Skocz do zawartości

Konkurencja dla estiaja


shodan

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 225
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ostatnio jak zapowiadali, to też był termin "za półtora roku". No ale może wreszcie.

 

This car would also use the same basic 4x4 chassis as the new V50 T5 AWD

 

Jak to będzie na Haldexie, to sobie podetnę żyły.

 

stylists want the Cosworth's trademark wing to return

 

No ja myślę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jak zapowiadali, to też był termin "za półtora roku". No ale może wreszcie.

 

This car would also use the same basic 4x4 chassis as the new V50 T5 AWD

 

Jak to będzie na Haldexie, to sobie podetnę żyły.

BUHAHAHAHA!!!! Co za barany... A nie mogliby dołożyć dobrego 4x4 do RS-a? Takie zacne auto im wyszło, tylko ośka..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogliby. Zrobia jakieś badziewie. Wiele na to wskazuje. A kurde jak zaczynali projekt to robili testy z Focusem z przeszczepionym YBP i MT75 i ponoć jeździło super... :-/ Ale niestety silnik Coswortha nie jest w stanie spełnić Euroxx i aktualnej normy hałasu (mimo 3 katów i 3 tłumików) A Duratec RS niestety nie daje się wstawić wzdłużnie. Ford ma w swoim koncernie tylko haldexa z napędów na 4 do aut z silnikiem poprzecznym więc widać to czarno. Nikt chyba sie w Fordzie nie umie zdecydowac na strasznie drogie auto ze skrzynia Quife'a albo innej podobnej firmy. Zapowiada się S60R w budzie Foki, co gorsza możliwe że z pięciogarowym silnikiem z Volvo - to już by była pełna porażka. To najlepszy dowód że czasy Aut przez duże A już nigdy nie wrócą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz kiedys pisalem, ze nie wierze w sukces tego samochodu, a przynajmniej nie na taka skale, zeby mogl zagrozic STi-owi :roll:

 

To najlepszy dowód że czasy Aut przez duże A już nigdy nie wrócą.

 

e no, e no! Paaanie, uwazaj co piszesz! :twisted: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, Azrael, chodzilo mi tylko o to, ze to mozna (a moze powinno sie ? :twisted: ) zrozumiec tak, jakby Subaraki tez nie byly dobrymi Autami, czyli jakby byly kiepskie - a takie stwierdzenie TUTAJ moze miec przykre konsekwencje :lol: :wink:

 

That's all, folks! :)

 

TJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ta nowa Foka będzie od razu z dieslem :?: :wink:

A tak przy okazji - żeby moderator Forum SUBARU mówił, że nie ma już aut przez duże A :shock: :!: :?:

Nie ten film :?:

Nie to Forum :?:

A może moderator zasłużył sobie na żółtą kartkę :twisted:

Zgodnie z moim, może nieco przestarzałym, poczuciem moralności większe prawa (=moderator) powinny być powiązane z większymi obowiązkami (=lojalność).

A tu - jak w polskim rządzie. Mniejsza o większość. Ważne jest to, co JA mówię.

No więc ja (Korsarz) informuję :

co by Ford nie stworzył, i tak nie będzie miało charyzmy STi-a.

A doświadczenie Forda w napędzie wszystkich kół jest prawie żadne.

Stąd też różne w tym zakresie wydumki muszą być awaryjne (czego auto moderatora nie jest odosobnionym przykładem :evil: ). Q.E.D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korsarzu dlaczego wypowiadasz się w sposób niekompetentny? Ford robi pojazdy z napędem na 4 koła od kilkudziesięciu lat. A Fordy ścigają się w RSMŚ dłużej niz Subaru. Mój pojazd nie zdążył wykazać żadnej awaryjności bo był od zawsze zepsuty. Ja odbudowuję ZAKATOWANE, ZDEMOLOWANE auto. I tyle. Kontryukcja ukądu napędowego Escorta/Sierry Cosworth jest koncepcyjnie podobna do Subaru, tyle że bardziej modułowa, z oddzielnymimostami i transferem. Jedyna poważną różnicą jest rozkład momentu i zastosowanie łańcucha w przekazywaniu napędu na przód.

 

 

Już setki razy tłumaczyłem że jestem fanem marki Subaru ale lubie dobre samochody. Ja tutaj mam moderować a nie prawiać agresywny marketing (który nawiasem mówiąc samochodowych fanatyków tylko odstrasza).

