Skocz do zawartości

Odprowadzanie wody w Foresterze SG


Yanas

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z podciekającą wodą pod nogami pasażera z przodu. Wydawało mi się, że sprawę opanowałem, wszystko było już prawie suche, ale po 2tyg stania na otwartym powietrzu w częstym deszczu (ach ta tegoroczna zima..) znów wykładzina jest po prostu mokra :/ Jest to na pewno woda, nie płyn z nagrzewnicy.

Moje pytanie - jak biegną kanały odprowadzające wodę z podszybia i szyberdachu i czy da się je bez problemu udrożnić własnoręcznie? Auto jest bezwypadkowe, podłoga cała, więc jedyne, co mi przychodzi do głowy, to zapchane kanały..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Yanas, najpierw sprawdx,czy nie cieknie po uszczelce drzwi. -najlepiej wodą, ale w zimie to słabo więc możesz polać płynem do spryskiwaczy.Potem poszukaj otworów przy szyberdachu i troszkę wody z płynem wtryśnij strzykawką. - ostrożnie , i tylko wtedy ,jeśli podsufitkę masz do tej pory suchą. i zobacz, czy leci pod auto,czy nie. Kiedyś przetkałem miekkim alu-drutem (astra). Potem dopiero szukaj spadniętych rurek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie prościej tak: wyjmujesz fotel pasażera, jedna osoba w aucie z latarką, druga ze szlauchem na zewnątrz? :)

Zły pomysł. Szaberdach, to jest skomplikowana płyta o powierzchni całego dachu. Wokół otworu sa takie rynienki odprowadzające wodę do wężyków i potem słupkami pod auto. Po kilku latach wężyki sie kurczą, tak jak każdy plastik. Być może da sie dobrać do nich po zdjeciu podsufitki. Trzeba zobaczyć, czy nie da się złapać tych wężyków szczypcami chirurgicznymi. Ja kupiłem takie duże szczywce w sklepie wędkarskim.

Radzę jednak popatrzeć sobie z latarką, czy faktycznie spadł jakiś. Najczęście spada ten nad głową pasażera.

Mogły sie tam dostać jakieś śmieci, jeśli szyber był otwarty np. pod drzewem

Jakaś niewielka ilość wody zawsze sie dostaje do środka, ale jest odprowadzana rynienką i wężykami, a latarka nieczego nie wyjasni

Edytowane przez lojszczyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest możliwe przepchanie tych rurek jakims drutem? Czy to już "druciarstwo"..?☺

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, uszczelki drzwi są OK. Spojrzałem jak wyglądają wloty kanałów odprowadzających wodę z szyberdachu i są czyste. Jutro spróbuje je delikatnie przepchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak jestem za prostymi metodami: lej wodę do rynienek szyberdachu, niech sobie spokojnie spływa wężami. Będzie woda pod nogami pasażera - wiadomo gdzie trzeba szukać (lub co wykluczyć). :)

 

Btw auto tylko stało, czy jednak jeździłeś gdzieś po kałużach? Bo jeśli jeździłeś a w podłodze brak jest zaślepki, może podciekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stało 2 tygodnie i jestem niemal pewien,że po tym postoju wilgoci jest duużo więcej,niż wcześniej.. Auto dziś jest u mechanika w celu ogarnięcia jakiś drobiazgów, poprosiłem go,żeby przy okazji, na ile umie, sprawdził odpływy wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .miałem ten sam problem, okazało się że wymieniana była przednia szyba, i w jednym miejscu było za mało kleju,między klejem a szybą była szparka i też woda stała z tyłu .Tylko to było w imprezie 97

Edytowane przez hamena
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to jest jakiś trop,bo szyba była wymieniana kilka lat temu i coś mogło się rozkleić.. Sprawdze to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa się wyjaśniła przed chwilą. Wyszarpałem osłonę progu od strony pasażera, odgiąłem gąbki przy złączkach kabli i..końcówka rurki odprowadzania wody z szyberdachu radośnie dyndała do środka auta. Po prostu jakimś przedziwnym trafem wyskoczyła z gumowego kapturka, który jej końcówkę powinien kierować w stronę nadkola/błotnika. Teraz tylko wysuszyć wszystko i będzie wreszcie porządek..

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...