 

A że auta przez duże A to gatunek wymierający to dla mnie rzecz pewna. Subaru pozostało chlubnym wyjątkiem ale i z tym coraz gorzej. Choćby brak mechanicznego korektora hamowania w nowym STI i brak przez to mozliwości prostego pozbycia się układu ABS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle,że Auta przez duże A nie znikną bezpowrotnie chociażby dlatego,że jest jeszcze garstka ludzi którzy cenią sobie takie samochody.

Wydaje mi sie ,że tutaj występuje inny problem,coś w rodzaju degradacji modeli.Zwróćcie uwage,że wszystkie kultowe obecnie samochody początkowo były proste,wręcz spartańskie.Rosły,stawały się bardziej komfortowe ale przez to cięzsze.Przykłady można mnożyć Chevy Corvette,VW Golf GTI,BMW M3,Mercedes SL,Jaguar E-Type.Myśle,że to również stanie się kiedyś z Imprezą.Nadzieja tylko w tym,że życie nie lubi próżni i pojawi sie jakaś inna firma lub inny model,który tak jak kiedyś Impreza pokaże,że w samochodzie nie liczy sie to ile jest siłowników elektrycznych do ustawiania foteli tylko to jak zaprojektowany jest układ napędowy czy zawieszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A że auta przez duże A to gatunek wymierający to dla mnie rzecz pewna. Subaru pozostało chlubnym wyjątkiem ale i z tym coraz gorzej. Choćby brak mechanicznego korektora hamowania w nowym STI i brak przez to mozliwości prostego pozbycia się układu ABS.

Ooo, teraz mnie zaciekawiłeś.. O jakim mechanicznym korektorze hamowania mowa?? Z wyłączeniem ABS-u w STi nie jest tak straszliwie trudno, wystarczy wyjąć bezpiecznik (2-gi od lewej w środkowym rzędzie - 15Amp) ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo, teraz mnie zaciekawiłeś.. O jakim mechanicznym korektorze hamowania mowa?? Z wyłączeniem ABS-u w STi nie jest tak straszliwie trudno, wystarczy wyjąć bezpiecznik (2-gi od lewej w środkowym rzędzie - 15Amp) ;-)

 

Z tego co pamietam w STI jest ABS z EBD czyli elektronicznym systemem sterowania moca hamowania poszczegolnych kol. Wylaczenie ABS automatycznie wylacza rowniez EBD i wszystkie kola hamuja jednakowo. W samochodach z mechanicznym korektorem, nurkowanie przodu powoduje zmniejszenie cisnienia w tylnej osi zeby kola te jako odciazone nie blokowaly sie niepotrzebnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już setki razy tłumaczyłem że jestem fanem marki Subaru ale lubie dobre samochody.

 

Oj, chyba zly lacznik wybrales... Uzycie ale sugeruje, ze wykluczasz Subaryny z kregu dobrych samochodow. Ty sie zastanow czasami... :)

 

 

Raczej miałem na myśli "ale przede wszystkim" - mój błąd, skrót myslowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławski dobrze mówi :-) Brak korektora = zbyt mocne hamowanie tyłu, niestabilne hamowanie na prostej, dziwne zachowanie z różnym obciążeniem itp. Może być nie zauważalne na codzień alekiedyś na zakręcie może być lekko strasznie. W opstrej jeździe i tak się ślizgamy więc az tak nie przeszkadza. Odpowiedni chip do ukłądu ABS pozwala skillować ABS w STI zostawiając EBD, ale to permanenty i raczej nie świadczy potrzeba uciekania się do takich rzeczy najlepiej o producencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ford robi pojazdy z napędem na 4 koła od kilkudziesięciu lat.

 

Tylko co to bylo? Stary Maverick? To byl Nissan Terrano II z innym znaczkiem. Terazniejszy Maverick? Mazda Tribute. Amerykanskie Broncosy i F-250 itp.? Amerykanskie (wiecej tlumaczyc nie trzeba :roll:)

 

Mysle, ze Korsarzowi chodzilo o to, ze ktos, kto produkuje glownie samochody z napedem stalym (tego Ford nie mial prawie wogole) produkuje mniej zawodne samochody tego typu. Wkoncu nie jest to tak samo prosty naped jak na jedna os, wiec zuzycie materialu itd. jest wieksze. AWD AWD-owi nierowny :wink:

 

A Fordy ścigają się w RSMŚ dłużej niz Subaru.

 

A co maja rajdy do samochodow seryjnych, o ktorych mowa?

 

Over & out. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle,że Auta przez duże A nie znikną bezpowrotnie chociażby dlatego,że jest jeszcze garstka ludzi którzy cenią sobie takie samochody.

 

Znikną. Padną ofiarą EuroFafnaście, kolejnych norm bezpieczeństwa i głupiego trendu, wedle którego samochód ma być czymś w rodzaju osobistej taksówki myślącej za ogłupionego pasażera (kierowca to już trochę na wyrost). Być może zostaną jakieś resztki, ale będą to zabawki dla nieprzyzwoicie bogatych ludzi, kto wie, czy nie jazdy wyłącznie po torze.

 

Pozwolę sobie zrobić copy'n'paste pewnego tekstu, który gdzieś tam (nieważne gdzie) popełniłem. Takie moje małe skamlenie za tym co było i nie wróci.

 

--8<--

 

Mamy początek dwudziestego pierwszego wieku. Koniec wieku dwudziestego i początek dwudziestego pierwszego to okres gwałtownego rozwoju marketingu w motoryzacji i zaostrzania różnych norm. Nowoczesne samochody są ciężkie, ospałe, naszpikowane elektroniką i brandzlomatyką. Dziesiątki poduszek powietrznych, różne odmiany elektronicznego anioła stróża występujące w wielu inkarnacjach w prawie każdym aucie (ABS, EBD, BA, ASR, ITP, ETC ;), dziwnie zestopniowane skrzynie biegów, które, wraz z konserwatywnymi i oszczędnymi mappingami, powodują, że auta niechętnie nabierają prędkości, klimatyzacje, podgrzewane siedzenia z wibromasażem, dziesiątki różnych układów wspomagających i serwomechanizmów, dziesiątki kilogramów sprzętu audio, cupholdery. Do tego masy ogłupionych przez marketing, znudzonych konsumentów, którzy kupują te pojazdy, będąc przekonani, że tysiące elektronicznych aniołów stróżów zastąpią brak umiejętności jeżdżenia autem.

 

Ogłupieni marketingiem, żądni wrażeń konsumenci dostają od fabryk auta ,,sportowe''. Sportowość auta zazwyczaj polega na zamontowaniu doń nieco niższych sprężyn, białych zegarów, skórzanej kierownicy i gałki biegów. W parze z tym idzie czasem klimatyzacja, pełna elektryka i tzw. murzyńskie audio. Czasami producent doda mocny silnik, z którego nic nie wynika (vide Toyota Corolla T-Sport), ale w imię oszczędnego sportu radykalni producenci nie powstrzymają się przed oferowaniem sportowego diesla (!), jak w przypadku Skody Fabii RS, notabene Homologation Special dla Fabii WRC (!!!). Niektórzy chcąc zrekompensować przyrost masy wkładają do aut co raz większe, a za razem cięższe silniki, budując takie wynaturzenia jak Alfa Romeo 147 GTA. Włosi chyba zapomnieli, co to jest rozkład mas i jak wpływa na prowadzenie się auta. Projektanci już dawno przestali się przejmować faktem, że cięższe auto jest mniej zrywne, trudniej przyjmuje zakręty, trudniej je zatrzymać i potrzebuje co raz większych ilości paliwa po to, by dać ten sam efekt. Wraz ze wzrostem masy trzeba wkładać co raz większe hamulce, a te zaś wymagają większych felg. I znów rośnie masa, masa będąca w ruchu obrotowym, a wraz z nią rośnie bezwładność. I tak w kółko. Nieliczne wyjątki, takie jak Renault Clio 172 Cup, to tylko łabędzi śpiew dawnego GTI...

 

Jeremy Clarkson, przy okazji typowania setki najlepszych aut, postawił obok siebie Golfa MkI GTI, Golfa MkIV GTI, Punto HGT, Astrę GSi, Saxo VTS, Leona Cuprę Sport. A potem wszyscy wystartowali i wygrał... Golf MkI. (choć szczerze mówiąc, to wydaje mi się, że test był ciut podrasowany ;)

 

Swoje dokładają politycy i specjaliści od różnych norm. W imię bezpieczeństwa biernego (czynne się nie liczy, bo dzisiejszy samochód jest nastawiony na odmóżdżanie kierowcy, a nie na wykorzystywanie umiejętności) dokładają kolejne kilogramy i wymyślają kolejne obostrzenia. Tylko czekać, aż posiadanie auta na ulicę, które jest w stanie przyspieszać szybciej niż dziesięć sekund od zera do stu kilometrów będzie zabronione. Odważne wizje autorów SF, w których samochody zostały sprowadzone do roli osobistych taksówek, prowadzonych przez automaty w elektronicznie sterowanych ciągach komunikacyjnych, rozwijających duże prędkości tylko w celu skrócenia czasu przejazdu, są co raz bliższe ziszczeniu się. Zawisają czarne chmury nad samochodami przed duże ,,S'' przeznaczonymi do jazdy przez duże ,,J'' dla przyjemności przez duże ,,P''.

 

--8<--

 

Wydaje mi sie ,że tutaj występuje inny problem,coś w rodzaju degradacji modeli.Zwróćcie uwage,że wszystkie kultowe obecnie samochody początkowo były proste,wręcz spartańskie.Rosły,stawały się bardziej komfortowe ale przez to cięzsze.Przykłady można mnożyć Chevy Corvette,VW Golf GTI,BMW M3,Mercedes SL,Jaguar E-Type.Myśle,że to również stanie się kiedyś z Imprezą.

 

To już się dzieje. Porównaj masę takiej 323GT-R z nowymi Lancerami czy Imprezami. Weź np. Golfa GTI MkI i MkIV. Porównaj masy, wyposażenie, etc. Porównaj podejścia w projektowaniu. Co raz więcej aut ma zawieszenia wspomagane elektroniką, bo łatwiej i taniej dodać trochę elementów aktywnych i elektronicznego boga, niźli zaprojektować od początku do końca naprawdę dobry zawias.

 

Nadzieja tylko w tym,że życie nie lubi próżni i pojawi sie jakaś inna firma lub inny model,który tak jak kiedyś Impreza pokaże,że w samochodzie nie liczy sie to ile jest siłowników elektrycznych do ustawiania foteli tylko to jak zaprojektowany jest układ napędowy czy zawieszenie.

 

Zapomnij, dziś sprzedaje się brandzlomatyka i marketing. Samochody projektują księgowi, wymachując swym czerwonym pisakiem. Taka konstrukcja, zbudowana dla garstki zapaleńców musiałaby być nieprzyzwoicie droga (zobacz, ile kosztuje byle A-grupa, czy nawet dobra N-grupa -- to by były podobne koszty). Tacy ludzie są, tylko część z nich jest zorientowana raczej na wózki typu Ferrari, Bentley, AstonMartin. Nie kupią nieprzyzwoicie drogiego kompaktu, tylko dlatego że ma AWD i turbo .

 

Kazio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ford robi pojazdy z napędem na 4 koła od kilkudziesięciu lat.

 

Tylko co to bylo?

 

Sierra, ten wózek miał AWD chyba około dwudziestu lat temu.

 

Mysle, ze Korsarzowi chodzilo o to, ze ktos, kto produkuje glownie samochody z napedem stalym (tego Ford nie mial prawie wogole)

 

Sierra Cossie, Escort Cossie, RS200. Prawie w ogóle. (to wszystko seryjne wózki, nawet RS200 powstał w niedużej, ale serii). Coś mi się kołacze, że Escort RS2000 też chyba miał jakąś wersję AWD.

 

A co maja rajdy do samochodow seryjnych, o ktorych mowa?

 

Może to, że jeszcze niedawno wózek rajdowy był dość mocno przywiązany do seryjnego.

 

Kazik Szyty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tacy ludzie są, tylko część z nich jest zorientowana raczej na wózki typu Ferrari, Bentley, AstonMartin.

 

 

 

Podałeś przykłady luksusowe. Jeszcze są takie np. Porsche 911GT3-RS i 911GT2-RS tore tylko "dają się" zarejestrować ale za nic nie sa uliczne (GT2-RS ma pełną klatkę). Niemniej tutaj też cena powoduje że to nie ma nic wspólnego z produkacją takich aut na większą skalę. Takie Porsche to wydatek EUR 289.900

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...